Jurassic Park, to legenda kina. W roku 1993, Steven Spielberg wraz ze studiem animatronicznym pod wodzą Stana Winstona oraz Industrial Light And Magic (ILM) powołali do życia wymarłe 65 milionów lat temu gady. Cel był jeden – zaprzeć widzom dech w piersiach za pomocą niesamowitych efektów specjalnych oraz dzięki ciekawej historii opartej na powieści napisanej przez Michaela Crichtona pod tym samym tytułem. Sukces został osiągnięty, by móc zostać powtórzonym cztery lata później przy sequelu filmu i już na nieco mniejszą skalę w 2001, kiedy to światło dzienne ujrzała trzecia część sagi o dinozaurach. Mimo że od premiery pierwszej części mineło już 18 lat, to film wciąż jest jedną z najbardziej kasowych produkcji Hollywoodu. Wiele pytań zawartych w pierwszej części zostało bez odpowiedzi, jak choćby co stało się w z buteleczką zawierającą embriony dinozaurów, którą stracił pewien pechowy człowiek w kontakcie z dilofozaurem. Z odpowiedziami na nurutujące nas pytania przychodzi firma Tellta.

Jurassic Park był już wielokrotnie wykorzystywanym motywem w grach komputerowych. W większości gry spod tego szyldu otrzymywały oceny zarezerwowane dla przeciętniaków. Trochę inaczej jest z produkcją Telltale, która oferuje rozbudowaną zabawę na zasadzie Point And Click. Dla tych co nie znają szczegółów filmu (są tu tacy?), streszczę fabułę:

Multimilioner otwiera park rozrywki na wyspie, u wybrzeży Kostaryki, gdzie główną atrakcję mają stanowić ożywione za pomocą inżynierii genetycznej dinozaury. Akcja gry dzieje się w momencie wydarzeń zawartych w pierwszej części filmu, jednak my będziemy eksplorować Isla Nublar z perspektywy pracownika, który brał udział w budowie parku.

Oczywiście jest to nieco przesadzone, gdyż przyjdzie nam śledzić poczynania także kilku innych postaci. Przejdźmy jednak do rzeczy. Jak wspomniałem, akcja ma miejsce w tym samym momencie co film, jednak poza zwłokami Dennisa Nedry’ego którego spotkał niemiły los bycia pokarmem dla gadów, nie spotkamy tu żadnej postaci znanej z filmu. Pokierujemy za to postaciami, które są dla nas kompletnie obce; to właśnie dzięki nim poznamy nieco więcej historii Parku Jurajskiego od drugiej strony.

Co można powiedzieć o samym tytule? Jurassic Park: The Game jest raczej interaktywnym filmem, w którym bierzemy czynny udział za pomocą Quick Time Events. Autorzy porównywali swój tytuł do hitowego Heavy Rain gdzie można było się swobodnie poruszać postacią. W przypadku produkcji Telltale, dostajemy jedynie namiastkę wolności, gdzie nasze zadanie ogranicza się do oglądania scenek oferowanych przez grę, wykonywania prostych QTE oraz prostej eksploracji otoczenia, w którym się obecnie znajdujemy na zasadzie ikonki szkła powiększającego, które pozwoli nam dowiedzieć się nieco więcej o sytuacji, w jakiej się znajdujemy i pomóc rozwiązać proste, logiczne zagadki. Możemy także wdać się w interakcję z osobami, jakie aktualnie znajdują się w naszym otoczeniu poprzez rozmowę. Rodem z RPG, gra daje nam możliwość dania różnych odpowiedzi postaci z którą aktualnie konwersujemy.

Bardzo podobała mi się występująca od czasu do czasu konieczność współpracy różnych postaci dla osiągnięcia wspólnego celu. W tym wypadku ”przełączamy” się pomiędzy nimi, manipulując tak, by zdobyć to czego aktualnie potrzebujemy. Miejsca, w których się znajdujemy zazwyczaj się podzielone na mniejsze lokacje, co pozwala nam na łatwiejszą eksplorację otoczenia i zapobiega zgubieniu się.

