Sięgnięcie po drugą książkę z cyklu Werka Rozterka było tylko kwestią czasu. Przygody Werki i jej licznego rodzeństwa stały się dla mnie – osoby, która książkę dla dzieci ostatni raz miała w ręce dawno temu – swego rodzaju odskocznią od poważniejszych zajęć. Dodatkowy plus: teraz już wiem, co dawać w prezencie licznym pociechom równie licznych przyjaciół.

Pamiętacie Werkę z książki Werka Rozterka i nowa niania? Tym razem spotykamy ją w opowieści Werka Rozterka i dwie nianie. U Werki wiele się nie zmieniło. Wciąż ma czworo rodzeństwa, psa Wafla i fretkę Margolę, a ich nianią, ku radości dzieci, wciąż pozostaje Ania. Werka swój przydomek zawdzięcza przede wszystkim wielu problemom, z jakimi musi się mierzyć, głównie za sprawą własnego talentu do pakowania się w różne przygody, ale także za sprawą fretki Margoli. Tym razem Werka i jej bracia i siostry staną wobec poważnego dylematu: Ania wyjeżdża na wakacje do rodziny w Irlandii, a na jej miejsce na ten czas przyjdzie inna niania na zastępstwo. Dzieci mają złe przeczucia. Dotychczasowe doświadczenia z nianiami podpowiadają, że jeśli tylko nowa niania spodoba się rodzicom bardziej niż Ania, już więcej Ani nie zobaczą. Ale od czego jest Werka i jej starszy brat Tymek? Już oni na pewno coś wymyślą, żeby tylko Ania ich nie opuściła.

Oprócz problemów z wyjazdem Ani i nową nianią, Werka będzie musiała jeszcze zmierzyć się z problemem, który wywołała sama, a do rangi katastrofy doprowadziła go… No kto? Nie kto inny jak fretka Margola. To urocze stworzenie zjadło w nocy całą książkę. I może nie byłoby to tak straszne, gdyby nie fakt, że książka nie należała do Werki. Ba, właścicielka książki nawet nie wiedziała, że to Werka ją zabrała. Wyjazd Ani, niesforna Margola, nowa niania, oj, rozterek Werce na pewno nie zabraknie.

Przyjemnie czyta się taką literaturę dziecięcą, w której nawet dorosły znajdzie coś dla siebie. Jeśli tylko będziemy uważnie czytać, zrozumiemy z niej, jak ważne w relacjach są szczerość, zaufanie, przyjaźń, czy oddanie bliskim nam ludziom. Dzieci uczą się dzięki niej, że słuchanie rodziców to nie średniowieczna tortura, a rodzice, że czasem warto też posłuchać tego, co mówią do nich dzieci. Niezrozumienie na tym fundamentalnym poziomie może bowiem doprowadzić do, co prawda, zabawnych, ale mimo wszystko kłopotliwych dla wszystkich sytuacji. W dodatku, dzięki takim uroczym książkom, rodzice mogą wspólnie spędzać czas z dziećmi, czytając im coś, w czym być może sami znajdą jakąś frajdę.

Naszą recenzję pierwszej części przygód Werki przeczytasz TUTAJ.

Autor: Patricia Hermes
Tytuł: Werka Rozterka i dwie nianie
Tytuł oryginalny: Emma Dilemma and the Two Nannies
Wydawca: Wilga
Przekład: Małgorzata Fabianowska
Data wydania: 22 kwietnia 2015r.
Liczba stron: 158 stron
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-280-1805-1
Kategoria: literatura dziecięca

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *