W mieście rozchodzi się wieść o zabójstwie siedemnastoletniej licealistki, Iwony Horn, córki stalinowskiego prokuratora mającego niejedno życie na sumieniu. Tą bulwersującą sprawą żyje cały Kraków – nagła i tragiczna śmierć dziewczyny staje się obsesją zakochanego w niej kolegi, Filipa Dobrowolskiego, który postanawia na własną rękę wyjaśnić zagadkę. Rozpoczyna prywatne śledztwo wraz ze swoim przyjacielem, a zarazem chłopakiem Iwony, Adamem Miliczem oraz przyjacielem swego ojca, weteranem wojny domowej w Hiszpanii, doktorem Jerzym Gruszewskim. Szczególnie niepokoi ich brak postępów w milicyjnym śledztwie jak również fakt, że władze najwyraźniej nie tyle są zainteresowane znalezieniem sprawcy, ile skazaniem kozła ofiarnego, Jacka Maliszki, chorego psychicznie brata dowódcy oddziału partyzanckiego, skazanego na karę śmierci przez prokuratora Horna.
Podczas gdy całe miasto huczy od plotek, Filip z pomocą przyjaciół odkrywa wstydliwe i szokujące fakty z życia zamordowanej licealistki. Szybko wychodzi na jaw, że piękna i inteligentna Iwona prowadziła podwójne życie… Chłopcy są przekonani, że zabójstwo koleżanki nie było aktem zemsty za niesprawiedliwe wyroki ferowane przez jej ojca, że mordercy chodziło o samą Iwonę i jej tajemnice. Sprawa jest bardzo skomplikowana i niezwykle delikatna. W pewnym momencie detektywi amatorzy orientują się, że również im zaczyna grozić śmiertelne niebezpieczeństwo.
Dziewczyna z aniołem to rewelacyjnie skonstruowany melanż powieści kryminalno – sensacyjnej z elementami obyczajowo – psychologicznymi, który przenosi czytelnika w realia Krakowa schyłku lat 50-tych XX wieku. Fabuła tej wielowątkowej powieści w luźny sposób nawiązuje do autentycznych i do dziś niewyjaśnionych spraw kryminalnych z tamtych lat – zabójstwa Bohdana Piaseckiego, syna szefa PAX-u, porwanego sprzed szkoły i zamordowanego w 1957 roku oraz tajemniczego morderstwa uczennicy Magdy Sobczak z 1962 roku.
Książka Agnieszki Krawczyk ma mnóstwo zalet, jednak na mnie największe wrażenie zrobił klimat powieści – mroczny, a jednocześnie przepełniony nostalgią, przywodzący na myśl atmosferę filmów Sposób na Alcybiadesa oraz Marcowe migdały; autorka znakomicie – tyleż barwnie, co wiarygodnie oddała realia obyczajowe i mentalność społeczeństwa tamtych lat, szczególnie starannie kreśląc portret licealnej młodzieży, ich sztubackie żarty, stosunek do profesorów, oczytanie, życiowe ambicje – doprawdy, dzięki temu lektura była prawdziwą przyjemnością. Autorka nie zaniedbała przy tym wizerunku ciemnej strony ówczesnej rzeczywistości, na którą składała się przyprawiająca o paranoję wszechobecność i wszechwładza agentów bezpieki oraz mniej narzucające się, lecz bardzo znaczące aspekty psychologiczne: głęboko skrywane problemy emocjonalne i psychiczne czy tajemnice z czasów wojny. Wszystkie te elementy sprawiają, że powieść staje się niezwykle barwna, ale jednocześnie mroczna i niepokojąca. Spora w tym zasługa sposobu zaprezentowania sprawy morderstwa Iwony Horn jako wydarzenia, które miało destrukcyjny wpływ na losy zaangażowanych w nie osób, głównie Filipa Dobrowolskiego, z którego perspektywy poznajemy jego okoliczności. Bohater dopiero po kilkudziesięciu latach, u schyłku życia, decyduje się wyjawić tajemnicę morderstwa koleżanki, które zawładnęło jego życiem, obciążyło sumienie, nie pozwoliło wyrwać się z zaklętego kręgu tamtych wydarzeń, uwięziło w przeszłości na zawsze. Narracja pierwszoosobowa z punktu widzenia Filipa jest jak najbardziej na miejscu, jednak autorka nie zawsze jest konsekwentna w swoim zamyśle; czasem opowieść snuje narrator trzecioosobowy, co jest niewielkim, acz dość wyraźnym i zauważalnym mankamentem powieści.
Oprócz zawirowań narracyjnych nie mam żadnych zarzutów co do fabuły, której wielowątkowość, staranność i autentyzm w kreowaniu sylwetek bohaterów, wartka i trzymająca w napięciu akcja, doskonale skonstruowana zagadka kryminalna obfitująca w fałszywe tropy i niedomówienia, a przede wszystkim okraszona mroczną atmosferą, która sprawia, że czytelnikowi udziela się niepokój i zagubienie bohaterów oraz groza wydarzeń, jest po prostu godna podziwu, rewelacyjna! Fabuła jest istnym majstersztykiem – stopniowo odsłania tajniki intrygi w sposób przemyślany i logiczny, a zarazem zaskakujący, oferując czytelnikowi znacznie więcej, niż można by się spodziewać. Równie zaskakujące jest zakończeniem, które u wielu z Was z pewnością wywoła niedosyt, mnie zaś wydało się najbardziej wiarygodnym, niezwykle życiowym (zważywszy na realia lat 50-tych) zwieńczeniem całej historii.
Gorąco polecam ten znakomity kryminał autorstwa Agnieszki Krawczyk, który w brawurowy sposób przywrócił mi wiarę w polską literaturę i zapewnił kilka godzin pasjonującej rozrywki na naprawdę wysokim poziomie.
Tytuł: Dziewczyna z aniołem
Autorka: Agnieszka Krawczyk
Wydawca: Wydawnictwo Sol
Oprawa: miękka
Liczba stron: 304
Format: 125×195
ISBN: 978-83-62405-27-5
Data wydania: 8 sierpnia 2012
Gatunek: kryminał
Autorka recenzji prowadzi literackiego bloga Zwiedzamwszechswiat.blogspot.com.