Inny, czyli kto? Odpowiedź na to pytanie wprowadza czytelnika w tok rozumowań reportażysty. Okazuje się, że definicja, w zależności od kontekstu, ulega drobnym, acz znaczącym zmianom, przez co odnosi się ona zarówno do różnic narodowościowych, jak i płciowych. Ryszard Kapuściński stosuje to określenie w sensie geograficznym i kulturowym, opisując relację pomiędzy mieszkańcami Zachodu i niebiałymi, przywołując jego terminologię. Co istotne, autora nie cechuje wartościujące podejście do badanej ludności. Pozostaje on świadom, iż nie tylko nie-Europejczycy są Innymi w oczach Europejczyków, ale dla tych ostatnich ci pierwsi są również Innymi. Określiwszy swoją metodę, Kapuściński przechodzi do wyjaśnienia związków pomiędzy doświadczeniami zgromadzonymi podczas pracy reportażysty, a profilem naukowym charakteryzującym omawianą publikację. Nieustanna styczność z obcymi ludźmi zaowocowała potężnym zasobem wiedzy o świecie, z której autor wyciągnął wnioski, będące podstawą do wygłoszenia wykładów. Na kształt książki wpłynęły w dużej mierze koncepcje filozoficzne Józefa Tischnera i Emmanuela Levinasa, na które Kapuściński powołuje się niejednokrotnie. Autor jest zatem zaznajomiony z naukowymi dziejami pojęcia, które znalazło się w centrum jego wykładów.
Grono słuchaczy Ryszarda Kapuścińskiego zostało z pewnością zdominowane przez przedstawicieli środowiska akademickiego, a mimo to przyswojenie treści wykładów nie powinno sprawić większych trudności czytelnikowi nieposiadającemu dyplomu renomowanej uczelni wyższej. Za przykład języka przyjaznego odbiorcy posłużyć może niniejszy cytat: Za wyrwanie ze swojej kultury płaci się wysoką cenę. Dlatego tak ważne jest posiadanie własnej, wyraźnej tożsamości, poczucie jej siły, wartości i dojrzałości. Tylko wówczas człowiek może śmiało konfrontować się z inną kulturą. W przeciwnym wypadku będzie chować się w swojej kryjówce, bojaźliwie odgradzać od innych. Kapuściński, prowadząc długoletnie badania terenowe, zdołał odkryć mechanizmy odpowiedzialne za, problematyczne niekiedy, relacje z Innym. Zdawać by się mogło, że wspomniane pielęgnowanie własnej tożsamości jest czymś na tyle oczywistym, że zamieszczanie tego rodzaju uwag w wykładzie jest zbędne. Jestem zdania, iż w całej swojej mądrości, człowiek ma tendencję do lekceważenia najprostszych rozwiązań. Dlatego też potrzebujemy ludzi takich, jak Ryszard Kapuściński. Ludzi, którzy w sposób prosty i klarowny przypomną nam, że problemem nie zawsze jest Inny, lecz my sami i nasze własne słabości.
Treść wykładów Ryszarda Kapuścińskiego nie odkryje może faktów przełomowych dla dalszego rozwoju antropologii, ale nie zniechęci też czytelnika ciągiem cytatów i odwołań do klasyków nauk humanistycznych. Przemyślenia zawarte w książce są doskonałym podsumowaniem wiedzy zdobywanej przez studentów około-kulturoznawczych kierunków, co nie znaczy, że odbiorca niezwiązany z tą dziedziną będzie miał trudności ze zrozumieniem treści. Należy mieć jednak na uwadze, że nie każdego zainteresuje problematyka inności w kulturze i ewolucja tegoż pojęcia na przestrzeni wieków. Kapuściński nie próbuje oczarować czytelnika stylistyczną nadbudową, lecz w zamian serwuje mu skondensowaną porcję informacji, czego owocem są skromne gabaryty książki. Ten Inny liczy bowiem 78 stron. W tym momencie warto przywołać utarte powiedzenie, wedle którego winno się stawiać na jakość, a nie ilość. Polecam, rzecz jasna.
Tytuł: Ten Inny
Autor: Ryszard Kapuściński
Wydawca: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Premiera: 7 lipca 2013
Numer wydania: drugie
Oprawa: twarda
Liczba stron: 78
ISBN: 978-83-2402-032-4