Jack Frost, władca mrozu i zimy rozpala na nowo dziecięcą wyobraźnię i ratuje świat marzeń. Towarzyszy mu przy tym specyficzna kompania: Święty Mikołaj, Wróżka Zębuszka, Piaskowy Dziadek i Zając Wielkanocny.
Dzieciństwo to na swój sposób wspaniały czas. Wyobraźnia nie ma praktycznie żadnych ograniczeń. Któż z nas jako maluch nie wierzył choć przez chwilę w Piaskowego Dziadka, Świętego Mikołaja czy Zajączka Wielkanocnego? Dziecięce oko i ucho potrafiło każdemu trzaśnięciu klepki od podłogi czy cieniowi nadać magiczne znaczenie. Zawsze z wypiekami na twarzy czekaliśmy aż uda nam się zobaczyć te magiczne stwory, w które tak bardzo chcieliśmy wierzyć. Każdy z nas, będąc dzieckiem, choć przez chwilę wierzył, że prezenty pod choinką zostawia grubas z białą brodą, a mleczaki spod poduszki zamienia na monety Zębowa Wróżka. Twórcy Strażników marzeń spersonifikowali te wyobrażenia i zgromadzili w jednym filmie.
Frankenweenie, czyli najnowsze dzieło Tima Burtona to animowana opowieść o chłopcu, który tak bardzo kochał swego psa i nie był w stanie pogodzić się z jego śmiercią, że postanowił… przywrócić go do życia!
Zerwanie z lukrowaną estetyką cechującą produkcje dla dzieci, sporo grozy, ale nie takiej całkiem strasznej, zgrabna historia, sympatyczny bohater i ważne przesłanie w dość niekonwencjonalnym opakowaniu – tak w skrócie można opisać film ParaNorman.
Merida Waleczna, najnowsze dziecko Pixara, to opowieść o młodej dziewczynie, królewnie rodu DunbRoch, nie mogącej pogodzić się z losem, który zaplanowali dla niej rodzice.
W 2002 amerykański magazyn TV Guide ogłosił Królika Bugsa największą osobowością filmu rysunkowego wszech czasów. Tym samym oficjalnie potwierdził to, co wszyscy chyba wiedzieli od dawna – że ten diablo inteligentny, złośliwy królik jest prawdziwą legendą. I żadna Myszka Mickey mu nie podskoczy…
Umięśnione ciała rodem z Conana, skórzane stroje, których fason z pewnością zainteresowałby Borata, tego typu atrakcje oferują nam twórcy Romana Barbarzyńcy. Niestety to za mało, aby film Krestena Vestbjerga Andersena i Thorborna Christoffersena określić mianem choćby przeciętnego.
Na ekranach polskich kin zagościła czwarta część przygód ulubionych bohaterów Epoki lodowcowej z kultowym wiewiórem Scratem na czele. Czy po tylu latach i przy takiej konkurencji w świecie animacji udało się ponownie stworzyć hit?
Przed seansem
Ostatnio w Internecie robi się głośno o animowanym filmie krótkometrażowym The Chase, który opowiada o… prostym zadaniu zawodowego mordercy. Film jest dziełem Tomasa Vergara z Chile, który określa sam sibie mianem samouka w animacji.
Prezentujemy w całości jedną z nominowanych w tym roku do Oscara krótkometrażowych animacji The Fantastic Flying Books of Mr. Morris Lessmore.