Da Vinci, Velasquez, Monet, Van Gogh i wielu, wielu innych. Każdy z nich zaczynał od wielogodzinnych ćwiczeń, obserwacji otoczenia: ludzi, przedmiotów, barw, światła, natury. Każdy z nich musiał przejść te drogę, by tkwiący w nich talent mógł rozwinąć się i zachwycić świat. Przez wielki zmienili się artyści, zmieniła się też sama sztuka, ale konieczność nauki i samokształcenia nadal pozostała najważniejszym kluczem do sukcesu. Dlatego dzisiaj pragnę przedstawić Wam książkę, tylko pozornie pozbawioną fabuły i groźnie nazwaną podręcznikiem. Książkę, która prawdopodobnie, może być Waszym pierwszym krokiem ku nowej, wspaniałej przygodzie.
Kurs rysowania postaci wybitnego amerykańskiego rysownika Andrew Loomisa, który tego typu podręczniki publikował już od 1939 roku, jest jednym z najlepszych podręczników w swojej klasie. Wydana w 1943 roku książka do tej pory nie była tłumaczona na język polski, dlatego wielu młodych artystów, nieusatysfakcjonowanych zdobytymi kopiami lub plikiem pdf, z radością przyjęło informację o pojawieniu się pierwszego polskiego wydania książki.
W czym tkwi siła kursu, który nawet po tylu latach od wydania, zachwyca zarówno amatorów jak i profesjonalistów? Przede wszystkim w doświadczeniu autora, którym dzieli się z czytelnikiem. Rysowanie postaci podzielone jest na część teoretyczną i praktyczną, dzięki czemu początkujący artyści najpierw mogą oswoić się z tematem, a dopiero później zacząć próbować swoich sił w zmierzeniu się z odzwierciedleniem na kartce papieru sylwetki ludzkiej, co wcale nie jest łatwą sprawą. Ponadto Loomis podchodzi do tematu z niezwykłą rzetelnością i otwartością, tworząc przy tym niezwykle inspirujący i wartościowy kurs pozwalający na otwarcie się na sztukę oraz odnalezienie w sobie ukrytego talentu. Książka pozwala zrozumieć, że talent jest jednak tylko jedną z wielu części składających się na sukces, bowiem resztę stanowi ciężka, wymagająca wytrwałości praca.
Okazję do praktyki i bezustannego doskonalenia umiejętności stwarzają liczne ćwiczenia przygotowane przez autora dla młodych adeptów sztuki. Doskonale rozrysowane tablice ukazujące sylwetkę, układ kostny i mięśniowy oraz ciało w ruchu pozwolą na bezstresowe wykonanie wszystkich ćwiczeń. Bardzo pomocne są również ilustrujące wszystkie zadania szkice autora oraz liczne rady dotyczące prowadzenia linii, uchwycenia światła czy perspektywy. Loomis otwiera oczy na to ile czynników ma wpływ na rysunek i jak bardzo należy rozbudzić w sobie umiejętność obserwacji i udowadnia, że bystre oko i wyćwiczona ręka potrafią zdziałać cuda. Na początku wspomniałam o tym, że to książka pozornie pozbawiona fabuły. Dlaczego pozornie, w końcu to podręcznik, wszak podręczniki nie posiadają ani akcji, ani bohaterów? Nie tym razem, bo w tym przypadku bohaterem jesteś Ty drogi czytelniku, a rozwój akcji ogranicza jedynie Twoja wyobraźnia. Za pomocą kilku przedmiotów jakie ma w swoim piórniku każdy uczeń i które dostępne są nie tylko w specjalistycznych sklepach plastycznych, ale także w każdym supermarkecie, możecie wyczarować wszystko. Sylwetka ludzka może być tylko początkiem drogi ku niesamowitej przygodzie. Kto wie może rysowanie stanie się nie tylko pasją, ale sposobem na życie?
Jeśli niejednokrotnie zdarzyło się Wam patrzeć na czyjąś pracę plastyczną z tęsknotą w oczach, nie pytajcie się siebie „czy jak też tak mogę?” – spróbujcie. Ja z czystym sumieniem polecam Wam książkę Loomisa, bo chociaż nie jest to tani podręcznik, jest znacznie lepszy niż wszystko to, co do tej pory można było dostać na polskim rynku wydawniczym. Gwarantuje Wam, że jego cena zwróci się w satysfakcji z osiągniętych celów!
Tytuł: Rysowanie postaci. Od teorii do praktyki
Autor: Andrew Loomis
Wydawca: Zysk i S- ka
Data wydania: 4 maj 2015
Liczba stron: 208
Oprawa: twarda z obwolutą
Gatunek: podręcznik, poradnik, hobby