Chyba trudno byłoby znaleźć miłośnika literatury, który nie znałby twórczości Joanny Chmielewskiej lub przynajmniej nie słyszałby o niej. Pisarka urodziła się 2 kwietnia 1932 roku. Naprawdę nazywała się Irena Barbara Kuhn, z domu Becker, zaś imię i nazwisko, pod którymi jest znana, stanowiły jej pseudonim literacki. Pisała powieści sensacyjne, kryminały i powieści obyczajowe. Stworzyła autobiografię, a także poradniki oraz książki dla dzieci i młodzieży i trzeba przyznać, że całość jej twórczości przedstawia się imponująco. Na podstawie jej niektórych książek powstało kilka adaptacji filmowych i teatralnych. Określana jest jako „pierwsza dama polskiego kryminału”. W 2006 r. autorka otrzymała za twórczość kryminalną Nagrodę Wielkiego Kalibru. Zmarła 7 października 2013 roku. Ostatnią jej powieścią jest właśnie Zbrodnia w efekcie.

Czytaj dalej

Czerwone niebo nad Wołyniem nie jest opowieścią o rzezi. To historia rodziny Kozińskich – drobnej szlachty, silnie związanej ze swą ojczystą ziemią. Ziemią wołyńską. Ziemią, nad którą co wieczór słońce zachodzi rdzawo, połknięte w całości przez pusty horyzont. I dlatego właśnie niebo nad Wołyniem jest czerwone. Nie dlatego, że pewnej zimowej nocy spłynie krwią. To opowieść o miłości. Nie o nienawiści. O przetrwaniu. Nie o śmierci.

Czytaj dalej

Wikingowie mają teraz swój czas. W kinach triumfy święci Thor, na małych ekranach – serial Wikingowie. Powstają kolejne produkcje i publikacje o dzielnych skandynawskich wojownikach. Jednak to nie z powodu mody warto sięgnąć po pierwszą część trylogii Wiking, ale ze względu na cechy, które wyróżniają ją na tle innych literackich nowości.

Czytaj dalej

Czy przychodzi Wam na myśl choćby jedna cywilizacja – starożytna lub nie – która obchodziła się bez ofiar z ludzi? Zastanówcie się głęboko, może wpadnie Wam coś do głowy, bo ja niestety musiałam skapitulować przed faktem, że historia gatunku ludzkiego od jego zarania naznaczona jest okrucieństwem; co więcej – nie jestem w tym smutnym przekonaniu odosobniona, gdyż wielu badaczy uznaje, że to mord rytualny leży u podstaw człowieczeństwa, tworzył zręby kultury wielu cywilizacji, definiował i scalał wspólnotę, a także stanowił o jej przetrwaniu.

Czytaj dalej

Istnieje przekonanie, że są pewne tematy, których w towarzystwie w ramach bezpieczeństwa poruszać się nie powinno jak np. polityka i religia. Są to bowiem dyskusje w głównej mierze jałowe, o ile oczywiście nie rozmawiają na dany temat dwie osoby o podobnych poglądach. Jednak gdy podglądy te są skrajnie odmienne, trudno na kanwie towarzyskiej rozmowy wypracować odpowiednie kompromisy, aby żadna ze stron nie poczuła się urażona uwagami drugiej… Chyba że polemikę prowadzą dwie osoby o wysokiej kulturze osobistej, wybitnej inteligencji i dojrzałości. A tak się dzieje w wydanej w tym roku przez wydawnictwo Literackie książce O Bogu i człowieku rozmowy, w której dyskusję prowadzą dwie wybitne osobowości świata kultury i religii: Zygmunt Bauman i Stanisław Obirek. Wtedy spodziewać się możemy niezwykle interesującej wymiany poglądów, ale i szeregu problemów wartych przemyślenia we własnym zakresie.

Czytaj dalej

– Co byś powiedziała, gdybym zgolił wąsa? Agnes (…) zaśmiała się lekko (…) – To byłby dobry pomył. (…) A gdyby tak ją zaskoczył i naprawdę zgolił wąs? (…) Raczej nie potraktowała tego zamiaru poważnie (…). Podobał się jej w wąsem, sobie zresztą też, jakkolwiek odzwyczaił się od własnego widoku bez zarostu (…). Jeśli nowa twarz mu się nie spodoba, zawsze będzie mógł z powrotem zapuścić wąs. (…) Zaśmiał się bezgłośnie, jak dzieciak, który szykuje złośliwego psikusa, po czym wyciągnął rękę i sięgnął po nożyczki*

Zaczyna się od niewinnego żartu. Pewnego wieczoru Marc decyduje się zgolić wąsy, które po latach goszczenia na jego twarzy, zdążyły stać się stałym elementem wyglądu. Jak wielkie musiało być jego zdziwienie, kiedy żona zdaje się niczego nie zauważać. A zaraz potem wszyscy których zna, zgodnie twierdzą, że feralnych wąsów nigdy nie było…

Czytaj dalej

Nareszcie jest! Najnowsza książka niezrównanej mistrzyni powieści historycznej Philippy Gregory wpisuje się w cykl Wojen Kuzynów i przenosi nas z powrotem do XV- wiecznej Anglii targanej wewnętrznymi konfliktami pomiędzy spokrewnionymi ze sobą rodami Yorków i Lancasterów. Miłośnicy prozy Gregory mieli już okazję poznać kulisy i przebieg tych burzliwych wydarzeń z perspektywy dwóch stron konfliktu: w Białej królowej głos zabiera Elżbieta Woodville, żona Edwarda IV Yorka, w Czerwonej królowej – Małgorzata Beaufort, matka Henryka VII Tudora. Tym razem w centrum wydarzeń zostaje umieszczona Anna Neville, córka hrabiego Warwick (nazywanego już za życia Twórcą Królów ze względu na rolę, jaką odegrał w życiu trzech następców tronu Anglii, trzech braci Yorków: Edwarda, Jerzego i Ryszarda) oraz żona Ryszarda III.

Czytaj dalej