
„W Japonii czyli w domu”, Rebecca Otowa – recenzja

Haruki Murakami i jego Tokio to, jak opisuje książkę wydawca, „przewodnik nie tylko literacki”, ale także portret jednego z najniezwyklejszych miast świata – Tokio, które stanowi tło wydarzeń większości powieści Murakamiego. O napisanie przewodnika po mieście autora wybitnych powieści pokusiła się Anna Zielińska – Elliott, absolwentka japonistyki na Uniwersytecie Warszawskim oraz Tokijskim Uniwersytecie Studiów Międzynarodowych, a przy tym tłumaczka m. in. 11 wydanych w Polsce książek Murakamiego. Niewątpliwie jest to właściwa osoba na właściwym miejscu.
Christopher Dell we wstępie do swojego bestiariusza pisze: Potwory to stworzenia sprzeczne z prawami natury. Wywodzą się z wielu źródeł: mitologii, tekstów religijnych, podań ludowych, a nawet literatury. Zwykle łączą w sobie elementy ludzkie i zwierzęce, chociaż wiele z nich – na przykład gryfy i smoki – to twory złożone z części różnych zwierząt, a cechy człowiecze są często ograniczone do knującego intrygi umysłu. Inne potwory, np. wilkołaki, stale zmieniają postać z ludzkiej na zwierzęcą i odwrotnie. Podobieństwo owych istot do homo sapiens celowo wywołuje niepokojące pytania.
Sentencje wywodzące się z kultury Dalekiego Wschodu od wieków inspirowały władców, możnych i wielkich przywódców. Dziś nadal stanowią cenną wskazówkę, jak postępować, aby osiągnąć sukces. I jak pisze profesor Bralczyk „pomagają w zrozumieniu świata, (…) umożliwiają refleksję, która pozwala i na cieszenie się życiem, i na znoszenie przeciwności losu”. Z ich bogactwa mogą czerpać wszyscy, którzy chcą świadomie i mądrze kształtować swoje życie. Wiele z tych sentencji odnajdujemy w wypowiedziach autorytetów, a także w działaniach znanych polityków i biznesmenów.