Stephen King to niewątpliwy król, który swą literaturą opanował pierwsze miejsca bestsellerów. Stał się ikoną, niedoścignionym wzorem, władcą grozy – King to po prostu jeden z najbardziej poczytnych autorów na świecie. Jak udało mu się osiągnąć tak wielki sukces? Cóż teraz się zdziwicie – nie stało się to za sprawą książki.

Może nie zupełnie, bo wszakże najpierw powstała jego debiutancka powieść grozy Carrie opowiadająca o dziewczynce posiadającej telekinetyczne zdolności. Książka ta jednak nie zdobyła wielkiego uznania wśród czytelników. To dopiero jej ekranizacja wyreżyserowana przez Briana De Palmę w 1976 roku stała się kinowym hitem. Sukces tego filmu przełożył się na zainteresowanie Kingiem, który od tego czasu uważany jest za króla powieści grozy (choć w swoich książkach nie skupia się tylko na tej tematyce). Spytacie skąd to wszystko wiem, a ja odpowiem wam, że dowiedziałam się z książki Roberta Ziębińskiego, który bardziej wnikliwie przyjrzał się Kingowi i jego twórczości, ale właśnie przez pryzmat ekranizacji.

Sprzedawca strachu to pierwsza, polska książka prawiąca o Stephenie Kingu. Znajduje się w niej antologia wszystkich najważniejszych zekranizowanych dzieł króla grozy. King wydał do tej pory 65 książek i napisał ponad 200 opowiadań, nie ma się więc co dziwić, że jego powieści są najczęściej ekranizowanymi. Trudno dziś pewnie doliczyć się, ile powstało chociażby amatorskich produkcji poświęconych jego prozie.

No dobrze, ale czym w zasadzie jest książka Ziębińskiego? Taki trochę mały leksykon filmów, ale nie do końca, gdyż głównym tematem jest tu mimo wszystko postać Kinga i jego biografia, bo – jak się okazuje – losy filmu i książki mają swoje odzwierciedlenia w głębszych historiach. Poza tym, jak pisze Ziębiński – King jest doskonałym przykładem na to, jak można zrobić karierę na rynku wydawniczym.

Robert Ziębiński jest przede wszystkim oddanym fanem twórczości Kinga i ta książka jest poniekąd formą poukładania jego własnych myśli i spostrzeżeń. Podzielił ją na trzy zasadnicze części oraz kilka pobocznych obejmujących tematyką tak zwane produkcje „dollar babies” oraz inspiracje muzyką i postaciami. Części główne skupiają się na ekranizacjach, które autor okrasza własnymi recenzjami oraz historiami ich powstania. Znaczącym aspektem jest tutaj biografia Kinga, w którego zawiłym życiorysie są miejsca na wzloty i upadki. W ten sposób Ziębiński prezentuje czytelnikowi specyficzny leksykon, w którym poznajemy książki, filmy, ale i samą postać Kinga, co jest jednym z największych plusów tej pozycji.

Minusem za to bywa sam sposób recenzowania i interpretacji filmów. Momentami miałam wrażenie, że autor wręcz narzuca swoje poglądy czytelnikowi i aż strach z nim się nie zgodzić. Jeśli Ziębiński sądzi, że coś jest nudne, źle zrobione, niezgodne z treścią to tak jest i lepiej, aby czytelnik do tych pozycji już nie sięgał. Mimo że autor w Sprzedawcy Strachu prezentuje naprawdę interesujący i luźny język narracji, dzięgi czemu książkę czyta się lekko, to jednak z niektórymi swoimi sugestiami przesadził. Zdarzała się tak, że prowadziłam z Ziębińskim polemikę, bo bywało, ze się z nim nie zgadzałam i uważałam, że nie ma racji, ale było i na odwrót – to jemu udało się mnie przekonać.

Sprzedawca strachu to książka w specyficzny sposób opowiadająca o twórczości Stephena Kinga, ale raczej przeznaczona jest dla fanek i fanów jego twórczości albo ekranizacji zrealizowanych na ich podstawie. Ziębińskiemu trzeba pogratulować tak wnikliwego i pracochłonnego podejścia do tematu, choć czasem miało się wrażenie, że ta książka to bardziej zbliżone do eseju uporządkowanie jego własnych myśli i poglądów na temat ekranizacji książek Kinga. Mimo pewnych mankamentów Sprzedawca Strachu to świetne kompendium wiedzy o ekranizacjach i także samym królu grozy.

Autor: Robert Ziębiński
Tytuł: Sprzedawca strachu
Wydawnictwa: Replika
Data Wydania: 15 kwietnia 2014
Liczba stron: 328
ISBN: 978-83-7674-284-7
Gatunek: leksykon, groza, biografia, esej