444495 Barcelona SpainTwórcy filmowi, wraz z wykreowanymi przez nich bohaterami, niezwykle często zabierają widzów w magiczne podróże przez światowe metropolie. Któż nie oglądał na ekranie losów postaci, rozgrywających się pośród Nowego Yorku, Londynu, Rzymu, Berlina czy Paryża. Obrazy tych miast, wielokrotnie powielane przez reżyserów, charakteryzowane przez najpopularniejsze zabytki – znaki rozpoznawcze (nowojorską Statuę Wolności, londyńskiego Big Bena, rzymskie Koloseum, berlińską Bramę Brandenburską czy paryską Wieżę Eiffla), nie stanowią już zbyt oryginalnego pomysłu na filmową scenerię. Zdecydowanie bardziej ciekawa dla współczesnej kultury zdaje się być „stolica” Katalonii – kolorowa, bajeczna, ale i tajemnicza Barcelona, coraz częściej doceniana przez artystów. Lista powieści, których fabuła rozgrywa się w tym mieście rośnie w zaskakującym tempie; na jej czele znajdują się jedne z ostatnich bestsellerów – Cień wiatru Carlosa Ruiza Zafona i Władca Barcelony Chufo Llorensa. Filmów z Barceloną w tle również przybywa.

Dlaczego to miasto, położone w południowo – wschodniej Hiszpanii, przyciąga coraz więcej turystów? Dlaczego stało się ostatnio niebywałą inspiracją twórców różnych dziedzin artystycznych? Nie tylko z powodu ogromnej ilości tanich lotów w tamte rejony. Zalet Barcelony można wymieniać bez liku.

sagrada familiaAutorzy przewodnika  z serii o znaczącym tytule – Miasta marzeń, określają Barcelonę: największym ośrodkiem na wybrzeżu Morza Śródziemnego, głową i sercem Kataloni1, co w pełni oddaje jej istotę. Słusznie zauważyli również, że „stolica” Katalonii nie jest podobna do innych hiszpańskich miast. Barcelona posiada swój język, kulturę, obyczaje i mieszkańców, pod względem charakteru, różnych od Hiszpanów – bardziej nieśmiałych, pracowitych i ceniących niezależność. Barcelończycy są też dynamiczni i aktywni we wszystkich dziedzinach życia. Z entuzjazmem patrzą w przyszłość. Robią wszystko na sto procent. Ich pasja przyciąga obcokrajowców. Należy jednak zwrócić szczególną uwagę na samo miasto – zadziwiające swą wyjątkowością, pełne fantazyjnej sztuki. Swą wartość artystyczną zawdzięcza Barcelona przede wszystkim katalońskiemu architektowi – Antoniemu Gaudi. To właśnie budowle jego projektu, zwłaszcza wspaniałe, dojrzałe dzieła: Park Güell, Casa Batlló i Casa Milà sprawiają, że miasto tak silnie kojarzy się z modernizmem. Od długiego czasu najważniejszą wizytówką Barcelony pozostaje jednak Sagrada Familia – Świątynia Pokutna Świętej Rodziny, do dziś nieukończony secesyjny kościół, uznawany za wybitne osiągniecie Gaudiego. W twórczości katalońskiego artysty wyróżnić można pewne cechy, charakterystyczne dla jego oryginalnego stylu, takie jak: upodobanie do falistych linii, fantastycznych form, organicznych kształtów, wzorowanych na przyrodzie, zamiłowanie do zawiłej ornamentacji, koloru, mozaiki i ogólnej baśniowości.  Ulice Barcelony inspirowały do tworzenia również innych, wielkich hiszpańskich plastyków: kubistę Pabla Picassa, surrealistę Joana Miró oraz mistrza sztuki informel – Antoniego Tapiesa. Wpływ ich sztuki jest tam nadal obecny.

