Z Jakubem zadzierać nie warto – jednakże i tacy samobójcy się znajdą. A jak mu ktoś sowicie bobu zada to jak Wędrowycz weźmi czarno kure…to już się tamten nie pozbiera. Oj ciężki los zgotuje ów poczciwy staruszek wszelkim wrogom, dużym i małym.
Kategoria: Fantastyka i horror
„Przepowiednia” P. C. Cast – recenzja
Phyllis Christine Cast to amerykańska pisarka fantasy i romansów, znana z napisanej wraz z córką serii Dom Nocy, jak również jej własnych cyklów: Goddess Summoning i Partholon.
Bohaterami powieści bywały już między innymi wampiry, bogowie, zmiennokształtni, wróżki, nieśmiertelni, wilkołaki, nocni łowcy i anioły, ale tym razem czytelnikom przyjdzie zmierzyć się z kolejnym stworzeniem przywołanym z kart mitologii. Centaury to mityczne istoty o mieszanej budowie. Górna część ich ciała (tułów, głowa, ręce) jest ciałem człowieka, natomiast dolna – konia. Przepowiednia to pierwsza część dwutomowej serii o mitycznym Partholonie.
A w tej przyszłości nigdy więcej nie musiałabym być samotna…
„Przywoływacz dusz” Gail Z. Martin – recenzja
„Dzieci demonów” J. M. McDermott – recenzja
Czy dziecko musi odpowiadać za czyny swoich rodziców? W tym świecie tak. Demonie pomioty nie mają prawa bytu, gdyż wszystko, czego dotkną, ulega zniszczeniu.
„Najdalszy brzeg” Ursula K. Le guin – recenzja
„Drżenie” Maggie Stiefvater – recenzja
chłopak staje się wilkiem, a ona…?
Historia zaczyna się w momencie, gdy siedemnastoletnia obecnie Grace jako mała dziewczynka zostaje zaatakowana przez wilki. Dziewczyna jednak nie boi się zwierząt. Jest nimi zafascynowana. Przez kolejnych sześć lat jeden z wilków stawaje na skraju lasu i ją obserwuje. Bohaterka zapamiętuje jego żółto-złote spojrzenie. Wkrótce jeden ze szkolnych kolegów Grace zostaje zagryziony przez wilki. Wywołuje to przerażenie w mieszkańcach Mercy Falls. Organizują polowanie, w czasie którego zostaje postrzelony jeden z wilków. Tego samego dnia na progu swojego domu dziewczyna znajduje zakrwawionego nastolatka – Sama. Chłopak jest wilkołakiem.
„Wampir z M-3” A. Pilipuk – recenzja
Pilipiuk, z zawodu archeolog, jest wyjątkowo płodnym pisarzem fantasy, jednym z poczytniejszych w Polsce. Piewca polskości w najbardziej patriotycznym aspekcie, miłośnik truskawkowej pryty i „ojciec” jednego z oryginalniejszych bohaterów literackich, domorosłego egzorcysty-amatora i bimbrownika – Jakuba Wędrowcza. W swojej nowej książce zabiera nas w podróż w czasie, kilkadziesiąt lat wstecz, do innej Polski. W PRL ludzie nie mają lekko, ale nie tylko oni cierpią – wampiry także nie czują się najlepiej.
„Front burzowy” Jim Butcher – recenzja
Ci z Was, którzy oglądali serial, zapewne zastanawiają się czy warto sięgać po książkę. Przykład Czystej Krwi pokazuje jak bardzo cykl książkowy może różnić się od adaptacji. Jednakże w przypadku tego cyklu – przynajmniej w kwestii Frontu burzowego – nie ma dużych rozbieżności w treści, są drobne różnice wynikające z możliwości przekazu.
„Dotyk mroku” Dorota Wieczorek – recenzja
Mówi się, że książki nie ocenia się po okładce, jednak mnie do sięgnięcia po Dotyk mroku przekonała właśnie ona: jest przepiękna i dopracowana w każdym calu. Szczególną uwagę zwraca świetnie dobrana kolorystyka; spodobało mi się połączenie barw: żywego pomarańczowego z zimnym błękitem. Do tego czcionka tytułu jest wypukła, co też wygląda fajnie. Na początku każdego rozdziału umieszczono dekoracyjne zawijasy i ozdobne drukowane litery. Brawa dla wydawnictwa Zielona Sowa.
„Dysk” Terry Pratchett – recenzja
Sądziłam, że Terry Pratchett niczym mnie już nie zadziwi. Naprawdę. W końcu gdy miało się do czynienia z Nac Mac Figlami, sierżantem Marchewą czy Babcią Watherwax mało co człowieka zaskoczy. A jednak. Plejozaur z tabliczką o zaprzestaniu prób atomowych zaskoczył mnie całkowicie. A to dopiero początek.