Za decyzjami politycznymi, za rozkazami wydanymi wojsku racjonalne przesłanki stoją dużo rzadziej, niż byśmy sobie tego życzyli. Decyzje o przyszłości swoich podwładnych, oddziałów i całych społeczeństw podejmują przywódcy, którzy są także tylko ludźmi. Ludźmi ze swoimi poglądami, uprzedzeniami, emocjami, interesami, deficytem wyobraźni i rozmaitymi innymi przywarami, które utrudniają im racjonalny osąd i podjęcie „właściwej” z punktu widzenia ogółu decyzji. Przywykliśmy analizować decyzje polityczne i wojenne jako efekt racjonalnych ocen i strategicznych przemyśleń – do tego przyzwyczaja nas sposób ujmowania historii, z jakim stykamy się w szkole i w wielu publikacjach historycznych. Ale także sami chcemy wierzyć, że tak jest – chcemy wierzyć, że w razie zagrożenia nasi przywódcy będą racjonalnie kierować się naszym dobrem. To daje nam poczucie bezpieczeństwa.

Sławomir Koper to uznany autor książek popularyzujących wiedzę historyczną. Dotychczas wydał m. in. Życie prywatne i erotyczne w starożytnej Grecji i Rzymie,Życie prywatne elit Drugiej Rzeczpospolitej, Wpływowe kobiety Drugiej Rzeczpospolitej, Kobiety w życiu Mickiewicza. W Polskim piekiełku pokazuje, jak bardzo odległe mogą być nasze nadzieje od rzeczywistości. Bierze pod lupę okres poprzedzający II wojnę światową i samej wojny, wnikliwie i krytycznie przyglądając się ówczesnym polskim elitom. To, co dostrzega i co pokazuje czytelnikowi jest obrazem niezbyt chwalebnym, czasem wręcz żenującym i wstydliwym, ale jednocześnie pozwalającym spojrzeć na naszą niedawną historię z innej perspektywy, krytycznie. Bohaterowie książki Kopra to nie pomniki ze spiżu, ale ludzie z krwi i kości, których wcale nie musielibyśmy lubić, gdybyśmy mieli okazję osobiście ich poznać. Ale poznajemy ich właśnie dzięki Koprowi i porównując to, co wiemy o nich choćby z lekcji historii z obrazem zarysowanym przez autora, mamy okazję wysnuć całkiem zaskakujące wnioski.

Czego możemy dowiedzieć się z tej książki? Autor koncentruje się na wydarzeniach z czasów II wojny światowej i z krótkiego okresu, który bezpośrednio ją poprzedzał. Opisuje małostkowość ludzi uważanych w tym czasie za polską elitę – ich spory, personalne rozgrywki, nierzadko bezwzględną walkę o władzę, w której zdecydowanie na dalszy plan schodziły sprawy Polski. Koper wydobywa na światło dzienne zdarzenia wstydliwe, żenujące, czasem oburzające, całkowicie burząc przy tym jakiekolwiek mrzonki o solidarności polskiej emigracji wojennej. Opisuje zdarzenia rozgrywające się w Londynie, Paryżu czy Nowym Jorku, których wspólnym mianownikiem są konflikty i gierki osób, które chcielibyśmy widzieć jako autorytety lub bohaterów, jak choćby w przypadku generała Sikorskiego. Przeczytamy także o bulwersującej z dzisiejszego punktu widzenia sprawie rozliczeń za rządy sanacji i klęskę września, o kobietach w życiu generała Andersa czy tajemniczej postaci Józefa Rettingera. Koper nie koncentruje się jednak tylko na wojskowych czy politykach; uwagę skupiając także na ludziach kultury. Dzięki książce dowiadujemy się nie tylko o dziwnych przypadkach generała Sikorskiego, Sosnkowskiego czy Śmigłego, a także byłego premiera Felicjana Sławoja Składkowskiego, ale też np. o rozpadzie grupy skamandrytów, perypetiach Hanki Ordonówny i historii…  niedźwiedzia Wojtka. Autor pisze wreszcie także o „zwykłych” ludziach, którzy w  dramatycznych chwilach wojny potrafili wykazać się człowieczeństwem najwyższej próby, bądź o takich, którzy w obliczu nieustannego zagrożenia starali się żyć tak, jakby jutro mieli zginąć.

Choć rozstrzał tematyki i mnogość bohaterów może sugerować inaczej, książka jest skonstruowana w sposób wyraźnie przemyślany, spójna i wciągająca. Sławomir Koper, z wykształcenia historyk, opierając się na źródłach, przywołuje nie zawsze wygodne informacje i fakty, pomijane w innych publikacjach, nie waha się odbrązawiać swoich bohaterów. Pisze dopracowanym, choć przystępnym językiem, wplatając w treść cytaty, które dodatkowo uwiarygodniają przekaz. Nie brakuje tu także jednego ze znaków rozpoznawczych Kopra – interesujących anegdot, które uatrakcyjniają lekturę i, kto wie, może kiedyś pozwolą błysnąć w towarzystwie. I nawet jeśli czasem są troszkę przegadane, liczą się tej publikacji zdecydowanie na plus.

To niełatwe – tak pisać o historii, by wciągnąć czytelnika i nie zmęczyć go nagromadzeniem faktów i dat – Sławomir Koper jednak naprawdę wie, jak taki cel osiągnąć. Podobnie jak inne jego książki, tak i tę, czyta się niemal jak powieść. Nie trzeba też być znawcą historii, by ją czytać – autor przytacza dla nas najważniejsze fakty, a każde opisywane zdarzenie i postać umieszcza w kontekście historycznym.

Czy faktycznie warto przeczytać książkę, która udowadnia, że polskie elity w czasie wojny nie były ani trochę wolne od typowo ludzkich wad, zazdrości, pazerności, kumoterstwa czy egoizmu? Zdecydowanie tak. Polskie piekiełko to lekcja historii pouczająca i ciekawa, lekko skandalizująca – bo w Polsce nie każdemu w smak świadomość, że jakiś „wielki wódz” był także zwykłym człowiekiem, a przede wszystkim łącząca rozrywkę i wiedzę, czyli przyjemne z pożytecznym. Polecam.

Autor: Sławomir Koper
Tytuł: Polskie piekiełko. Obrazy z życia elit emigracyjnych 1939-1945
Wydawca: Bellona
EAN 9788311123014
Liczba stron: 440
Format: 145×205 mm
Oprawa: miękka
Data premiery: 10 maja 2012
Gatunek: historia, literatura faktu, biografia