Oto klub jednocześnie bardzo elitarny i nieco makabryczny; zapewniający sławę przez długie lata, ale i wymagający sprostania ponuremu rytuałowi przejścia. Rytuałowi, który zaliczyć można tylko raz, a i tak nie ma się żadnej gwarancji otrzymania przepustki.

Mowa, oczywiście, o słynnym Klubie 27*, wytworze umysłów dziennikarzy, biografów oraz fanów, zrzeszającym kilkoro (lub czasem więcej) wpływowych, wybitnych lub kultowych – nazwijcie to jak chcecie – twórców (i twórczyń) muzyki z gatunku rocka, bluesa i R&B, którzy zmarli w wieku 27 lat, niektórzy w niewyjaśnionych okolicznościach.

Skład Klubu 27 nie jest jednoznacznie i raz na zawsze ustalony – nadal toczą się spory o to, kto z nieżyjących jest dość wpływowy, wybitny lub kultowy, aby do niego przynależeć; istnieją też różne wersje listy członkiń i członków – różne, w zależności od tego, kto je układa, bo przecież, w zasadzie, każdy może…. Istnieje jednak „żelazny” skład, który powtarza się „obowiązkowo” na każdej z list.

Lista tych nazwisk jest krótka: Brian Jones, Jimi Hendrix, Janis Joplin, Jim Morrison, Kurt Cobain.

 Brian Jones, współzałożyciel i gitarzysta Rolling Stones, umarł 3 lipca 1969 roku. Oficjalnie przyczyną śmierci było utonięcie w basenie, rozważano możliwość zabójstwa lub samobójstwa, nie znaleziono jednak dowodów na podparcie żadnej z tych tez. Kolejny był Jimi Hendrix, pionier gry na gitarze elektrycznej (jeden z najlepszych gitarzystów w historii muzyki), wokalista i autor tekstów. Umarł 18 września 1970 roku w efekcie zadławienia się wymiocinami i zatrucia barbituranami. Także i w jego przypadku rozważano możliwość samobójstwa lub zabójstwa. Janis Joplin, wybitna wokalistka i autorka tekstów, zmarła 4 października 1970 roku, prawdopodobnie w wyniku przedawkowania narkotyków (heroiny). Jim Morrison, poeta, lider, wokalista i autor tekstów zespołu The Doors, dołączył do Klubu 3 lipca 1971 roku – zmarł na zawał serca, jednak okoliczności jego śmierci są owiane tajemnicą – nie przeprowadzono szczegółowych badań. Jako ostatni do „żelaznego” kanonu sław z Klubu 27 dołączył Kurt Cobain, lider, wokalista, gitarzysta i autor tekstów zespołu Nirvana. 5 kwietnia 1994 roku – według oficjalnej wersji – popełnił samobójstwo, strzelając sobie ze strzelby w głowę. Do dziś nie milkną jednak plotki o upozorowanym na samobójstwo morderstwie.

27-Club-Montage

Bezpośrednim impulsem dla stworzenia listy była śmierć czworga wpływowych, przełomowych w historii muzyki wykonawców w ciągu dokładnie dwóch lat; byli to to: Brian Jones, Jimi Hendrix, Janis Joplin i Jim Morrison. Morrison i Jones zmarli dokładnie dwa lata po sobie (3 lipca), z kolei Kurt Cobain (zmarły w roku 1994) został dodany do klubu prawdopodobnie wskutek swojej dużej popularności i śmierci w kulminacyjnym momencie swojej kariery. Według książki Heavier Than Heaven (biografia Cobaina) kilka tygodni po śmierci muzyka jego siostra powiedziała, że gdy Kurt był małym chłopcem, często mówił, że chciałby wstąpić do Klubu 27.

Niektóre listy członkiń i członków Klubu 27 zawierają nazwiska wielu innych artystów zmarłych w wieku 27 lat. Biograf Cobaina i Hendrixa, Charles R. Cross, powiedział Liczba muzyków zmarłych w wieku 27 lat jest niezwykła, daje bardzo dużo do myślenia. Pomimo tego, że masa ludzi umiera w różnym wieku, to jest jakaś więź między wszystkimi muzykami zmarłymi w wieku 27 lat.

Ostatnio, po śmierci Amy Winehouse (23 lipca 2011 roku), znakomitej, brytyjskiej wokalistki, która zmarła – w wieku właśnie 27 lat – z powodu wstrząsu wywołanego spożyciem zbyt dużej ilości alkoholu, postulowano, aby ona także dołączyła do tego swoiście elitarnego grona. Według niektórych list Klubu 27 jest ona zaliczana w jego poczet.

* ang. Forever 27 Club, Club 27 lub 27 Club.

Źródło: Wikipedia.org