Wyobraźcie sobie sytuację, w której dostajecie przepis na idealną potrawę oraz wszystkie składniki potrzebne do przygotowania jej. Wiecie, że korzystając z tych składników ugotujecie coś fantastycznego, bo zgodnie z przepisem, nie ma możliwości, by ta potrawa nie wyszła. Te akurat produkty decydują bowiem o tym, że potrawa jest świetna. Zawsze. I wszędzie. I niezależnie przez kogo ugotowana. Robicie wszystko, jak w przepisie, a efekt jest daleki od doskonałego. Podobnie sytuacja ma się ze Złotem Mefista. Eric Frattini dysponował wszystkimi potrzebnymi elementami, które były potrzebne do wyprodukowania potrawy zwanej „bestsellerem”. Coś jednak nie zagrało i wyszła li tylko powieść, którą dobrze się czyta, ale która nie wciąga czytelnika jak ruchome piaski. Dlaczego?

Jak przystało na powieść sensacyjną, również i ta zaczyna się od mocnego uderzenia. W różnych miejscach na świecie, w podobnym czasie, zostaje zamordowanych troje ludzi. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nic ich ze sobą nie łączy, ktoś jednak uznał, że ich życie powinno zostać natychmiast zakończone. Kto i kiedy? I przede wszystkim, dlaczego? Aby uzyskać odpowiedź na to pytanie, autor przenosi nas do roku 1944, do Strasburga. W Europie wciąż tlą się ognie wojennej pożogi, jednak większość ludzi zdaje sobie sprawę, że to właściwie już koniec. Alianci dostali się na kontynent i krok po kroku odbijają miejsca i regiony zajęte przez hitlerowców. Również Berlin jest świadomy, że po klęsce wojsk III Rzeszy na terenie Związku Radzieckiego, ostateczny upadek jest nieunikniony.

Trzynastu mężczyzn przybywa do Strasburga, by tam ustalić dalszy plan działania. Są wśród nich bankierzy III Rzeszy, wysoko postawieni wojskowi, także i takie postacie, których nazwiska są nam znane bez sprawdzania w encyklopedii: jest tu bowiem Martin Borrmann, Adolf Eichmann, czy Josef Mengele. Wszyscy oni żywo są zainteresowani tym, co ma im do przekazania na tym tajnym spotkaniu Borrmann. Oto bowiem w kancelarii III Rzeszy powstał pomysł powołania do życia tajnej organizacji, która zajmie się przygotowaniem dróg ewakuacyjnych dla prominentnych nazistów, którzy złapani przez aliantów, niechybnie skończyliby przed plutonami egzekucyjnymi. Na czele Odessy, bo tak nazywać się będzie owa tajemnicza struktura, ma stanąć Edmund Lienart, równie tajemniczy osobnik, w dodatku Francuz, za którym przemawia li tylko i wyłącznie, że jest bliskim przyjacielem … Adolfa Hitlera. Kiedy i w jakich okolicznościach poznali się i nawiązali tak bliskie relacje, tego, niestety, nie dane będzie czytelnikom dowiedzieć się. Po rozmowie z samym Hitlerem, Lienart zgadza się zarządzać Odessą, po czym od razu wciąga w jej działalność swego syna, Augusta.

Młody August jest seminarzystą w opactwie w Fontfroide, jednak z polecenia ojca przenosi się do Watykanu, gdzie natychmiast dostaje się pod opiekuńcze skrzydła biskupów i księży związanych z Sekretariatem Stanu i mających dojścia do samego papieża, Piusa XII. Od tej pory to August będzie odpowiedzialny za bezpieczne „przerzucanie” nazistów z dogorywającej Europy do uprzednio wybranych miejsc ukrycia w Ameryce Południowej, Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, nawet w Skandynawii. O tym, że jest ważną postacią wiedzą nie tylko jego wysoko postawieni protektorzy, ale i ojciec, który na straży syna stawia dwóch zawodowych zabójców z SS. Na trop Odessy trafią agenci amerykańskiej siatki wywiadowczej, będą chcieli również namierzyć tego, kto zarządza organizacją, o której wiedzą jedynie tyle, że pomaga w ucieczce nazistom. Ale dokąd? Którędy? August Lienart i jego pomocnicy będą zawsze krok przed nimi. Na drodze Augusta staną również dwie piękne kobiety, każda żywo nim zainteresowana, każda z zupełnie innego powodu. Claire i Elisabetta nigdy się na kartach powieści nie spotkały, ale obie wzbudzają sympatie. Jako jedne z niewielu, jeśli nie jedyne, na kartach tej powieści.

Postać Augusta wykreowana jest na dziecko szczęścia, wspierane przez Kościół, nazistów i zabójców z SS, do tego stopnia, że dość szybko oczywistym staje się, że w tych potyczkach Augustowi włos z głowy nie spadnie. Nieustannie dopisujące młodemu Lienartowi szczęście ma też wpływ na jego charakter. Choć na początku, w odpowiedzi na pierwsze morderstwa, budzi się w nim litość, z czasem staje się coraz bardziej arogancki i pewny siebie, tak że bez wahania dokonuje wyboru między ukochaną kobietą a możliwością pozyskania władzy i autorytetu. Nawet chęć pomszczenia kochanki nie jest tylko i wyłącznie aktem sentymentalizmu i dowodem uczucia. Może to tylko konieczność wyeliminowania kogoś, kto mógłby mu w przyszłości zagrozić? Albo zemsta? Jednak mimo tylu różnych cech charakteru, problemem Augusta wydaje się właśnie … brak charakteru. Choć ambitny i przepełniony żądzą władzy, jawi się czytelnikowi jako marionetka, którą porusza najpierw ojciec, a później jego watykańscy opiekunowie.

Frattini, choć nie dał szansy rozwinąć się swoim bohaterom, przygotował fantastyczną fabułę i do tego stopnia dopracował szczegóły historyczne, że każda opisana przezeń ucieczka nabiera znamion prawdy historycznej. Uwiarygodnił istnienie organizacji Odessa, o której do dziś nie wiadomo, czy rzeczywiście istniała, a także zgrabnie wplótł jako jej przeciwnika OSS, amerykańską agencję wywiadowczą, poprzedniczkę CIA. Udział Kościoła w całym tym procederze budzi niechęć z jednej strony, z drugiej zaś podziw – tylko geniusz albo szaleniec zdecydowałby się na wciągnięcie w tego typu operację Watykanu i samego Papieża przedstawiając argumenty w formie pieniężnej. 

Miłośnikom tego typu literatury, historycznych powieści sensacyjnych, dzieło Frattiniego przypadnie do gustu, głównie ze względu na kilka zaproponowanych w niej przebiegów różnych wydarzeń dotyczących samego Hitlera i najbliższych mu współpracowników. Świetna fabuła decyduje więc o tym, że książka jest dobra, gdyby zaś tempa dotrzymali jej kreowani bohaterowie, stałoby się to, co miało się stać po wykorzystaniu składników, które miał przed sobą: powstałby bestseller.

Autor: Eric Frattini
Tytuł: Złoto Mefista
Tytuł oryginalny: El oro de Mefisto
Wydawca: Bellona
Przekład: Barbara Sławomirska
Data wydania: 20 marca 2014
Liczba stron: 496
Oprawa: miękka
ISBN: 9788311131064
Kategoria: kryminał, thriller, sensacja