gniew-b-iext26699473 Zygmunta Miłoszewskiego – polskiego powieściopisarza, nowelisty, publicysty i współautora scenariuszy filmowych – nie trzeba nikomu przedstawiać. To, że na początku roku został nagrodzony za serię powieści o prokuratorze Szackim i stał się laureatem Paszportu Polityki, także odbiło się głośnym echem; podobnie jak wiadomość, że Gniew jest ostatnim tomem, którym autor definitywnie zamyka cykl. Warto może przypomnieć, że za drugą część, rozgrywającą się w Sandomierzu (Ziarno prawdy), Miłoszewski był już nominowany do Paszportu Polityki w 2011 roku, a w jego twórczości docenia się nie tylko interesującą intrygę kryminalną, gdyż ważniejsza często od tego wątku jest umiejętność postawienia diagnozy społeczeństwa polskiego, uwzględniającej kompleksy i problemy, a zwłaszcza nierozliczone sprawy, które pokutują do dziś…

Czytaj dalej

Gdy za oknem jest aura, której nijak nie da się przypisać do żadnej określonej, znanej nam do dnia dzisiejszego, pory roku, tym chętniej sięgamy po książki, które już z okładki wabią nas tym, czego w naszej szerokości i długości geograficznej najbardziej brakuje. Słońca. To właśnie tym uwiodła mnie okładka Szeptu cyprysów. Niezwykle piękną scenerią, widokiem pełnym słońca i morzem tak błękitnym, jakiego nigdy wcześniej nie widziałam. I choć doceniam piękne okładki, rzadko determinują one mój wybór. Tym razem jednak musiało być inaczej.

Czytaj dalej

2747 99905502747 Często bywa tak, że jakaś tajemnica wychodzi na jaw dopiero po wielu latach, nieraz zupełnie niespodziewanie. Taka sytuacja została ukazana w powieści Tary Conklin Służąca. Warto wiedzieć, że autorka tej książki uzyskała stopień licencjata na Uniwersytecie Yale, magistra prawa i dyplomacji na Tufts University i tytuł doktora praw na Uniwersytecie Nowego Jorku. Pracowała w nowojorskim i londyńskim oddziale kancelarii prawniczej. Służąca to jej debiut literacki, zaś podczas pracy nad tą powieścią pisarka z pewnością korzystała ze zdobytego wykształcenia i zawodowego doświadczenia.

Czytaj dalej

Gdy myślimy o horrorze (oczywiście literackim) pierwsze nazwisko, jakie przychodzi nam do głowy to King. Jest uwielbiany, płodny i cały czas na tyle przerażający, by wzbudzić w nas chęć odłożenia książki do zamrażalnika. Tym razem otrzymujemy od niego powieść, której daleko od horroru czy fantastyki. Panie i Panowie – King napisał powieść detektywistyczną. Cóż z tego wynikło?

Czytaj dalej

podróż100 Najtrudniejsze w życiu podróże to wychodzenie ludziom naprzeciw, pisał Henry Boye, a doświadczenia życiowe wielu z nas mogłyby stanowić idealną wizualizację przytoczonego cytatu. Spotkanie z drugim człowiekiem, zwłaszcza odmiennym od nas kulturowo i językowo, a także posiadającym inne od naszych, a czasem nawet sprzeczne z naszymi, interesy, kojarzy się raczej jako próba sił, a wyjście naprzeciw, jeśli w ogóle do niego dochodzi, przypomina raczej wrogie wojska ustawione z przeciwległych końców bitewnej sceny. Po czasie zaś może się okazać, że wyjście drugiemu człowiekowi na przeciw mogło doprowadzić do jedynego, słusznego rozwiązania: spojrzenia we wspólnym kierunku.

Czytaj dalej

Kalina Błażejowska podjęła się trudnego i pracochłonnego zadania. Zebranie materiałów do tej książki zajęło jej kilka lat. W pogoni za nimi udała się nawet za ocean. Z jej literackich trudów ostatecznie powstała książka Uparte serce. Biografia Poświatowskiej, która jest obecnie najlepszym kompendium wiedzy na temat życia poetki Haliny Poświatowskiej.

Czytaj dalej

Nie trzeba wnikliwie studiować Odysei, żeby wiedzieć, kim były syreny. Te wredne potworki przybierały rozmaite postaci, ale zawsze miały w sobie coś z pięknych niewiast. Wabiły śpiewem marynarzy, nieopatrznie zapuszczających się na niebezpieczne wody – z chłopaków zostawały po tym już tylko kosteczki… Na całego psuły nam, kobietom, reputację, bo jakby nie było, to chyba one są pierwszym uosobieniem femme fatale.

Czytaj dalej