Akcja powieści Interludium Odda rozgrywa się w przydrożnym zajeździe Harmony Corner na kalifornijskim wybrzeżu. Właśnie tam, kierowany niewytłumaczalną siłą przyciągania, przybywa nasz bohater. Dla niemal każdego przyjezdnego Harmony Corner to miejsce oferujące smaczne jedzenie, dobrą obsługę i wygodny nocleg. Jedynie Odd Thomas czuje, że jest to miejsce, w którym już wnet przyjdzie mu stoczyć walkę ze złem. Z jakim niebezpieczeństwem zetknie się tym razem? Kto okaże się jego przeciwnikiem? W jaki sposób rozegra się owa walka i jak się zakończy? Tego nie zdradzę, ale zapewniam, że głównego bohatera książki czekają nie lada przeżycia i niezwykle mocne wrażenia.

Przyznam, że choć czytałam sporo powieści autorstwa Deana Koontza, nie miałam dotąd okazji poznać książek należących do cyklu Odd Thomas. Po przeczytaniu Interludium Odda mogłam wyciągnąć dwa ważne dla mnie wnioski.

Po pierwsze: dla zrozumienia fabuły tej powieści nie jest konieczna znajomość wszystkich części cyklu ani też czytanie ich w wyznaczonej kolejności – choć, jak sądzę, warto przeczytać całą serię. Jednak Interludium Odda (i jak się domyślam, można to samo powiedzieć o pozostałych częściach cyklu) stanowi zamkniętą całość, odrębną historię i wiedza o zdarzeniach opisanych w poprzednich książkach, o wcześniejszych przygodach i przeżyciach głównego bohatera, nie jest czytelnikowi specjalnie potrzebna. Najważniejsze fakty z przeszłości Odda, te, które czytelnik powinien znać, które mogą mieć znaczenie, są tu przywołane w treści, natomiast cała reszta nie ma większego wpływu na rozwój akcji w tej konkretnej powieści.

Po drugie: dzięki Interludium Odda poznałam zupełnie nowego, nieznanego mi wcześniej Deana Koontza. Poprzednie jego książki, które miałam okazję przeczytać, były to mroczne, pełne napięcia opowieści, które słusznie określa się mianem horroru czy powieści grozy. Gdybym natomiast miała określić gatunek tej książki, powiedziałabym, iż mamy tu do czynienia przede wszystkim z przygodową fantastyką z niewielką domieszką horroru czy thrillera. Choć powieść trzyma w napięciu związanym z kolejnymi wydarzeniami i z opisywaną sytuacją, nie ma tu przerażającej, pełnej grozy atmosfery. Nie znaczy to wcale, że książka na tym traci. W zamian za to bowiem autor serwuje nam dawkę subtelnego humoru, charakteryzującego przede wszystkim osobę Odda Thomasa.

Warto przy tej okazji dodać, iż pisarzowi udało się stworzyć bardzo ciekawą postać. Myli się ten, kto spodziewałby się, że będziemy tu mieć do czynienia z niezniszczalnym super bohaterem, który zjawia się w danym miejscu, ratuje świat i podąża dalej. Odd Thomas poza tym, że posiada jedynie wspomniane przeze mnie wcześniej zdolności, oparte na posiadaniu tzw. szóstego zmysłu, jest człowiekiem obdarzonym zwykłymi ludzkimi słabościami i niedoskonałościami, a strach przed rozmaitymi niebezpieczeństwami, jakie mogą na niego czyhać, nie jest mu obcy. Te właśnie cechy, jak i tragiczne wydarzenia z jego przeszłości, jakie poznajemy, uwiarygodniają tę postać, czynią ją ludzka, sprawiają, że Odd Thomas wzbudza w nas sympatię.

Skoro już mowa o bohaterach powieści, to na uwagę zasługuje też równie ciekawa postać Jolie Harmony – rezolutnej i obdarzonej zmysłem humoru dwunastoletniej dziewczynki, która – jak się okaże – odegra znaczącą rolę opisanych tu wydarzeniach.

Ogromną zaletą książki jest to, co jest charakterystyczne dla prozy Deana Koontza: imponująca wyobraźnia, widoczna w stworzonych przez pisarza sytuacjach, miejscach i postaciach. Autor, posługując się niezwykle obrazowym, plastycznym językiem, wręcz odmalowuje przed naszymi oczami fantazyjne obrazy, które z kolei bardzo działają na naszą wyobraźnię, pobudzają ją i sprawiają, że czujemy się, jakbyśmy trafili w samo centrum wydarzeń, zaś wrażenie to potęguje szybka, wartka akcja powieści.

Interludium Odda to książka, którą świetnie się czyta. Pozwala czytelnikowi na oderwanie się choć na chwilę od rzeczywistości, zabierając go do pełnego fantazji i emocjonujących przygód świata. Szczerze zachęcam do lektury tej powieści i zapewniam, że niezapomnianych czytelniczych wrażeń tu nie zabraknie.

Autor: Dean Koontz
Tytuł: Interludium Odda
Tytuł oryginalny: Odd Interlude
Przekład: Elżbieta Piotrowska
Data wydania: 27 marca 2015
Wymiary: 125×195 mm
Liczba stron: 320
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wydawnictwo: Albatros
ISBN: 978-83-7885-562-0
Gatunek: thriller, fantastyka, sensacja, horror