Agnieszka Holland – wybitna polska reżyserka filmowa i teatralna, twórczyni kultury znana i doceniana na arenie międzynarodowej, trzykrotnie nominowana do Oscara i obsypana przeróżnymi innymi nagrodami. Za sprawą książki Magia i pieniądze zaprasza nas do swojego świata. Szczera, bezkompromisowa, błyskotliwa i pełna pasji, ale też wrażliwości opowiada o swojej pracy twórczej, środowisku filmowym, poglądach i spostrzeżeniach. Ważna jest także współautorka książki, rozmówczyni Agnieszki Holland, Maria Kornatowska, krytyczka filmowa i eseistka, która zmarła latem 2011 roku. Drugie wydanie wywiadu – rzeki z Holland było jej ostatnim, ale bardzo udanym dziełem.

Warto zaznaczyć na samym wstępie: to nie jest książka tylko dla miłośniczek i miłośników twórczości Agnieszki Holland (ich zresztą chyba do lektury zachęcać nie trzeba) – jest to publikacja, która powinna zaciekawić wszystkich interesujących się dobrym kinem. Wprawdzie to Holland jest w centrum narracji, ale jej opowieść naszpikowana jest ciekawostkami ze świata polskiego i światowego filmu; nie brak tu ciekawych faktów, anegdot, celnych spostrzeżeń.

Maria Kornatowska tak pisała o okolicznościach powstania książki: Prowadziłyśmy nasze rozmowy w jej gabinecie, przy kuchni, w ogrodzie, u podnóża zrujnowanej od wieków wieży templariuszy, nad morzem, a nawet w samochodzie. W różnych nastrojach i o różnych porach dnia. Być może właśnie to sprawiło, że wywiad ten wydaje się tak (czasem wręcz zaskakująco) szczery i wnikliwy. Holland barwnie opowiada o tym, co ją ukształtowało jako artystkę i jako człowieka. Mówi o swoich pasjach, przekonaniach, upodobaniach. Opisuje także swoje zawodowe doświadczenia, artystyczne poszukiwania i eksperymenty oraz relacje z innymi ludźmi kina – mistrzami, współpracownikami. Nie unika zdecydowanych opinii i sądów, ale mówi nam także o swoich wątpliwościach.

Holland i Kornatowska poruszają bardzo rozmaite tematy. Począwszy od dzieciństwa reżyserki, przez kolejne etapy jej kariery i rozmaite wydarzenia, które zdarzyły się niejako „po drodze”. Reżyserka opisuje swoje życie poza granicami kraju, naznaczone niekiedy poczuciem obcości, ale też pełne radości i satysfakcji, bowiem kocha życie i potrafi je docenić. Sporo mówi też o postaciach, z którymi przyszło jej współpracować. Z dużym szacunkiem (podpartym odpowiednią argumentacją) odnosi się do stylu pracy, jaki podpatrzyła u Wajdy podczas realizacji filmu Człowiek z marmuru. Z kolei o Richardzie Gere powiada, że nie zaangażowała go do Jak zabić księdza, bo wystarczył jej już jeden laluś.

Poznajemy tajniki warsztatu reżyserki i rozmaitych innych twórców, poznajemy źródła jej inspiracji i genezę twórczości, fascynacje literackie i filmowe. Ale przeczytamy też o ważnych problemach politycznych czy społecznych, o PRL, wolności w zniewolonym kraju, o cielesności i płci, o związkach (realnych i filmowych), nawet o Bogu i Kościele. Dowiemy się też, jakie reżyserka ma plany na przyszłość. Lektura prowokuje także do krytycznej oceny współczesnego polskiego kina. Holland podsumowuje gorzko: Teraz większość filmów to okropieństwo i nuda (…). Obowiązuje zasada, że głupim wszystko można sprzedać. Zalewa nas totalne barachło. Ludzie stracili wyczucie wartości, zmysł estetyczny (…). Ludzie jakby nie odczuwali potrzeb wyższego rzędu (…). Polskie kino upodobniło się do przedwojennego. Rozrywka na najniższym poziomie wprawia ludzi w dobre samopoczucie.

Tytuł Magia i pieniądze wydał mi się początkowo zaskakujący – „magia” w porządku, ale „pieniądze”? O pieniądzach wszak rzadko się u nas opowiada. Po lekturze książki staje się jednak jasne, że tytuł ten bardzo dobrze do niej pasuje – rozmowa Holland i Kornatowskiej dotyczy bowiem wszelkich aspektów kina: jego magii dającej możliwość nieskrępowanego tworzenia, wyrażania i spełniania się poprzez sztukę, poszukiwania nowych treści i środków ich wyrazu, ale także spraw dużo bardziej przyziemnych, materialnych, których symbolem są właśnie pieniądze – organizacji pracy, jej kosztów i zysków jakie z niej płyną; wreszcie ścierania się sztuki z komercją (z tego starcia Holland zresztą chyba zawsze wychodzi zwycięsko).

To wydanie Magii i pieniędzy jest drugim, uzupełnionym o wywiady prasowe, dotyczące najnowszych projektów Holland. Sięgając po książkę trzeba więc mieć świadomość, że od jej pierwszego wydania minęło 10 lat. Próżno szukać w jej zasadniczej treści informacji np. o znakomitym i docenionym przez krytyków filmie W ciemności, aczkolwiek przeczytamy o nim w jednym z pięciu dołączonych do tego wydania wywiadów prasowych z 2011 roku.

Magia i pieniądze to naprawdę interesująca lektura – rozmowa dwóch mądrych i doświadczonych kobiet znających kino jak własną kieszeń, kobiet, dzięki którym możemy poznać świat produkcji filmowych z bliska, prowadzeni przez kompetentne przewodniczki. Jest tu także nad czym się zastanawiać – z poglądami Holland na rozmaite kwestie można się bowiem zgadzać lub nie, warto jednak przemyśleć jej argumenty i punkt widzenia. Przede wszystkim jest to jednak ciekawe źródło wiedzy o twórczości Holland i szerzej – o kinie w ogóle; z tego względu warto książkę polecić każdemu koneserowi i koneserce dobrego kina.

Fragment książki przeczytasz TUTAJ.

Tytuł: Magia i pieniądze. Z Agnieszką Holland rozmawia Maria Kornatowska
Autorki: Agnieszka Holland, Maria Kornatowska    
Oprawa: miękka
Wydanie: drugie
ISBN: 978-83-240-1933-5
Rok wydania: 2012
Format: 144 x 205
Liczba stron: 448
Wydawca: Znak
Gatunek: wywiad – rzeka