Kwantowa teoria pola na portalu kulturalno – informacyjnym? Czemu nie! Humanista dopiero od niedawna jest gatunkiem alergicznie reagującym na całki, kwanty i wszelakie cyfry. Wszak jego znakomity przodek usiłował osiągnąć biegłość nie tylko w muzyce, sztuce literackiej czy malarskiej, ale także fizyce, astronomii, arytmetyce. Dlatego, czerpiąc z doświadczenia pokoleń, sama postanowiłam odrobinę sięgnąć ideału człowieka renesansu, wynurzyć się ze znajomej, bezpiecznej strefy kultury i pożeglować gdzieś gdzie zdecydowanie dawno mnie nie było.
Po Rzeźbiarzu, który w Polsce ukazał się w listopadzie 2012 roku, przyszła kolej na Palownika – drugą powieść kryminalną autorstwa Gregory’ego Funaro z agentem specjalnym Samem Markhamem w roli głównej. Jeśli Rzeźbiarz zatrząsł w posadach waszym światem, Palownik na pewno wam się spodoba. Jeśli debiut Funaro nie zrobił na was wrażenia, jego kolejna powieść nie spowoduje zmiany zdania.
Wolftown nadal ma swoje tajemnice, nadal jest też niebezpiecznym miejscem. W drugiej części przygód Margo i Kasa, bohaterowie będą musieli ponownie zmierzyć się z Instytutem. Będą też musieli dokonać wyborów, które zadecydują o ich przyszłym życiu.
Już 25 września będzie miała miejsce polska premiera debiutanckiej i obsypanej licznymi wyróżnieniami powieści Kevina Powersa pt. Żółte ptaki – książki, która śmiało i efektownie zderza piękno poetyckiego języka z wstrząsającymi opisami działań wojskowych w Iraku. Zdaniem wielu krytyków jest to arcydzieło literatury wojennej.
O tym, że Witold Gombrowicz prowadził intymny dziennik krążyły plotki, które z czasem zmieniły się w legendę. Tylko nieliczni wiedzieli na pewno. Jedną z nich była Rita Gombrowicz – żona i powierniczka, ostatnia kochanka. W roku 1966 dowiedziała się o jego istnieniu. Dwa lata później zrozumiała, jak wielką wagę Gombrowicz przywiązuje do swojego dziennika: Jeśli wybuchnie pożar – powiedział – bierz „Kronos” i umowy i uciekaj najszybciej jak możesz.
Szklany tron to książka, która wciąga już od pierwszej strony. Doskonała historia pięknej zabójczyni zdobyła już spore grono fanów i fanek na świecie, a i w Polsce zbiera same pozytywne opinie. I nie ma się czemu dziwić!
Kapuściński to nazwisko, obok którego nie można przejść obojętnie. Od czasu premiery kontrowersyjnej biografii autorstwa Artura Domosławskiego, na rynku wydawniczym zaroiło się od wznowień oraz dotychczas niepublikowanych książek sztandarowego przedstawiciela Polskiej Szkoły Reportażu. Ten inny wyróżnia się na tle pozostałych dzieł Ryszarda Kapuścińskiego głównie dlatego, że jest zbiorem wykładów o zdecydowanie antropologicznym zabarwieniu.
Cienie w mroku Michelle Paver, choć wydane zostały w czerwcu tego roku, na polskim rynku miały pojawić się już w styczniu. Wiem to, bo zapowiedzi wydawnictwa W.A.B śledzę z uporem maniaczki, wyłuskując z nich coraz to lepsze pozycje. Podobnie było z książką Paver, na którą uparłam się, jak na mało co, sama właściwie nie wiedząc, czemu to robię. Z miesiąca na miesiąc przekładałam zamówienia, czekając na tę powieść angielskiej pisarki. I w końcu się doczekałam. Listonosz zapukał do mnie pewnego letniego dnia i wręczył mi przesyłkę z wydawnictwa. A ja zaczęłam się zastanawiać – dlaczego tak bardzo chciałam mieć tę książkę?
Wydawnictwo Anakonda szykuje kolejną niespodziankę dla fanek i fanów ostrego, elektrycznego brzmienia. Tym razem będzie to opowieść… o wczesnych latach kultowego zespołu AC/DC. Premiera książki planowana jest na 11 września.
W 1987 roku podczas przypływu dochodzi do brutalnego morderstwa na młodej kobiecie. Sprawy nie udało się rozwikłać, nie poznano nawet personaliów ofiary. Po 24 latach do śledztwa wraca studentka Wyższej Szkoły Policyjnej Olivia Rönning, która stara się dotrzeć do prawdy, która jest mroczniejsza i jeszcze bardziej nieodkryta, niż jej się zdawało.