Zabierając się za czytanie Agnes Grey zaraz po Shirley Charlotty Brontë, starszej siostry autorki Agnes, byłam trochę sceptyczna. Shirley nieco mnie rozczarowała; obawiałam się, że proza młodszej siostry Brontë także mieć może pewne wady, tym bardziej, że dotychczas, poza Agnes Gray, w Polsce nie wydano niczego pióra Anne. Dlaczego? Jakiś powód musiał być – przypuszczałam, że być może jej książkom czegoś brakuje. Bardzo się cieszę, że się myliłam. Krótka powieść Anne Brontë zasługuje na więcej uwagi niż opasły tom pt. Shirley stworzony przez jej siostrę.
Agnes Grey została wydana w tym samym roku, w którym ukazały się nieśmiertelne powieści stworzone pod tym samym dachem, w tej samej atmosferze miłości i zrozumienia między rodzeństwem, czyli Wichrowe Wzgórza i Dziwne losy Jane Eyre (1847) i otrzymała wówczas bardzo dobre recenzje. Późniejsze oceny bywały już ostrzejsze, mniej przychylne, co wydaje się być powodem, dla którego dopiero w tym roku wydany został przekład tej książki na język polski.
Zaskoczyła mnie pozytywnie lekkość pióra najmłodszej z córek pastora Patryka Brontë. Jej styl nie jest monotonny, zaciekawia, czasem wywołuje uśmiech, jest subtelny, a jednocześnie nie brak mu inteligentnej ironii, tak bardzo mnie fascynującej w powieściach najstarszej z sióstr – Charlotty. Styl Anne przypomina właśnie to, co stanowi siłę Jane Eyre. Erudycja autorki daje o sobie znać na każdej stronie, a jednocześnie nie przytłacza, wykorzystana została bowiem w sposób bardzo umiejętny.
Losy głównej bohaterki oparte są na przeżyciach autorki – tak przynajmniej twierdziła Charlotta, która redagowała poprawki i posłowie do drugiego wydania Agnes. Wiemy na przykład, że wątek z pisklętami, które bohaterka zabiła, by uratować je przed torturami, jakie chciał im zaserwować jej mały wychowanek, miał miejsce w rzeczywistości. Powieść ta jest więc dla mnie podwójnie cenna – nie tylko ze względu na jej znakomity, bardzo wiktoriański styl, lekkość opowieści, ale także ze względu na jej prawdziwość i na świetne charaktery, które Anne spotkała na swojej drodze, a potem w sugestywny sposób opisała. Z tego krótkiego tekstu można dowiedzieć się naprawdę wiele o życiu guwernantek w XIX wieku, o tym, w jaki sposób były traktowane, przez co musiały przechodzić, „służąc” rodzinom uważającym się za pępek świata. Poza tym fascynuje mnie świetny opis życia wyższych sfer imperium – Anne w tym wypadku także nie zapomina o różnorodności.
Autorka miała 19 lat, gdy wyjechała z domu, by pracować jako guwernantka. Zarabiała w ten sposób przez blisko sześć lat. Pierwszym domem, do którego się udała, było Blake Hall. W Agnes Grey dała nam tak obrazowy opis pracy domowej nauczycielki, że nie można wątpić, jak układały się jej stosunki z rodziną Ingham zamieszkującą majątek. Nieposłuszne i okrutne dzieci dręczyły ją przy każdej nadarzającej się okazji, a ponieważ nie wolno jej było stosować żadnych kar, jej młodzi wychowankowie nie czynili w ogóle postępów w nauce. Ich rodzice zarzucili to Anne, która odeszła pokonana przez charaktery dzieci i niefrasobliwość dorosłych. Następną posadę dostała w Thorp Green – tutaj pracowała dłużej i z większymi sukcesami. Po wielu wzlotach i upadkach została przyjaciółką swoich wychowanic do końca życia. Echa tego epizodu znajdziemy w opisie Horton Lodge.
Nie mogło zabraknąć wątku romansowego, jest on jednak zupełnie pozbawiony tej cukierkowatości, jaką uraczyła nas Charlotta w Shirley. Nikt tu nie umiera z miłości, nikt nie cierpi katuszy, nie zadręcza się niespełnionym uczuciem. Szczęśliwe zakończenie jest wpisane w charakter powieści wiktoriańskich, ale w niektórych razi bardziej, w innych mniej. Agnes Grey należy do tych drugich.
Zdaję sobie sprawę z tego, że ta książka nie jest tak popularna jak na przykład bardziej dramatyczne i oryginalne Wichrowe Wzgórza, czasem zarzuca jej się moralizatorstwo i tendencyjność. Dla mnie jednak jest ona bardzo cennym źródłem wiedzy o społeczeństwie, w którym obracały się siostry Brontë, o stosunkach panujących wówczas pomiędzy ludźmi tej bardzo klasowej brytyjskiej populacji.
Autorka: Anne Brontë
Tytuł: Agnes Grey
Przekład: Magdalena Hume
Data wydania: 2012
Liczba stron: 240
Oprawa: twarda
Wydawnictwo: MG
Gatunek: powieść społeczno-obyczajowa, biograficzna