casa mila
Jednym z najpopularniejszych dzisiaj filmów, którego akcja dzieje się w Barcelonie, stała się komedia obyczajowa z 2008 r., o dość prostym tytule: Vicky Cristina Barcelona Woody’ego Allena – wybitnego amerykańskiego reżysera, króla błyskotliwej satyry i specyficznego, inteligentnego dowcipu. Tytuł filmu nawiązuje do imion głównych bohaterek obrazu. Vicky (w tej roli Rebecca Hall – brytyjska aktorka, znana m. in. z Prestiżu Christophera Nolana) i Cristiny (grana przez Scarlett Johansson – amerykańską aktorkę, gwiazdę kultowego Między słowami Sofii Coppoli), dwie przyjaciółki, młode Amerykanki wybierają się na wakacje do Barcelony. Odpowiedzialna, inteligentna Vicky planuje niedługo wyjść za mąż; romantyczna, otwarta i spontaniczna Cristina szuka przygód. Już na początku pobytu w Katalonii, te dwie, tak różne od siebie kobiety, poznają jednego ekscytującego mężczyznę – hiszpańskiego malarza Juana Antonio (Javier Bardem – wybitny hiszpański aktor, zdobywca Oscara), który zabiera je na weekend do Oviedo. Przyjaciółki szybko wplątują się w skomplikowaną, pełną namiętności relację z artystą. Kiedy wzrasta napięcie, spowodowane  pojawieniem się byłej żony Juana – ekscentrycznej Marii Eleny (Penelope Cruz – znana hiszpańska aktorka, zdobywczyni Oscara, muza Pedro Almodóvara), dodatkowo, z udziałem Cristiny, na ekranie zawiązuje się intrygujący, erotyczny trójkąt. Skąpana w słońcu Barcelona sprzyja miłosnym perypetiom bohaterów.

vicky cristina barcelonaBarcelona zaprezentowana przez Woody’ego Allena to miasto jak z pocztówki – wymarzone, czyste, piękne, pełne zachwycającej sztuki, dające spokój i ukojenie podczas delektowania się pysznym winem i spacerów wśród niezwykłych dzieł architektury. Uwagę zwraca tu przede wszystkim słynna Sagrada Familia, Casa Milà i Parc Güell. Jednocześnie, to miasto, gdzie przekracza się granice, nasycone pewną pasją, szaleństwem, zmysłowością, marzeniami. Panuje tam wolność przekonań, ideałów, miłość o różnych obliczach, dynamizm stosunków międzyludzkich. Opuszczając tę Barcelonę  ma się wrażenie, że nic już nie będzie takie samo. Wraca się z niej z bagażem tajemniczych doświadczeń, które dość trudno udźwignąć w realnym życiu. Oryginalna sztuka, wyborne wino, upojna miłość kochanków… zdaje się, że tego Vicky i Cristina nie zabiorą ze sobą  z powrotem do Stanów. 

Warto zauważyć, że „stolica” Katalonii w filmie Woody’ego Allena traktowana jest na równi z bohaterami, a nawet staje się jednym z nich, co już na początku sugeruje tytuł. Ważność miasta podkreśla często powtarzająca się kompozycja Barcelona, nagrana przez indie – rockową grupę Giulia y Los Tellarini. Każdy kto obejrzał tę komedię, nuci później słowa tej nieco melancholijnej piosenki, Te quiero, Barcelona… Prawie cała ścieżka dźwiękowa utrzymana jest w hiszpańskim klimacie. Kataloński nastrój dopełniają ciepłe barwy, które przeważają na ekranie. Chyba nie powstał do tej pory żaden film, który, tak jak Vicky Cristina Barcelona, oddaje prawdziwą atmosferę Barcelony i charakter katalońskich mieszkańców – zaangażowanie serca, emocji we wszystko co robią.

park guell
Zdecydowanie kontrastową wizję Barcelony, w stosunku do obrazu Woody’ego Allena, przedstawił widzom meksykański reżyser Alejandro González Iñárritu. Jego dramat z 2010 r., zatytułowany Biutifiul przełamuje stereotyp niemal mitycznej Barcelony, gdzie wszystko jest piękne. Obraz ukazuje drugą stronę katalońskiego miasta – zło, brzydotę. Skontrastowanie  filmów (Vicky Cristina Barcelona i Biutiful) jest tym bardziej uzasadnione, że jednego z głównych bohaterów w obu obrazach gra ten sam aktor – Javier Bardem, wcielający się w całkowicie różne od siebie postaci.

