Za nami trzeci odcinek przygód tytułowej bohaterki. Trzeba przyznać, że produkcja zaczyna się rozkręcać, a akcje nabierają większego tempa. Bohaterowie stają się bardziej wyraziści, a sama Nikita jest w coraz lepszej formie. W dalszym ciągu udowadnia, że jest nieustępliwa i bezwzględna. Wykorzystuje wszystkie możliwości i sztuczki, a przy tym jest uwodzicielska i niezwykle seksowna. Twarda, choć z drugiej strony łagodna i o miękkim sercu, a jej najmocniejszą stroną są bez wątpienia zwinność i przebiegłość.
Tym razem Nikita ratuje z opresji porwaną dziennikarkę, która chce ujawnić tajne informacje. Sekcja chce ją wrobić w morderstwo oraz skraść jej materiały dowodzące brudnym interesom. Nikita krzyżuje im plany i wspólnie z dziennikarką zdobywa film, który ma pomóc w walce z przeciwnikiem. Po raz kolejny udaje się jej przechytrzyć wroga.
Natomiast Michael usiłuje znaleźć swój cel przy pomocy Jaden, Thoma i niedawno nabytej Alex. Alex po bijatyce z Jaden musi się wykazać, gdyż grozi jej wyrzucenie z Sekcji. W związku z tym pomaga namierzyć cel. Po świetnie wykonanym zadaniu Sekcja pozwala monitorować jej cały przebieg wydarzeń. Sprytna rekrutka wykorzystuje ten moment i pomaga Nikicie uciec przed wrogiem.
Alex po raz kolejny udowadnia, że jest bardzo skuteczna w dostarczaniu tajnych informacji. Świetnie spełnia się w roli informatora, przy tym zachowuje wszystkie pozory przynależenia do Sekcji. Jej rola nabiera coraz więcej impetu, rozwija się i oby tylko nie została zdemaskowana, bo jako szpieg może dostarczyć nam jeszcze wielu mocnych wrażeń.
Coraz więcej kolorów nabiera również rola Michaela, który w pierwszych dwóch odcinkach niczym mnie nie zachwycił, wręcz pozostawił pewien niesmak. Początkowo Shane West budził moje wątpliwości i jakoś nie pasował mi do swojej kreacji, jednak powoli zmieniam zdanie. Pytanie tylko czy przyzwyczajam się do jego osoby, czy po prostu jego kreacja rozwija się i bardziej przekonuje mnie do siebie?
Jeśli chodzi o samą Nikitę, nic dodać, nic ująć. Fenomenalnie wpasowana w całą kompozycję zachwyca pod każdym względem. Oby tylko tak pozostało, a mocno wierzę, że tak będzie.
Serial jest o tyle ciekawy, że nie występuje w nim tylko jeden wątek i w każdym kolejnym odcinku twórcy częstują nas świeżą porcją frapujących zdarzeń. Tym razem nasycili nas odpowiednią dawką scen walk i zabijania, a idealna dynamika rozwoju akcji nie pozwoliła, by do serialu wkradła się nuda. Sama Nikita nie zawiodła swoją perfekcją i niebanalnie seksownym wyglądem. Jak wiemy, aktorka uczyła się sztuk walki od samego Jackie Chana, więc nie może nas po prostu zawieść. Na pewno najnowsze przygody bohaterki pozostaną dobrym punktem programu umilającym wszystkim czas.
Ocena: 7/10
Autorem jest Anna Grzymkowska