Dziennikarka Iza Michalewicz jest moim najnowszym literackim odkryciem. Jak to możliwe, że nie trafiłam na jej reportaże wcześniej – nie mam pojęcia. Mariusz Szczygieł pisał o niej jako „reporterce z krwi i kości”, która podejmuje tematy tajemnicze, przypominające klimatem twórczość Franza Kafki. Książka Życie to za mało. Notatki o stracie i poszukiwaniu nadziei to zbiór 24 osadzonych w podobnej atmosferze tekstów. Już dawno nie czytałam tak dobrych, pełnych empatii artykułów, w których nie ma choćby jednego zbędnego słowa.

Czytaj dalej

Jakże słaba jest królowa i jak niewiele znaczy, mawiał Victor Hugo i spoglądając na historię Europy, trudno w pierwszym odruchu nie przyznać mu racji. Los królewskich małżonek był nie do pozazdroszczenia – ich zasadniczą rolą było obdarzenie władcy następcą tronu ewentualnie gromadą córek, podobnych matkom zakładniczek polityki dynastycznej, które w przyszłości, wydane za mąż za monarchów ościennych państw, byłyby gwarantkami sojuszów zawieranych przez panów tego świata. Większość utytułowanych królowych wykluczano od sprawowania władzy, motywując to niedoskonałością intelektualną, moralną i psychiczną właściwą ich płci; pomimo tego, że wiele z nich często było większymi indywidualnościami i silniejszymi osobowościami niż ich królewscy mężowie, nie dane im było wykazać się na polu dyplomacji i polityki. Kobieta, nawet jeśli była królową, musiała być podległa mężczyźnie.
 
Te bardziej ambitne i inteligentne znajdowały w końcu sposób, by móc, jeśli nie sprawować władzę bezpośrednio, to przynajmniej wpływać na decyzje swoich królewskich małżonków. Wychodząc poza narzuconą im, utrwaloną tradycją rolę, postrzegane są dziś nie tylko jako ozdobny dodatek i rozpłodowe klacze panujących monarchów, ale jako silne, nieprzeciętne kobiety, które poprzez własne czyny, inteligencję czy po prostu urok osobisty naznaczyły swoje czasy, wykuwając przymierza, knując intrygi lub stawiając im czoła, wszczynając wojny tudzież przynosząc pokój, doprowadzając swój kraj do rozkwitu i potęgi, stając się tym samym symbolem monarchii i obrastając nieśmiertelną legendą.

Czytaj dalej

Jeden z najlepszych agentów wywiadu wszech czasów, Richard Sorge, zwykł mawiać, że kobiety są absolutnie niezdolne do prowadzenia działalności wywiadowczej. Nie rozumieją nic z wielkiej polityki ani nie znają się na sprawach wojskowych. Jak bardzo niesprawiedliwy i daleki od prawdy był to pogląd, najlepiej świadczą zebrane w niniejszej książce życiorysy kobiet – szpiegów (szpieżek!), których działania niejednokrotnie przesądzały o losach wojny. Ich dzieje są jednak mało znane – poza nielicznymi wyjątkami – co wynika rzecz jasna z charakteru wykonywanej pracy, zaś ogromne poświęcenie i nieuniknione straty moralne ponoszone w służbie ojczyzny rzadko kiedy przynosiły korzyści współmierne do podejmowanego ryzyka, znaczenia i efektów ich działalności.

Czytaj dalej

przetrwalam-zycie-ofiary-josefa-mengelebig471138Josef Mengele – jego nazwisko kojarzy się jednoznacznie. To nazistowski zbrodniarz wojenny i lekarz – choć na miano to nie zasługuje. Nazywano go Aniołem Śmierci ze względu na przerażające procedery, których się dopuszczał. Do Auschwitz został skierowany w 1943 roku i tu, wraz z innymi oficerami SS, uczestniczył w selekcji Żydów i Romów, wysyłając na śmierć w komorach gazowych wszystkich starców, osoby chore i osłabione, dzieci oraz kobiety ciężarne. Podobną działalność prowadził w obozowym szpitalu, skazując tych, którzy tam trafiali, na śmierć przez rozstrzelanie lub wstrzyknięcie trującej substancji. Najbardziej jednak znany jest z przeprowadzania eksperymentów pseudomedycznych.

Czytaj dalej

Jestem pod ogromnym wrażeniem tej książki. Nie tylko treści w niej zawartych, ale i samego warsztatu tego młodego, utalentowanego dziennikarza. Sposób przedstawienia postaci (z których na pierwszy plan wysuwają się te kobiece), ukazanie tła historycznego i zarysu ówczesnej sytuacji geopolitycznej są pod każdym względem wyjątkowe. Wszystko jest przecież autentyczne, ale tak nieprawdopodobne, że dorównujące wydarzeniom fikcyjnym, stworzonym przez najznamienitszych twórców kryminałów i powieści sensacyjnych. Igły. Polskie agentki, które zmieniły historię Marka Łuszczyny, dziennikarza pracującego m.in. dla ‚Dużego Formatu’, ‚Życia Warszawy’, ‚Chimery’, ‚Pressu’ i radiowej Trójki przybliżyło naszemu pokoleniu niezwykłe Polki oraz te kobiety, dla których Polska stała się wybraną ojczyzną, które za najwyższą cenę walczyły z okupantem, zawstydzając swym męstwem niejednego mężczyznę. Drodzy Państwo, poznajmy nasze najwybitniejsze agentki:

Czytaj dalej

Literatura pamiętnikarska ma to do siebie, że czytając ją, możemy poznać ukazane w niej wydarzenia, widziane oczami osoby, która je opisuje. Wspomnienia, dzienniki, pamiętniki są szczególnie interesujące w przypadku, gdy przekazują informacje o ważnych wydarzeniach historycznych. Stają się wówczas cennym i jakże prawdziwym świadectwem opisywanych czasów. Tak właśnie jest w przypadku Dziennika czasu blokady Leny Muchinej.

Czytaj dalej

Historia pokazuje, że Żydzi, którzy przeżyli Holocaust, w większości zamykali się w sobie. Niechętnie dzielili się wspomnieniami z tamtych czasów z innymi. Trudno się takim reakcjom dziwić, zważywszy, jak wielką traumą musiało być powracanie wspomnieniami do tego koszmaru, a co dopiero mówienie o nim głośno. Zresztą można by również zadać sobie pytanie, czy ktokolwiek, kto nie doświadczył go osobiście, jest w stanie zrozumieć, co przeżywali ci, których on dotknął. Jeśli więc osoby ocalałe decydowały się przełamać milczenie, robiły to po to, by dać świadectwo o tych straszliwych wydarzeniach, by pamięć o nich nie zaginęła, lecz trwała. Czytaj dalej

Kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat.
(Talmud)

Chyba niemal każdemu znana jest postać Oskara Schindlera, niemieckiego przedsiębiorcy, który, dzięki swoim umiejętnościom negocjacyjnym oraz niemałym łapówkom, uratował przed śmiercią w obozach koncentracyjnych prawie tysiąc dwustu zatrudnionych u niego w fabryce Żydów. Za swoją postawę uhonorowany został w 1963 roku medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. Kim był i czego dokonał Oskar Schindler, świat dowiedział się dzięki książce Thomasa Keneally’ego pt. Lista Schindlera. Natomiast jeszcze bardziej rozsławił go zrealizowany na jej podstawie przez Stevena Spielberga film o tym samym tytule.

Czytaj dalej