Międzynarodowy sukces trylogii Millennium pióra Stiega Larssona okazał się punktem zwrotnym w historii skandynawskiej literatury. Mroźna i niegościnna Północ stała się lokalizacją niezwykle sprzyjającą rozwojowi fikcyjnej kryminalistyki. Kolejni autorzy, pragnąc skorzystać z gwałtownie rosnącej popularności szwedzkiego pisarza, usiłowali powielić wyjątkową atmosferę charakteryzującą jego dorobek, przenosząc krąg swych inspiracji na tereny Skandynawii. Owocem tak silnej fascynacji prozą Larssona była fala mniej lub bardziej udanych pozycji zasilających rynek wydawniczy w ciągu ostatnich miesięcy. Teraz, w momencie kiedy północnoeuropejski trend w literaturze nieco słabnie, siedliska zbrodni na powrót uległy rozproszeniu, czego przykładem jest Dziewczyna, która zniknęła.

Alafair Burke zabiera czytelnika w podróż po Nowym Jorku, na wskroś przesiąkniętym atmosferą współczesnej metropolii. Bohaterowie funkcjonują wśród kontekstów obecnych w kulturze masowej, używają języka przepełnionego kolokwializmami i namiętnie korzystają z najnowszych zdobyczy techniki. Autorka, za sprawą swoich bohaterów, wprowadza nas w progi nowojorskiej elity, reprezentowanej przez Alice i jej rodzinę. Postać stanowiąca centrum akcji kryminału jest bowiem córką kontrowersyjnej pary związanej z branżą filmową. Głośne skandale związane z rodziną Humprey’ów rozgrywały się na publicznej arenie, stając się medialną pożywkę dla przeciętnego czytelnika tabloidów. Alice, jako osoba o powszechnie znanym nazwisku, nieustannie pada ofiarą mediów, wiążących jej poczynania z szeroko sięgającymi wpływami rodziców. Sytuacja jest nie lada ciężarem dla młodej kobiety, która do tej pory nie zdążyła jeszcze odciąć się i zapracować na własną pozycję w branży.

Fabułę powieści poznajemy z perspektywy kilku bohaterów, początkowo niezwiązanych ze sobą w żaden oczywisty sposób. Wraz z postępującymi wydarzeniami, losy postaci zaczynają się splatać, tworząc logicznie uzasadnioną układankę. Jak na prawidłowo skonstruowany kryminał przystało, rozwój akcji niejednokrotnie zaskakuje czytelnika, nieoczekiwanie obierając zupełnie nowy kierunek. Burke przez całą książkę utrzymuje atmosferę niepewności i dezorientacji, które towarzyszą głównej bohaterce. Wciągnięta w wir niedopowiedzeń i oskarżona o coś, z czym, wedle jej zapewnień, nie miała nic wspólnego, próbuje dotrzeć do prawdy i ostatecznie oczyścić swoje imię z wszelkich podejrzeń. Wielowątkowość Dziewczyny, która zniknęła gwarantuje odbiorcy, że poziom jego zainteresowania dalszymi losami bohaterów nie opadnie nawet na moment. Podążając śladami postaci, czym prędzej pragnie się poznać jej pełną historię, co Alafair Burke uparcie uniemożliwia, przerywając śledzenie jednej z nich, na rzecz innej. W ten sposób ciekawość czytelnika wzbiera na sile i zmusza go do ukończenia lektury w możliwie jak najszybszym tempie.

Dziewczyna, która zniknęła jest kwintesencją współczesności. Strony powieści wypełniają liczne odwołania do aktualnych kontekstów kulturowych, a świat w niej przedstawiony funkcjonuje wedle zasad znanych nam z życia codziennego. Dzięki całkowitemu zanurzeniu się autorki w realiach dwudziestego pierwszego wieku, w książce pojawiają się dobrze znane zespoły rockowe, czy też oczywiste nawiązania do osób znanych z pierwszych stron gazet (Mam spotkanie z pewną trudną do złapania, ośmiokrotnie dzieciatą aktorką. Nie chcę, żeby musiała na mnie czekać. Może się znudzić i zaadoptować kolejne dziecko). Przemierzająca ulice Nowego Jorku, Alice napotyka armie klonów produkowanych w potężnych korporacjach. Sceny opisywane przez Burke przywodzą na myśl kultowy już serial Seks w wielkim mieście, pokrywając się w ten sposób z obrazem Wielkiego Jabłka zakorzenionym w masowej wyobraźni. Miasto odgrywa w powieści istotną rolę, jest nie tyko tłem dla toczącej się akcji, ale wręcz zasługuje na miano odrębnego organizmu. Ten urbanistyczny twór, który nie zaznaje snu, może zarówno zapewnić schronienie w tłumie, jak i okazać swą bezlitosną naturę czającą się w najmroczniejszych zaułkach.

Powieść Alafair Burke jest nie lada gratką dla wielbicieli sztuki, w szczególności jej współczesnych przejawów. Alice Humprey staje przed szansą na nabranie wiatru w skrzydła i wypłynięcia na szerokie wody samodzielności nieskrępowanej rodzicielskim, nierzadko krzywdzącym dorosłą jednostkę wsparciem. Kobieta zajęła się prowadzeniem galerii sztuki, której właściciel od samego początku ich niecodziennej współpracy jest nad wyraz tajemniczą postacią. Alice zmuszona jest stawić czoła brutalnym realiom rynku, mimo obracania się w środowisku artystycznym. Biznes rządzi się własnymi prawami, nie zważając na branżę, której dotyczy, dlatego kierowniczka galerii godzi się na warunki uchybiające jej osobistemu poczuciu estetyki i definicji słowa „sztuka”. Czy warto było poświęcić własne przekonania w imię komercyjnego sukcesu? Odpowiedź na to pytanie kryje się na kartach powieści Alafair Burke.

Dziewczyna, która zniknęła to dobrze napisana książka, która nie zawiedzie miłośników kryminałów. Interesujące postacie obdarzone silnymi osobowościami oraz wciągająca fabuła to mocne strony powieści autorstwa Burke. Wbrew powszechnie panującej opinii, ten rodzaj literatury nie jest jedynie jednorazową przygodą literacką, w sam raz na samotną podróż pociągiem. W tym przypadku czytelnik nie tylko stawi czoła intrydze i wraz z bohaterami uda się w pościg za złoczyńcą, ale też zagłębi się w skomplikowane relacje międzyludzkie będące nierzadko bardziej wyniszczające niż rozwikłanie najtrudniejszej zagadki kryminalnej.

Fragment książki przeczytasz TUTAJ.

Alafair Burke – popularna amerykańska autorka thrillerów i kryminałów, przekładanych na wiele języków i wielokrotnie nagradzanych. Pracowała jako prokurator, a doświadczenie, jakie zdobyła w tej pracy (jak sama podkreśla) stanowi dla niej główną inspirację. Jej ojciec, James Lee Burke, również pisze thrillery. Dziewczyna, która zniknęła to pierwsza powieść autorki na polskim rynku.  

Tytuł: Dziewczyna, która zniknęła
Tytuł oryginalny: Long Gone
Autorka: Alafair Burke
Wydawca: Replika
Data premiery: 21 sierpnia 2012
Liczba stron: 366
Tłumaczenie: Maksymilian Tumidajewicz
Gatunek: kryminał, thriller

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *