Niektórzy próbują obwiniać o przemoc w naszym kraju filmy i telewizję. Co za poroniony pomysł! Na długo zanim pojawiły się filmy i telewizja, Amerykanie wymordowali miliony Indian, zniewolili miliony czarnych, wyrżnęli siedemset tysięcy swoich braci w rodzinnej rozróbie oraz stworzyli społeczeństwo o najwyższym wskaźniku morderstw w historii świata. Nie obwiniajcie Sylvestra Stallone’a.
Kategoria: Humor
„Trzech panów na włóczędze”, Jerome K. Jerome – recenzja
Tytuł Trzech panów na włóczędze wywołuje nieodparte i bardzo słuszne skojarzenia z klasycznym angielskim bestsellerem Trzech panów w łódce (nie licząc psa) autorstwa Jerome’a K. Jerome’a, dziennikarza i literata popularnego na Wyspach Brytyjskich na przełomie wieków XIX i XX. Powieść miała swe pierwsze wydanie równo w roku 1900, jednak dziś, po ponad stu latach od premiery, uwodzi świeżością języka i dowcipu, stanowi urokliwy portret Anglii i Niemiec sprzed wielu lat, niekiedy zaskakuje trafnością spostrzeżeń. Jeśli ktoś pokochał trzech panów z czasów łódki, koniecznie musi sięgnąć po tę pozycję; a jeśli nie mieliście dotąd w rękach prozy Jerome’a, trzeba to nadrobić…
„Kodeks bracholi” S. Barney, K. Matt – recenzja
Czasem bycie prostym jest naprawdę trudne. Bo to nie do końca tak, że dzisiejszy facet nie odróżnia różowego od łososiowego, kąpie się raz w tygodniu, a mecz z kumplami przedkłada nad wszystko, włącznie z seksem. Owszem, być może tak było kiedyś, za poprzedniego ustroju, kiedy powszechne były wąsy typu „Andrzej”, a Internet kojarzył się z postękującym modemem.
Dziś, gdy każda kobieta może sobie wygooglać zdjęcie Davida Beckhama czy Justina Timberlake’a, porozmawiać na czacie z kimś, kto „rozumie jej problemy”, wreszcie – zobaczyć w kinie, jak wygląda prawdziwa, wieczna miłość Roberta Pattisona; typowy koleś musi się trochę „skomplikować”. Tak, musi! Z naturą bowiem nie wygramy!
Pytanie brzmi tylko: jak przedrzeć się przez ten gąszcz wspólnych zakupów, pedicure’ów i dietetycznych posiłków przy świecach bez poważnych zadrapań na honorze. Jak pozostać sobą nawet z ogórkową maseczką na twarzy i kieliszkiem cosmo w dło…