Wracając jednak do tematu point’n click – gra ma system punktacji i ilekroć się pomylimy w grze, zaowocuje to gorszą oceną pod koniec każdej scenki, a niejednokrotnie również śmiercią naszego bohatera. W takim wypadku nasz bohater odradza się w ostatniej scence i musimy ją powtarzać na nowo, aż do skutku. Powiem tylko, że sadystyczna przyjemność oglądania naszego herosa pożeranego przez dinozaury, jest nie do odparcia. Niejednokrotnie specjalnie „dawałem się zjeść” tylko po to, by zobaczyć jak moja postać krzyczy w niebogłosy. Należy to jednak odpowiednio dawkować, gdyż, mimo że postaci teoretycznie mają nieskończoną liczbę żyć, to jeśli zbyt wiele razy zginiemy, może się pokazać napis Game Over. Na nasze szczęście, gra jest usiana punktami zapisu, więc można wczytać ostatni save, by spróbować ponownie naszych sił.

Kampania jest, jak to bywa w przypadku Telltale, podzielona na cztery epizody, a przejście całości zajmie nam około 8 godzin. To długo jak na grę, której dystrybucja odbywa się drogą cyfrową. Pragnę także dodać, że w odróżnieniu od grafiki, o której za chwilę, udźwiękowienie stoi na wysokim poziomie. Przez większość gry będą nam towarzyszyć ścieżki skomponowane przez Johna Williamsa, zaś głosy postaci i zwłaszcza dinozaurów, brzmią naprawdę dobrze.

Mimo że Jurassic Park: The Game, to naprawdę dobry tytuł, nie ustrzegł się kilku błędów. Jednym z nich jest długi czas ładowania się poszczególnych lokacji czy nawet pauzowania gry. Trzeba poczekać kilka ładnych sekund, nim gra wrzuci nas do menu i jest to nieco drażniące, przynajmniej dla mnie. Innym mankamentem jest grafika, która jest bardzo nierówna. W jednej chwili gra wygląda naprawdę ładnie, by po chwili stać się graficznym koszmarkiem. Pomimo tego, że jest to najładniejsza gra ze stajni Telltale Games, to na zbliżeniach potrafi wyglądać paskudnie, zwłaszcza w momentach, kiedy wyskakują nam przed twarz kwadratowe piksele. Mogę także zarzucić postaciom małą ilość detali. Ludziki są robione względnie prosto, powiedziałbym – na jedno kopyto. Podobnie jest z animacją niektórych postaci, którzy mają tendencję do chodzenia niczym roboty.

Nie mogę się przyczepić do dinozaurów, które wyglądają i poruszają w grze naprawdę dobrze i naturalnie. Innym faktem jest cena, czyli 30 dolarów. Pomimo swojej długości, niestety tytuł to interaktywny film, za który nie warto tyle dawać. No chyba że jest się fanem Jurassic Park, jak recenzujący ten tytuł… Reszta może sobie spokojnie darować, zważywszy że era gier spod znaku point’n click jest już sporo za nami. Dla tych jednak, którzy dawno nie mieli okazji stanąć oko w oko z dinozaurem, jest to idealna okazja, by powrócić tam, gdzie wszystko się zaczęło. Welcome… to Jurassic Park.

Plusy:

+Dinozaury
+Udźwiękowienie
+Powrót do Parku Jurajskiego
+Długość gry
+Kilka ciekawych rozwiązań

Minusy:

-Grafika
-Cena
-Animacja i wygląd niektórych postaci
-Czas doczytywania

Ocena: 8/10

{youtube}g2z3K8H1ETg{/youtube}

Tytuł: Jurassic Park: The Game
Producent: Telltale Games
Wydawca: Telltale Games
Data premiery: 15 listopada 2011
Rodzaj gry: Point’n click, Single Player
Platformy: Playstation 3, Xbox360, PC