Film The Doors (z 1991 roku), w którym w rolę Jima Morrisona, legendy muzyki, wcielił się Val Kilmer, choć głośny, był krytykowany przez wielu prawdziwych bohaterów tej historii, między innymi przez współzałożyciela i klawiszowca zespołu, Raya Manzarka.
Teraz planowana jest kolejna ekranizacja losów członków legendarnego zespołu. Istotne dla akcji filmu będą kulisy śmierci Jima Morrisona, zaś sama fabuła powstanie w oparciu o treść książki autorstwa Raya Manzarka. Można mieć zatem nadzieję, że tym razem muzyk będzie bardziej zadowolony z efektów pracy filmowców.
Wydana w 2002 roku powieść pióra Manzarka The Poet In Exile opisuje losy piosenkarza, który w 1971 roku upozorował swoją śmierć i uciekł od swojej sławy na Seszele. Po upływie 30 lat zapragnął jednak znów spotkać się na scenie z dawnymi przyjaciółmi z zespołu The Doors…
Za realizację ma odpowiadać studio Clubhouse Entertainment. Rola reżysera przypadnie z kolei Timowi Sullivanowi (ma na koncie m. in. horrory „2001 Maniacs” i „Chillerama”), który (wraz z montażystą Gavinem Heffernanem i poetką Liz Sullivan) będzie także współautorem scenariusza. Pierwsze informacje wskazują raczej na to, że będzie to opowieść fikcyjna, inspirowana losami Morrisona, a nie obraz aspirujący do dokumentu.
Sam Manzarek także będzie brał udział w tworzeniu filmu – jako producent oraz kompozytor muzyki. Zastrzegł, że nie zamierza pojawić się na ekranie nawet w roli epizodycznej.
Początek zdjęć zaplanowano na przyszły rok, zaś premiera odbędzie się w roku 2013.