Te i splot innych zdarzeń sprawiają, że Kamil Stochard, bohater cyklu Moherfucker Eugeniusza Dębskiego, postanawia jednak nie opuszczać Rosji. To, co przydarzy mu się w następstwie tej decyzji, autor opisał w tomie Russian impossible.
Powieść ta to przede wszystkim akcja – krew, wybuchy, pościgi i piękne kobiety, wszystko rodem z filmów o agencje 007, ale podlane sosem wschodniej kultury. Dynamikę fabuły oddaje język narracji – jest on bardzo potoczny, pełen wulgaryzmów, ale jednocześnie bogaty. Na szczególną uwagę zasługują rusycyzmy, które wraz z opisami miejsc i charakterów postaci tworzą egzotyczny obraz świata. Część wstawek w ogóle nie zostaje przetłumaczona, czytelnik domyśla się ich znaczenia z kontekstu, inne wyjaśniane są w toku narracji. Najbardziej skomplikowane wyrażenia Dębski tłumaczy w przypisach. Dzięki temu – oraz żywiołowi potocznemu, wyraźnie zaznaczającemu się i w opisach, i w dialogach – nie można w żaden sposób zarzucić językowi przezroczystości.
Jak przystało na kontynuację Hell-P i Moherfuckera, w Russian impossible nie mogło zabraknąć nawiązań do twórczości H.P. Lovecrafta. Oczywiście nawiązań wprost – w końcu w tym świecie Cthulhu istnieje naprawdę, w dodatku już dawno znudził mu się trwający eony sen. Wielkim Przedwiecznym służą guimony, ludzie przez nich opętani. Stochard ponownie będzie musiał się z nimi zmierzyć. Dodatkowo rozwinięty zostanie wątek, w którym wyjaśnia się, skąd w ogóle Cthulhu wziął się w naszym świecie i co zainspirowało Lovecrafta do opisania tej postaci.
W powieści nie brak interesujących bohaterów. Na uwagę zasługuje Niebieski Kruk – car przestępczego świata – i jego relacje z podwładnymi oraz nastawienie milicji do niego. Ale nawet on blednie przy postaci Igora Siemionowicza, mężczyzny o trudnej przeszłości, skrywającego wiele tajemnic i wywierającego znaczny wpływ na bieg wydarzeń. Bardzo polubiłam też wnuczkę Igora, Nadieżdę, bystrą i inteligentną dziewczynę – ją także spotka Kamil na swojej drodze. Pisząc o postaciach, nie mogę zapomnieć o głównym bohaterze oraz jego relacji z Jerzym. To w wyjątkowo udany sposób przedstawiony wątek homoerotyczny – oby więcej takich w literaturze!
Podsumowując – Russian impossible to pozycja udana na wielu poziomach. Dodatkowo zachęca interesującą okładką (najładniejszą z całego cyklu) oraz… zostawia nadzieję na kolejny tom. Ja na pewno po niego sięgnę. Polecam miłośnikom intensywnej rozrywki.
Autor: Eugeniusz Dębski
Tytuł: Russian impossible
Cykl: Moherfucker
Tom: 3
Wydawca: Agencja Wydawnicza RUNA
ISBN: 978-83-89595-80-5
Liczba stron: 368
Wymiary: 125×195 mm
Okładka: miękka
Ilustracja na okładce: Czartart, Magdalena Muszyńska, Izabela Surdykowska-Jurek
Data wydania: listopad 2011 r.
Moherfucker – recenzję drugiego tomu cyklu przeczytasz TUTAJ.