Biutiful prezentuje historię Uxbala (Javier Bardem) – samotnego człowieka, ojca dwójki dzieci, prowadzącego podejrzane interesy z nielegalnymi imigrantami. Bohater prowadzi przygnębiające, nędzne życie. Jego żona Marambra (Maricel Álvarez) – właściwie alkoholiczka, zdradza go z jego własnym bratem. Tragedię Uxbala dopełnia straszliwa wiadomość o jego chorobie – śmiertelnym raku prostaty, przez co zostało mu zaledwie kilka miesięcy kadr z biutifulżycia. W ostatnich dniach stara się zabezpieczyć przyszłość swoich dzieci. Wszystko jednak coraz bardziej się komplikuje, a przerażające fakty spadają na bohatera jak bomby. Wciąż okazuje się, że w jego upadającym życiu może dziać się jeszcze gorzej. Biutiful to opowieść o człowieku, posiadającym dobre serce, ale uwikłanego w tragiczny, nieodwracalny los, zamieniający dobre zamiary na nieszczęścia, przemieniający piękno w brzydotę. Śmierć pojawia się już niemal na początku filmu, kiedy dowiadujemy się, że Uxbal dorabia sobie, rozmawiając ze zmarłymi i cały czas towarzyszy bohaterowi. Cmentarz, grób ojca, dzieci w trumnach, martwe ciała to obrazy i tematy ciągle przewijające się przez ten dramat.

Barcelona widziana meksykańskim okiem to miasto, które straszy głodem i wizją śmierci; smutne, zatłoczone, pełne ciasnych, obskurnych lokali. Wielu bezdomnych śpi na ulicach, na których odbywa się nielegalny handel.  Sprzedawcy wystawiają produkty w zakazanych miejscach, przez co bezustannie toczą walkę z prawem. Dilowanie, kopiowanie filmów, handel podrobionymi torebkami, wyzyskiwanie pracowników – wszystko to, dzieje się tu na porządku dziennym. Dużo rodzin żyje w bardzo trudnych warunkach, ludzie krzywdzą się nawzajem. W Barcelonie zaprezentowanej w Biutiful istnieje obok siebie wiele różnych narodowości. Niektóre  mają wyznaczone role – Chińczycy pracują ciężko na budowie, razem z dziećmi nocują tłocznie w zimnych piwnicach. Tragiczne obrazy (m. in. masowej śmierci ludzi, którzy zatruli się gazem) kontrastują niekiedy z widokami rozrywek nocnego miasta, które przyciąga swymi kolorowymi światłami i klubami pełnymi nagich tancerek. Dominują jednak posępne ujęcia, przedstawiające np. zadymione miasto, słabo oświetlone przestrzenie, wąskie uliczki, symboliczne czarne owady. Można wprawdzie dostrzec na ekranie piękną Sagradę Familię, jednak widok na nią roztacza się przez szpitalne okno. Przygnębiającą, nawet straszną atmosferę Barcelony pogłębiają zbliżenia na bolesne twarze jej mieszkańców oraz momentami przeraźliwa, okrutna muzyka Gustavo Santaolalla, która towarzyszy tragicznym wydarzeniom. Meksykański reżyser zaprezentował wizję miasta, które cierpi i jego zrozpaczonych mieszkańców próbujących mimo wszystko tworzyć normalne rodziny. Biutiful, jak sam tytuł (napisany w ten sposób), wskazywać może na odwrócone czy przerysowane piękno życia.

Kolejnym filmem, ukazującym ciekawy obraz Barcelony, na który warto zwrócić szerszą uwagę, jest, wcześniejsze (z 2002 r.) od poprzednio opisanych, dzieło francuskiego reżysera – Cédrica Klapischa, zatytułowane Smak życia.

smak zyciaFilm opowiada o losach młodego francuza Xaviera (w tej roli Romain Duris – wybitny aktor francuski), który chcąc podjąć pracę w ministerstwie, musi ukończyć podyplomowe studia ekonomiczne w Hiszpanii. Wybiera się zatem, w ramach programu Erasmus, na rok do Barcelony.  Po niedługich pobytach u znajomego matki i w domu młodego, francuskiego małżeństwa, ostatecznie zamieszkuje z sześciorgiem współlokatorów – sympatycznych studentów najróżniejszych narodowości. Mimo różnorodności językowej, obyczajowej, kulturowej sąsiedzi „dogadują się” ze sobą, nawet zawiązują się między nimi przyjacielskie relacje. Dzielą się ze sobą zmartwieniami, tajemnicami, wspólnie imprezują. Wszystkie te nowe dla Xaviera, wychowanego pod troskliwym okiem matki, doświadczenia i nowe romanse sprawiają, że bohater poznaje prawdziwy „smak życia”. Dzięki innym, ciekawym ludziom i doświadczeniom przebytym z nimi odnajduje siebie, swoje miejsce, uświadamia sobie, że od zawsze pragnął zostać pisarzem. To niezwykle pozytywna komedia, wzbudzająca refleksję nad tym, co naprawdę liczy się w życiu.

