Tove Jansson to przykład artystki niezwykle wszechstronnej, ale ciągle jeszcze w Polsce mało znanej. Była malarką, rysowniczką, autorką komiksów i pisarką. Polski czytelnik zna jej serię książek dla dzieci o Muminkach, powoli także odkrywa, że była mistrzynią krótkich form przeznaczonych dla czytelnika dojrzałego. Pisarka urodziła się w Helsinkach, ale większość życia spędziła w domku rybackim, na prywatnej skalistej wyspie w Zatoce Fińskiej, której krajobraz stał się częstym tłem jej utworów. Opowiadanie było formą, po którą chętnie sięgała i opanowała do perfekcji. Jej ostatnia książka Wiadomość ukazała się w roku 1998. Pojawiła się dzięki usilnym prośbom wydawcy i stanowi autorski wybór najlepszych opowiadań, uzupełniony o kilka nowych nowelek o charakterze biograficznym. Jest podsumowaniem siedemdziesięciolecia twórczej pracy i portretem artystki.

Czytaj dalej

FUTU.RE to najnowsza powieść autora bestsellerowego Metra 2033 Dmitry’ego Glukhovsky’ego. Odkrycia naukowe poprzedniego pokolenia sprawiły, że człowiek nie musi obawiać się już śmierci. Ta została pokonana, a ludzkość zyskała lekarstwo – nieśmiertelność. Świat powinien się więc stać idealnym miejscem, skoro został wyczyszczony z chorób, bólu, starości. Czy aby na pewno? „Każda utopia ma swoje cienie”.

Czytaj dalej

Wydawnictwo Czwarta Strona naprawdę się stara. Wypuszcza na rynek księgarski pozycje przygotowane niezwykle starannie, do tego stopnia przyciągające wzrok, że po zerknięciu na okładkę – jej zewnętrzną i wewnętrzną stronę – po rzucie oka na czcionkę i całą szatę graficzną, mam zazwyczaj ochotę książkę do serca przytulić. Jeszcze zanim przeczytam choć jedno słowo z opisu okładkowego. Dworek Longbourn do takich perełek na pewno należy, przynajmniej jeśli chodzi o mnie. Byłam kupiona od pierwszego momentu – w księgarni zoczyłam go z daleka, podbiegłam, wzięłam do ręki, pogładziłam okładkę i… przepadłam. I nawet rzut oka na niezbyt zachęcające hasło, wyraźnie wskazujące na to, iż będzie to specyficzna kontynuacja powieści Jane Austen Duma i uprzedzenie, nie był w stanie mnie zniechęcić. A przecież powinien, bo trzeba mieć niezły tupet, żeby się na TAKĄ klasykę porywać. Mimo wszystko musiałam tę książkę przeczytać i koniec.

Czytaj dalej

Gabriel Garcia Marquez jakiego nie znacie. Wieloletni przyjaciel tego wybitnego, kolumbijskiego pisarza i literackiego noblisty przedstawia nam Marqueza jako Gabo – zwykłego, prostolinijnego… Czy tak do końca?

Dzięki Wydawnictwu Bellona ta bardzo osobista książka zyskała elegancką, twardą oprawę. Książka – objęta naszym patronatem – ukaże się już 9 kwietnia!

Czytaj dalej

Książka Bukowskiego o uroczym tytule Erections, Ejaculations, Exhibitions and General Tales of Ordinary Madness [Erekcje, ejakulacje, ekspozycje i rozmaite opowieści o zwyczajnym szaleństwie] wydana została w dwóch tomach: Tales of Ordinary Madness, oraz The Most Beautiful Woman in Town. Druga z tych pozycji niedawno została wznowiona dzięki wydawnictwu Noir sur Blanc.

Czytaj dalej

Pewnego jesiennego popołudnia, gdy za oknem zapadnie już zmrok, a wiatr zacznie miotać bezlistnymi gałęziami i uderzać nimi o szyby, usiądę na sofie w pobliżu kominka, ciepłym światłem oświetlającego pokój pełen książek. Spojrzę na zegar spokojnie wystukujący rytm mijających sekund i po raz kolejny wezmę do rąk Żony i córki, by przenieść się do jakże podobnego saloniku w domu pana Gibsona. Żadnego znaczenia nie będzie mieć fakt, że od chwili, w której Elizabeth Gaskell delikatnym, wykwintnym pismem notowała kolejne linijki swojej powieści, minęło już sto pięćdziesiąt lat. Przeniosę się tam tak, jakbym od urodzenia przynależała do pierwszej połowy XIX wieku, jakbym była przyjaciółką Molly Gibson, spędzającą z nią każdą wolną chwilę i jakby jej ojciec, będący lekarzem mojej rodziny, uratował mi kiedyś życie zagrożone przez szkarlatynę.

Czytaj dalej

Literatura kryminalna niedawno przeżywała prawdziwy boom, lecz teraz trudno znaleźć powieść, która dawałaby czytelnikowi coś świeżego i pomysłowego. Zamiast tego po raz kolejny czytamy o policjancie/detektywie alkoholiku, traumie z przeszłości i mordercy z problemami. Wykolejony Krefelda nie wyróżnia się zupełnie niczym na tle kryminałów, jakie zostały napisane w ostatnich latach.

Czytaj dalej

Niewiele kobiet renesansu zdołało zapisać się w zbiorowej świadomości; nieprzypadkowo żadna z wybitnych przedstawicielek płci pięknej tamtej epoki nie pochodziła z niskiej lub średniej warstwy społecznej, a były to w większości władczynie lub co najmniej żony władców. Elżbieta I, Katarzyna Medycejska, Izabela Burgundzka, Izabela d’Este czy nieznana poza Polską (a u nas ciesząca się niezasłużenie nienajlepszą sławą) Bona Sforza, to najbardziej bezdyskusyjne przykłady kobiet przebojowych, o nieprzeciętnych talentach dyplomatycznych i politycznych, doskonale radzące sobie w szowinistycznym, męskim świecie.

Czytaj dalej

Czytanie Bukowskiego to łatwizna, choć jego powieści nie należą do niechlubnego grona prozy „łatwej i przyjemnej”. Jego książki po prostu pożera się za jednym posiedzeniem, szybko przechodząc przez kolejne zdania i rozdziały. Nagle powieść się kończy a my pozostajemy z tym dziwnym, trudnym do wyrażenia uczuciem. Nie wiemy co powiedzieć, bo właściwie wszystko już zostało wypowiedziane – w tej surowej, wulgarnej formie, która pozwoliła nam na jakiś czas wejść w buty totumfackiego Henry’ego Chinaskiego.

Czytaj dalej

Lars Saabye Christensen to zasłużony i wielokrotnie nagradzany poeta i pisarz, czołowy norweski pretendent do literackiej Nagrody Nobla. Jego książki były już w Polsce publikowane (Herman – Świat Literacki, 2000; Jubel – Książnica, 2003; Półbrat – Świat Literacki, 2004; Beatles – Arcadia Books, 2009), ale przeszły raczej bez echa. W obecnej chwili jego twórczość jest odkrywana na nowo. W zeszłym roku nakładem Wydawnictwa Literackiego ukazało się wznowienie książki Półbrat (tym arcydziełem pisarz w 2001 roku uwieńczył 25-lecie swojej pracy twórczej), a w styczniu 2015 roku miała miejsce polska premiera najnowszej powieści Odpływ (z 2012 roku).

Czytaj dalej