„Biblia dziennikarstwa” to z pewnością nie jest książka z serii „Jak zostać gwiazdą mediów w 10 dni”. Nie ma w niej też gotowych przepisów na świetny tekst, super błyskotliwy felieton czy idealny reportaż. Jest jednak coś znacznie ciekawszego, coś, co dla ludzi uprawiających ten zawód, chcących go uprawiać, lub po prostu zainteresowanych mediami ma ogromne znaczenie – praktyczne doświadczenia autorów. Zebrani eksperci, zajmujący się dziennikarstwem nie od dziś, doskonale wiedzą z czym się ten gorzki nieraz chleb je i dzielą się ową wiedzą w sposób tyleż przystępny, co pozwalający odpowiedzieć sobie samemu – czy aby na pewno dziennikarstwo w swojej realnej postaci odpowiada wyobrażeniom i legendom.
Teksty sklasyfikowane w kolejne sekcje tematyczne, rodzaje, gatunki dziennikarskie, tworzą szeroką panoramę mediów, ich specjalizacji i sposobów ich tworzenia. Po lekturze naprawdę inaczej patrzy się na wieczorne wydanie serwisu informacyjnego czy poranną gazetę.