Niedawno wydane dwie części serii Dzieci cienie autorstwa Margaret Peterson Haddix są przykładem literatury dla osób powyżej jedenastego roku życia. Cały cykl składa się oryginalnie z siedmiu tomów. Wydawnictwo Jaguar wpadło jednak na dość ciekawy pomysł i dwie pierwsze części – Wśród ukrytych i Wśród oszustów – połączyło w jedną, prawie czterystustronicową, całość. Dzięki temu czytelnik po zapoznaniu się z jednym tomem może natychmiast przejść do drugiego.
Pierwsze dwie części serii Dzieci cienie pokazują nam antyutopijny obrazek świata podobnego do tego, w którym żyjemy. Nadmierny przyrost populacji powoduje wyczerpanie większości zapasów wody i żywność. Jedynym sposobem na zapobieżenie głodowi i wyginięciu ludzkości jest zmniejszenie liczby rodzących się dzieci. W tym celu rządy różnych państw wprowadzają w życie tzw. Prawo Populacyjne – ustawę, która kategorycznie zabrania posiadania więcej niż dwójki dzieci. Złamanie tego zakazu równa się śmierci nie tylko trzeciego potomka, ale i całej jego rodziny. Nad przestrzeganiem prawa czuwa Policja Populacyjna, która szuka „dodatkowych” dzieci. Mimo tak rygorystycznych ustanowień, co rok rodzi się spora liczba „zakazanych”. Jedynymi osobami, które czują się bezpieczne i łamią ustawione prawo, są ludzie bogaci – wiedzą oni bowiem, że wystarczy dać łapówkę odpowiedniej osobie i wyrobić swojemu dziecku fałszywy dowód, by zatuszować prawdę. Ludzie, którzy nie mają takich wpływów i środków finansowych, muszą ukrywać swoje pociechy – oni i ich najbliżsi żyją najczęściej na uboczu, z daleka od miast. Właśnie w takim miejscu przyszedł na świat Luke Garner.
Chłopiec wraz ze swoją rodziną mieszka na maleńkiej farmie przy lesie, w oddaleniu od cywilizacji. W chwili rozpoczęcia akcji Dzieci cieni Luke ma dwanaście lat. Nie chodzi do szkoły, ma kontakt jedynie z najbliższymi (tatą, mamą i dwoma starszymi braćmi). Bohater nie wie, jak wygląda świat, gdyż nigdy nie oddala się od domu. Wszystko się zmienia, gdy rodzina Garnerów musi sprzedać swoją część lasu – rząd chce go wyciąć i na jego miejscu postawić osiedle domków dla najbogatszych. Dla Luke’a oznacza to tylko jedno – ciągłe zamknięcie w czterech ścianach, brak jakichkolwiek zabaw na zewnątrz i ciągłą ostrożność. Chłopiec nie może słuchać radia, gdy jest sam w domu, ani przebywać w innym niż swój pokoju – staje się tytułowym dzieckiem-cieniem, istotą, która istnieje, ale jest niewidoczna dla innych. Jego jedyną rozrywką bohatera jest czytanie książek i podglądanie nowych sąsiadów przez malutki otwór w szybie wentylacyjnym znajdującym się w jego pokoju. Jak wiadomo, los bywa jednak przewrotny: pewnego dnia Luke zauważa w oknie domu rodziny Talbotów twarz dziecka – trzeciego dziecka.
Powieść Margaret Haddix spełnia wszystkie zadania, jakie stawia się przed literaturą dla dzieci i młodzieży: uczy i wychowuje. Problemy w niej zawarte nie są wymyślone – to nie jest kolejna bajeczka dla młodszych czytelników, która ma pokazać im lepszy świat. Nie, to powieść, której celem jest wstrząśnięcie odbiorcą. Opowiedziana historia ma dać do myślenia, pokazać, że należy cieszyć się tym, co mamy, gdyż niektórzy są w o wiele gorszej sytuacji niż my. Dzieci cienie to studium samotności, tego jak czuje się osoba zagubiona, zaszczuta – ale nie tylko. Książka ta pokazuje również, jak radzić sobie w trudnych chwilach, uświadamia nam fakt, że nie ma sytuacji bez wyjścia.
Cykl Dzieci cienie to powieści inicjacyjne, w których główny bohater z zastraszonego, bezradnego chłopca powoli zmienia się w osobę, która ma dość ukrywania się i życia w ciągłym lęku. Postanawia działać. Wychodzi ze swojego kokonu – przechodzi wewnętrzną przemianę.
Margaret Haddix wykonała kawał dobrej roboty. Każda z postaci przez nią stworzonych jest dobrze zarysowana i wiarygodna. Bohaterowie nie są jednowymiarowi – istnieje tutaj podział na dobrych i złych, ale nie zawsze jest on zauważalny na pierwszy rzut oka. Tak jak w życiu: ktoś, kogo bierzemy za przyjaciela, jest tak naprawdę naszym największym wrogiem. Luke to osoba, która od początku wzbudza nie tylko sympatię czytelnika, ale i jego litość – w końcu nikt nie chciałby znaleźć się w podobnej sytuacji.
Świat przedstawiony w książkach jest bardzo przekonujący. Autorka celowo nie osadziła akcji powieści w jakimś konkretnym miejscu. Dzięki temu zabiegowi chciała uczynić historię bardziej uniwersalną. Według mnie, udało jej się to osiągnąć.
Brak ilustracji wewnątrz książki podkreśla to, co zaznaczyłam na początku mojej wypowiedzi – seria ta przeznaczona jest dla młodzieży, większy nacisk położony został na jej treść, niż na wygląd. Okładka również jest jakby w „cieniu” – twarz głównego bohatera, zarysy postaci za oknem i ciemna kolorystyka. To wszystko przyciąga uwagę, ciekawi i sprawia, że chcemy dowiedzieć się, co jest w środku.
Jeżeli chodzi o warstwę edytorską – duża, wyraźna czcionka, odpowiednie interlinie i marginesy. W trakcie czytania możemy natrafić na kilka literówek i błędów interpunkcyjnych, zdarzają się nawet powtórzenia – jednak nie jest to zbyt rażące.
Wśród ukrytych oraz Wśród oszustów to powieści godne polecenia. Prosty język, dobrze dobrana czcionka, ciekawe opisy oraz podział na krótkie rozdziały, które czyta się z łatwością – to wszystko sprawia, że książki są przyjemne w odbiorze i można je pochłonąć w jeden dzień. Wprawdzie druga część jest trochę gorsza, niż ta pierwsza – akcja nie jest tak dynamiczna, nie trzyma również w tak dużym napięciu; dopiero pod koniec tomu zaczyna się coś dziać. Niemniej jednak oba tomy warte są uwagi, gdyż pokazują rzeczywistość alternatywną, lecz prawdopodobną. Nie jest to lekka historia, ale nie można powiedzieć, że zawiera tylko pesymistyczne treści. Uczy i daje nadzieję, dlatego uważam, że warto podsunąć ją dziecku lub młodszemu rodzeństwu.
Autorka: Margaret Peterson Haddix
Tytuł: Dzieci cienie: Wśród ukrytych. Wśród oszustów
Seria: Dzieci cienie
Tomy: I i II
Oprawa: Miękka
Liczba stron: 392
Data wydania: 6 października 2011
Wydawnictwo: Jaguar
Wymiary: 13.5 x 20 cm
ISBN: 978-83-7686-082-4