
„Daję nam rok” (2013) – recenzja

Na samym początku reżyser serwuje nam kilkuminutową sekwencję najpiękniejszych ujęć Paryża – w takt urokliwej muzyki. W ten sposób przekonani przez Allena, że Paryż przepięknym miastem jest, po chwili poznajemy głównego bohatera opowieści – hollywoodzkiego scenarzystę filmowego Gila (Owen Wilson) oraz Inez (Rachel McAdams), jego piękną narzeczoną.
Sophie (Amanda Seyfried), obiecująca i perfekcyjna dziennikarka, wyjeżdża ze swoim narzeczonym na przedślubny miesiąc miodowy do miasta legendarnych kochanków: Romea i Julii. Na miejscu okazuje się, że zaaferowany otwarciem swojej nowej restauracji Victor (Gael Garcia Bernal) nie ma zamiaru poświęcić zbyt wiele czasu ukochanej.
Film wyreżyserował Edward Zwick, który jest też współtwórcą scenariusza i jednym z producentów. „To historia o miłości i seksie, o tym jak pożądanie zamienia się w głębsze uczucie. Główni bohaterowie rozpaczliwie boją się miłości, ale ona zawsze zwycięża. Bronią się przed nią, ale i tak się w sobie zakochują. W końcu zaczynają rozumieć, że i tak nie zwalczą uczucia, więc przestają próbować”. – mówi Zwick.
Czytaj dalej.