Prosiaczek Fryderyk i dzięcioły to drugi tom serii przeznaczonej dla dzieci, która swoją premierę miała w 1927 roku i powstawała przez kolejne 30 lat. W Polsce zainteresowano się cyklem dopiero w 2013 roku, lecz pomimo iż od daty napisania pierwszej części upłynął wiek, książki Waltera R. Brooksa nie straciły nic ze swego wdzięku, a co zaskakujące – są nadal aktualne. Po przeczytaniu pierwszych części czytelnik powinien poczuć ulgę, nie musi bowiem kompletować całej serii ani zachowywać chronologii. Można sięgnąć po dowolną książkę cyklu, by bez przeszkód cieszyć się kolejnymi przygodami sympatycznych zwierzaków.

Czytaj dalej

Nie mogę się oprzeć, żeby nie rozpocząć przewrotnie cytatem z Dziadów Mickiewicza. Był przetwarzany i wykorzystywany na wszystkie możliwe strony, niemniej jednak pasuje mi tutaj jak ulał. A więc: Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto!. Teraz macie prawo zapytać: cóż ma wspólnego książka o kobietach silnych i nieprzeciętnych z rozżaleniem wieszcza po tym, jak Maryla odwróciła od niego swój śliczny nosek i kazała iść w świat?

Czytaj dalej

Świat na przełomie XIX i XX wieku był miejscem niespokojnym i dynamicznym, ale zarazem ogromnie inspirującym. Niezwykły skok cywilizacyjny, jaki wówczas się dokonał, i nie mające sobie równych w historii przyspieszenie wykraczające daleko poza ramy zbiorowej świadomości i wyobraźni w niemal każdej dziedzinie życia i nauki, wprowadziło chaos, poczucie zagubienia, ale też i euforię, dumę graniczącą z pychą utwierdzającą ludzkość w przekonaniu o niebywałej sile ludzkiego umysłu zdolnego zgłębić wszelkie tajemnice wszechświata. Kolejne odkrycia i wynalazki zmieniały sposób postrzegania świata i jego oblicze, poszerzały horyzonty i stanowiły pożywkę dla całych rzesz wizjonerów i uczonych prześcigających się w pomysłach mających zrewolucjonizować różne aspekty życia zapewniając im miejsce w panteonie dobroczyńców ludzkości.

Czytaj dalej

Wyobraźcie sobie, że mamy wiek piętnasty, a Wy jesteście najpotężniejszym i najbardziej wpływowym człowiekiem w kraju, dowódcą zwycięskich wojsk, mentorem i przyjacielem chłopca, który zasiadł na tronie dzięki Waszej pomocy. Postawcie się na chwilę na miejscu takiego człowieka, który przyzwyczaił się do tego, iż oddawane mu są królewskie niemal hołdy, że monarcha słucha z zapartym tchem każdego Waszego słowa, a bogactwa i łaski nieustająco spływają na Was i na Waszą rodzinę. Większość ludzi uważa Was za właściwego władcę nadając Wam miano „Twórcy Królów”, a w Waszych żyłach płynie dość rozwodniona, ale jednak, królewska krew.

Czytaj dalej

Ogromne oczekiwania i wielkie rozczarowanie, tak w skrócie można streścić moje wrażenia po lekturze książki Dowód. Jego autor – Eben Alexander, neurochirurg, wykładowca Harvardu i naukowiec – pewnego dnia zapadł w śpiączkę. Swoje wrażenia po przekroczeniu bram nieba, a następnie powrotu do życia spisał dla potomności. Co tam zobaczył i czy rzeczywiście mógł przebywać w zaświatach? Jakie dowody na życie po śmierci przedstawił swoim czytelnikom? I czy były one na tyle przekonujące, by poruszyć serca zatwardziałych ateistów?

Czytaj dalej

Wiedzieliśmy, że to gra, (…)staliśmy się świadomymi aktorami. Jak złamany szyfr, wiedza, którą raz się posiadło, zmienia perspektywę na zawsze, wszystko można zmienić w magię. Z naszą lichą pracą (…), ohydnym mieszkaniem, i hałaśliwymi sąsiadami z góry, którzy na przemian kłócili się i pieprzyli (…) zmyślaliśmy na ich temat historie, a potem wyśmiewaliśmy je, bo wszystko istniało po to, by żartować, by brudzić i wywracać na nice.
Sophie i Jess od chwili poznania wiedzieli że należą do siebie nawzajem. Ich związek stał się punktem wyjścia nowego życia, odcinał się od przeszłości, zapewniał bezpieczeństwo całkowitego oddania. Rzeczywistość liczyła się dla nich o tyle, o ile wypełniana była razem: tymczasową pracą, nocnymi wycieczkami ulicami miasta, tanim winem w upalny dzień, ale przede wszystkim grą, której reguły znali tylko oni – niemym poczuciem odrębności od reszty świata, życiem tylko po to, by być razem. I miało być tak zawsze. Ale któregoś dnia na ich orbicie pojawiła się Lena.

Czytaj dalej

Walter R. Brooks (1886-1958) to amerykański pisarz i poeta, autor opowiadań i powieści dla dzieci, znany z serialu komediowego Koń, który mówi, będącego adaptacją jego utworu. W latach 1927-1958 pisał dzieło swego życia, 26-tomowy cykl o prosiaczku Fryderyku, dotąd zupełnie nieznany polskiemu czytelnikowi. W kwietniu br. wydawnictwo Jaguar wydało dwa pierwsze tomy serii, w których poznajemy przygody przesympatycznych zwierząt mieszkających na farmie pana Beana.

Czytaj dalej

Mam ostatnio prawdziwe szczęście do dobrych książek. Mimo to Stara Słaboniowa i Spiekładuchy przebija niemal wszystko, co czytałam przez ostatnie pół roku. Dawno tak świetnie nie bawiłam się podczas lektury. Swoją książką Łańcucka udowadnia, że aby napisać kawał dobrej fantastyki, nie trzeba bez końca małpować Tolkiena, Martina i Rowling. Jeśli ktoś ma ochotę na krasnoludy, smoki i młodocianych czarodziejów, może sobie zawsze do nich zajrzeć. A u Łańcuckiej inne czekają atrakcje…

Czytaj dalej