Mroczny zakątek to zaskakujący thriller psychologiczny rozgrywający się w swoim własnym tempie, które – choć nastrojowe – może niekiedy wydać się czytelnikowi nieco zbyt wolne.
Potworna zbrodnia wstrząsnęła mieszkańcami Kansas. Oto pewnej zimowej nocy matka i dwie dziewczynki Day’ów zostały brutalnie zamordowane. Przeżyła jedynie siedmioletnia Libby i jej brat – nastoletni Ben. Jednakże siedmiolatka to właśnie brata wskazuje jako sprawcę bestialskiego mordu. Dowody również zdają się obciążać Bena. Sąd skazuje go zatem na dożywocie. Rodzinna farma zostaje zlicytowana, a mała Libby trafia pod opiekuńcze skrzydła ciotki.
Mijają lata, Libby jest już dorosła kobietą, która pomimo swego wieku nie hańbi się pracą. Jej dochody pochodzą z datków ludzi dobrej woli, którzy wstrząśnięci zbrodnią wpłacali niewielkie kwoty na specjalnie utworzone konto. Teraz niestety powoli zaczyna ono świecić pustkami. Dziewczyna jednak nie bardzo garnie się do pracy. Niespodziewanie trafia jej się okazja zarobienia kilku stówek – zgłasza się do niej członek stowarzyszenia Klubu zbrodni, pasjonującego się tego typu sprawami. Jednakże Libby spotyka na zebraniu rozczarowanie. Nie jest postrzegana jako biedna ofiara, a jedynie zmanipulowana kłamczucha. Klubowicze uważają bowiem, że Ben jest niewinny, a prawdziwy morderca cieszy się wolnością. Początkowo zszokowana dziewczyna, postanawia – jak na Day’ówne przystało – skorzystać finansowo na ich obsesji udowodnienia prawdy. W końcu jest całkowicie przekonana co do swoich racji – pamięta tę noc dobrze – a kilkaset, a może i kilka tysięcy dolarów więcej bardzo jej się przyda.
Historię poznajemy z punktu widzenia Libby, niekiedy przenosząc się w cień jej wspomnień. Wyłania się z nich obraz szarego, smutnego dzieciństwa, w którym nieodpowiedzialny ojciec znika, pozostawiając średnio zaradną matkę z gromadką dzieci. Tragedia wydaje się być nieunikniona, zważywszy jak to wszystko wpływa na najstarszego i jedynego syna tej pary – Bena.
Autorka zadbała o to, by zaskoczyć czytelnika. Początkowo wszystko wydaje się do siebie idealnie pasować, a wina Bena jest oczywista. Co prawda klubowicze wskazują na pewne niedociągnięcia policji, jednakże biorąc pod uwagę siłę dowodów, nie jest to specjalnie dziwne. Wraz z rozwojem akcji początkowy obraz zaczyna się nieco chwiać, tu i ówdzie pojawiają się pęknięcia i czytelnik do samego końca nie może być niczego pewien.
Książkę czyta się dobrze, postacie są złożone; niektóre barwne inne całkiem szare. Intryga wciąga, choć jest to powieść bardziej obyczajowo-psychologiczna, niż książka akcji. Zagadka kryminalna jest jednak naprawdę dobrze skonstruowana. Mroczny zakątek to świetna książka do przeczytania w długie, ciemne wieczory.
Autorka: Gillian Flynn
Wydawnictwo: G+J Gruner+Jahr
Data wydania: styczeń 2011
ISBN: 978-83-62343-23-2
Liczba stron: 448
Wymiary: 130 x 195 mm
Gatunek: thriller psychologiczny
Tłumaczenie: Katarzyna Kasterka