Barcelona przedstawiona w Smaku życia przypomina nieco tę „allenowską”, wykreowaną w Vicky Cristinie Barcelonie, jest radosna, kolorowa, pełna energii. Francuski reżyser pokazał widzom przede wszystkim międzynarodową mieszankę „stolicy” Katalonii. W filmie nie zabrakło jednak również typowego dla Katalończyków silnego poczucia własnej tożsamości. Jeden z wykładowców, mimo dużej obecności na sali studentów innych narodowości, nie zgadza się, aby zajęcia odbywały się w języku odmiennym od katalońskiego. Xavier na początku nie potrafi odnaleźć się w Barcelonie, jawi mu się ona jako miasto nieznane, dziewicze. Kojarzy ją tylko z opowieści przypadkowych osób; mężczyzna na lotnisku twierdzi: to szalone miasto, Barcelończycy wychodzą do knajpy o 22.00., kochają imprezować. Bohater szybko przekonuje się, że to prawda. Im bliżej poznaje Barcelonę, tym bardziej dostrzega jej uroki – przytulne bary, piękne widoki plaży usłanej palmami, zachwycający Park Güell – świadek jego namiętnego romansu z francuską o imieniu Anne – Sophie. W Smaku życia pojawiają się również zbliżenia na Sagradę Familię, oczom widza ukazuje się wiele widoków Barcelony, przedstawiających ją z lotu ptaka. Uważny odbiorca dostrzeże w filmie jeden ze znanych katalońskich zwyczajów – piramidę z ludzi (postacie oglądają ją w telewizorze). Przytulny, wesoły klimat miasta podkreśla ciepłe światło modelujące bohaterów i kolorowe plamy barwne obecne na ekranie. Nastrój dopełnia, rozbrzmiewająca niemal wszędzie, hiszpańska muzyka. Pewien kameralny charakter filmu tworzy kamera, obserwująca intymne wydarzenia z życia postaci. W Smaku życia zastosowano wiele interesujących środków artystycznych i efektów specjalnych (slow motion, przyspieszenia akcji, zwielokrotnienia), które wzmacniają wyjątkowość tego obrazu. Cédric Klapisch w niezwykle wyszukany sposób przedstawił Barcelonę jako miasto kuszące muzyką, przygodą i swymi towarzyskimi mieszkańcami; miasto, za którym się tęskni.

park guell 2Oprócz wyżej opisanych filmów, których akcja dzieje się w Barcelonie, warto wspomnieć jeszcze o dreszczowcu z 2001 roku, zatytułowanym Gaudi afternoon, w reżyserii Amerykanki Susan Seidelman oraz komedii romantycznej z psychoanalizą w tle, Hiszpanki Joaquín Oristrell, pt. Nieświadomi z roku 2004, ukazującej katalońskie miasto w 1913 roku. Obecnie mają ruszyć zdjęcia do The Barcelona Connection, komedii romantycznej, której fabuła osadzona będzie w Barcelonie.

Dzięki tym przykładom wywnioskować można, że twórcy filmowi coraz częściej doceniają oryginalny charakter Barcelony, wystawiając jej najróżniejsze portrety, niekiedy sprzeczne ze sobą. Na podstawie artystycznych wizerunków głównego ośrodka Katalonii, łatwo stwierdzić, że specyficzną atmosferę miasta tworzą nie tylko arcydzieła architektury. Istotne są też obyczaje, język, kultura. Ważni są również jego mieszkańcy, ich temperamenty i doświadczenia oraz ich życie, miejsca, gdzie bywają, relacje z innymi, które silnie wpływają na całościowy odbiór otoczenia. Nieważne czy widz ogląda na ekranie Barcelonę stanowiącą jedynie tło dla rozgrywających się wydarzeń, czy zamieniającą się niemalże w jednego z bohaterów; piękną, kipiącą życiem czy brzydką, biedną, rozpływającą się we łzach, zawsze zawiera ona w sobie ten pierwiastek tajemnicy, który pragnie poznać odbiorca.

Przypisy:  

1 Miasta marzeń. Barcelona, red. Magdalena Binkowska, Mediaprofit Sp. z o. o., Warszawa, 2009.
Pozostałe cytaty zaczerpnięto z filmu Smak życia.

Bibliografia:

1. Miasta marzeń. Barcelona, red. Magdalena Binkowska, Mediaprofit Sp. z o. o., Warszawa, 2009.
2. http://www.filmweb.pl/
3. http://pl.wikipedia.org/wiki/Strona_g%C5%82%C3%B3wna