Opowiesc zombijnaAdam Roberts

PREMIERA 7 GRUDNIA

ZACZĄĆ NALEŻY OD TEGO, ŻE MARLEY BYŁ MARTWY…
(…no, prawie martwy…)

ynny Ebeneezer Scrooge, niesławny sknera, siedzi w swoim domu, nie zważając już na swój majątek. Drzwi frontowe na dole dudnią i drżą od uderzeń zombie. Tłum nieumarłych pragnie jego ciała i skąpego móóóóózgu!
Jak to możliwe, że ten najszczęśliwszy dzień w roku, Wigilia Bożego Narodzenia, zmienił się w kipiel z krwi i wnętrzności, a powłóczący nogami i głodni nieumarli krążą po zaśnieżonych ulicach Londynu?
Czy duchy Świątecznej Przeszłości, Teraźniejszości i Przyszłości zdołają uratować świat przed ubraną w cylindry i krynolinę hordą zombie?
Czy przetrwanie ludzkości zależy od jednego z najbardziej mizernych i chytrych bohaterów w literaturze? I co tutaj robi H.G. Wells?


NADCHODZI…
DICKENSOWSKA ZOMBIE-APOKALIPSA!