Dorastając w cieniu jednostki pretendującej do miana wybitnej, Siergiej Nabokov nabawił się, z pewnością, całego zestawu kompleksów. Jako młodszy, jąkający się i skażony godną potępiania postawą, zasługiwał na miano czarnej owcy w rodzinie Nabokovów. Wspomniana postawa to termin, którym określano odmienne preferencje seksualne Siergieja. Homoseksualizm pojawiał się w rodzinie wielkiego pisarza od pokoleń, co jednak nie zaowocowało pełną akceptacją ze strony najbliższych. Wręcz przeciwnie – stanowił on niezmiennie synonim złego prowadzenia się i bezcelowej egzystencji, która pozostanie bez wpływu na ciągłość rodowego nazwiska. Z życiorysem młodszego brata wielkiego Vladimira zmierzył się Paul Russell, czego efektem jest powieść Zmyślone życie Siergieja Nabokova, opublikowana przez wydawnictwo Muza.
Paul Russell, którego dorobek naukowy obejmuje pracę doktorską poświęconą twórczości Vladimira Nabokova, przyznał ze wstydem, że upłynęło wiele lat, nim zwrócił uwagę na Siergieja. Mężczyzna, pełniący przez całe swoje życie funkcję brata V. Sirina (autor Lolity przez długi okres tworzył pod pseudonimem), zyskał wreszcie status odrębnej jednostki. Decyzja o przedstawieniu losów Siergieja w postaci zbeletryzowanej biografii została podjęta przez odpowiednią osobę, bowiem Zmyślone życie… nie jest pierwszą powieścią Russella związaną z tematyką homoseksualną. Pisarz ma również na koncie leksykon Stu kochających inaczej, którzy mieli największy wpływ na dzieje ludzkości. Nic więc dziwnego, że patronat nad świeżo opublikowaną powieścią objęła Kampania Przeciw Homofobii.
Akcja Zmyślonego życia Siergieja Nabokova rozpoczyna się w listopadzie 1943 roku, w zrujnowanym przez działania wojenne Berlinie. Jest to jednak zaledwie wstęp do sedna powieści, ponieważ następny rozdział przenosi czytelnika do Sankt Petersburga, gdzie 12 marca 1900 roku przyszedł na świat drugi syn państwa Nabokov. Opowieść poznajemy z perspektywy głównego bohatera, który już na samym początku wyraźnie zaznacza hierarchię funkcjonującą w relacjach pomiędzy braćmi:
(…) Władimir Władimirowicz stał się dla nich największym skarbem. Domyślam się, że mój własny debiut na tym świecie zaledwie jedenaście miesięcy później przyjęto mniej entuzjastycznie. (…) Doszedłem do wniosku, iż jego antypatia wobec mnie musiała wynikać w przeważającej części z obawy, że reprezentuję sobą pospieszną rewizję aktu stworzenia dokonanego przez Stwórcę, co, w taki czy inny sposób, mogło źle świadczyć o jego wcześniejszym dziele.
Ten krótki fragment doskonale ilustruje schemat, na którym Paul Russell oparł całą powieść. Od dzieciństwa traktowany przez otoczenie niczym przedstawiciel gorszego gatunku, Siergiej został mimowolnie wciągnięty w konflikt pomiędzy akceptacją własnej natury, a jej zwalczaniem w imię ogólnie przyjętych norm społecznych. Zmyślone życie… przedstawia walkę o ugruntowanie własnej tożsamości na etapie trudnym dla każdego człowieka, niezależnie od orientacji seksualnej. Dorastający Siergiej przysparzał rodzicom problemy wychowawcze, którym zaradzić miała ówczesna medycyna. Nietrudno się domyślić, że wyleczenie z niechlubnej postawy okazało się niemożliwe, skoro młodszego z braci Nabokov można było wkrótce spotkać w towarzystwie postaci takich, jak Jean Cocteau.
Na kartach powieści Paula Russella pojawiają się postacie, których nie trzeba nikomu przedstawiać: Pablo Picasso, Gertruda Stein, Igor Strawiński… Siegriej Nabokov uczestniczył w życiu towarzyskim paryskiej bohemy, nie mógł jednakże poszczycić się własnym wkładem w rozwój którejkolwiek ze sztuk. Miłośników działalności artystycznej datowanej na pierwszą połowę dwudziestego wieku ucieszy zapewne fakt, że w Zmyślonym życiu Siergieja Nabokova odnajdą liczne zakulisowe smaczki związane z ówczesnymi kręgami literackimi czy muzycznymi. W powieści Russella znalazło się miejsce zarówno na opisy beztroskich balów kostiumowych, jak i zaprezentowanie przykrych następstw nadużywania opium. Autor w pełni wykorzystał możliwości narracyjne, jakie tkwiły w przedstawionym przez niego środowisku, dbając przy tym o wyrazistość głównego bohatera, który bez trudu mógłby zaginąć w korowodzie tak barwnych postaci.
Zmyślone życie Siergieja Nabokova to powieść licząca niemalże czterysta stron, a mimo to nie odczuwa się ciężaru lektury. Przystępny język, interesująca fabuła oraz przypisy, ułatwiające zlokalizowanie wspominanych postaci wśród artystycznego półświatka, sprawiają, że książkę Paula Russella czyta się w zadziwiająco szybkim tempie. Zadziwiającym nie tylko ze względu na jej rozmiar, ale również tematykę. Trudno bowiem od zmagań dorastającego chłopca z własną seksualnością oczekiwać wartkiej akcji. I w tym, zdaje się, tkwi sekret powieści Russella – pisarz w niewiadomy dla mnie sposób przyciąga i stale utrzymuje uwagę odbiorcy, nie wykorzystując w tym celu sensacyjnych treści. Jedyną cechą, która niekoniecznie przypadła mi do gustu, jest naprzemienne opisywanie różnych etapów życia Siergieja. Być może jest to kwestia przyzwyczajenia, ja osobiście wolę poznawać losy bohatera w trybie linearnym, zamiast składać w całość rozrzucone fragmenty. Nie rzutuje to jednak na ogólny odbiór powieści, która w moim mniemaniu sprawdzi się doskonale jako sposób na lekkie, acz niepozbawione wartości spędzenie wolnego wieczoru. Nie jest to, co prawda, historia przesiąknięta radością, jednak nie tego należy oczekiwać po zbeletryzowanej biografii.
Tytuł: Zmyślone życie Siergieja Nabokowa
Autor: Paul Russell
Wydawca: Muza
Tłumaczenie: Jędrzej Polak
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: twarda
Data wydania: 6 marca 2013
Liczba stron: 384
ISBN 978-83-7758-218-3
Kategoria: proza zagraniczna