Autorem recenzji jest Joshua Starnes z serwisu http://www.comingsoon.net/ gdzie znajdziecie oryginalną wersję recenzji.
Trzeba było 15 lat i milionów drugoplanowych ról twardzieli, by Robert Rodrigez zdołał w końcu stworzyć film dla ważniejszego studia filmowego z Dannym Trejo w roli głównej.
Trejo wciela się w charakterystyczną rolę (przez charakterystyczną rozumiem tak naprawdę jedyną, jaką zawsze gra) najtwardszego z twardych facetów. W tym przypadku jest to legendarny, były meksykański agent federalny, znany jako Machete. Kiedy Machete występuje przeciwko bezwzględnemu baronowi narkotykowemu (Steven Seagal) i traci wszystko, co miał cennego, ucieka przez granicę do Teksasu, by zacząć nowe życie. Gdy tajemniczy biznesmen (Jeff Fahey) wynajmuje go, by zabił przeciwnego imigracji senatora (Robert De Niro), Machete nie zdaje sobie sprawy, że będzie miał okazję raz na zawsze wyrównać stare porachunki.
Czytaj dalej →