To nie przygoda za siedmioma górami, lasami i podstępnym buszem. Drogi czytelniku, poznasz ludzi chcących prawdy i sprawiedliwości, ale obok nich będą ci, którzy najmocniej będą pragnąć zemsty i wyrównania rachunków. Są jak dwie strony medalu, a każda z nich chce być na wierzchu. Dużo żelaza, jeszcze więcej podstępu.
Joby Warrick autor książki Potrójny agent. Kret Al. – Kaidy który oszukał CIA stworzył świetny raport, będący prawdopodobnie najlepszym podsumowaniem dla lat walki Amerykanów z terroryzmem. Wydarzeniem, wokół którego autor koncentruje fabułę książki, jest pozyskanie jordańskiego lekarza do roli przyszłego agenta amerykańskiej agencji służby wywiadowczej. Jednak to poprzez wątki poboczne, a także komentarze stopniowo dodawane do treści, rysowane są kontury przestrzeni, w jakiej poruszają się postaci, a także sytuacja, w jakiej się znajdują.
Określenie tej książki jako dobrego raportu nie jest na wyrost. 18 rozdziałów, to dokładne przedstawienie kolejnych kroków siatki szpiegowskiej Al – Kaidy, CIA i współpracującego z amerykańską agencją Muchabaratu (iracka służba bezpieczeństwa i wywiadu) od grudnia 2008 do stycznia 2010, a także późniejsze działania Amerykanów w kwestii Pakistanu i Al – Kaidy. Z każdą przełożoną stroną odczuwalne jest dziwne wrażenie – nie jest to typowa ciekawość; to uczucie niecodziennego niepokoju. Książka, jak dobry raport, nie porywa od pierwszej strony, wręcz przeciwnie, strony przewijane są szybciej dopiero w połowie lektury.
Książka do przeczytania co najmniej dwa razy, bo z każdym kolejnym zagłębieniem się w jej treść odnajdziemy coraz to nowe smaczki, których jest w niej naprawdę sporo. A przy każdym kolejnym odczytaniu będzie nas coraz bardziej intrygować. To bardzo rzetelna publikacja, a przede wszystkim ta pozycja, której brakowało na rynku literackim w dziedzinie walki z terroryzmem. Przedstawiona historia nie jest wyssana z palca, a jej zakończenie przypada na niecałe dwa lata wstecz. Czytając, musimy mieć świadomość, że losy ludzi przedstawionych przez Joby Warricka miały prawdopodobnie nigdy nie ujrzeć światła dziennego, a poświęcone życie amerykańskich oficerów CIA przejść w stan spoczynku na tablicy, na której nieraz tylko umieszczone gwiazdy symbolizują poległych. Stało się inaczej – bohaterowie nie są anonimowi, a książka została wydana w bardzo krótkim czasie po największym sukcesie amerykańskiej agenci rządowej – wykryciu kryjówki i schwytaniu przywódcy Al – Kaidy. To historia współczesna, co ważne napisana właściwie na bieżąco. Autor wykonał ogromną pracę, a przede wszystkim dokonał czegoś, co parę lat wstecz byłoby jeszcze nie do pomyślenia – opisał zdarzenia z życia amerykańskiej agencji wywiadowczej, a także władz Stanów Zjednoczonych.
Job Warrick bardzo sprytnie wplata w treść prywatne wątki bohaterów, jednak nie tworzą one tkliwych postaci o heroicznym i niezniszczalnym pancerzu, biorących udział w wyścigu, gdzie każdy z nich pretenduje do miana bohatera narodowego. Niemniej jednak, w pewnym momencie czytania książki czytelnik niedowierza i smutnieje. Dlaczego? Bo nie wie, kiedy zaczyna odczuwać bliską więź z bohaterami, poznanymi niecałe 100 stron wcześniej.
Autor nie prowadzi czytelnika za rączkę, pokazując że tu był atak terrorysty samobójcy, a tu wielki wybuch. To nie wycieczka all inclusive po bliskim wschodzie, a szorstki opis tego, co dotknęło Amerykę między 2008 a 2010 rokiem. Warrick nie robi niepotrzebnego przewodnika turystycznego z opisów miejsc, które nie raz w publikacjach bywają nazbyt irytujące. Wie, o czym pisze, co chce przedstawić i nie odbiega od meritum nawet na linijkę tekstu. To obiektywne przedstawienie tematu, poparte wypowiedziami ludzi którzy byli bezpośrednio lub pośrednio przy przedstawionych wydarzeniach, raportami i relacjami najbliższych osób i współpracowników. Nie ma tu miejsca na zasłyszane plotki.
Swoje 18 rozdziałów autor ubiera w prolog i epilog, tworząc bardzo znaczący wstęp i zakończenie. Element wprowadzenia zaserwowany przez autora wprawia czytelnika w zakłopotanie, jednocześnie przygotowując go do dalszej misji. Stawia odbiorcę przy otwartych drzwiach, za którymi nie wiadomo, co go czeka. Spokój w tym świecie to preludium do prawdziwej burzy, pytanie, czy adresat chce przejść przez linię wroga?
To właśnie zaleta książki: nie porywa od pierwszej strony, dlatego ukończenie jej czytania przypadnie odbiorcy świadomemu, wiedzącemu co wybrał – chcącemu pójść krok dalej. Tematyka, jakiej podjął się Joby Warrick, nie jest adresowana do wszystkich, na pewno nie dla odbiorców szukających lekkiego i łatwego thrilleru o zabarwieniu nośnym tematem terroryzmu. Na tę misję wyjeżdżają tylko zainteresowani. Wszyscy którzy podejmą się bycia na niej, nie pożałują. Natomiast osoby, które zrezygnują po pierwszych stronach w stanie zmieszania, odbiorą sobie możliwość przeżycia emocji, które trudno zebrać w jednym tylko, prawie 300 – tu stronicowym dziele… A jednak autorowi się udało.
Autor: Joby Warrick
Tytuł: Potrójny agent. Kret Al – Kaidy, który oszukał CIA
Wydawca: Znak literanova
Przekład: Anna Sak
Data wydania: luty 2013
Wymiary: 145 x 205 mm
Liczba stron: 304
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-240-337-0
Kategoria: literatura faktu, militaria, reportaż