Spotkanie odbędzie się we wtorek 14 grudnia w sali Klubowej Traffic Club w Warszawie, ul. Bracka 25, o godz. 18.
Rozmowa będzie dotyczyć najnowszej książki Ziemiańskiego Żołnierze grzechu. Jednak autor na pewno opowie także o swojej literackiej przyszłości, a może będzie musiał się tłumaczyć ze swej przeszłości i powiedzieć, dlaczego zamienił fantastykę na sensację?
Andrzej Ziemiański jest na polskiej scenie literackiej postacią przedziwną. Nie daje się zaklasyfikować, umieścić w żadnej szufladce, poddać profesjonalnej analizie. Czytelnikom to jednak nie przeszkadza – autor jest laureatem kilkunastu nagród literackich, które otrzymał z ich rąk. Jego dorobek to 12 powieści oraz 3 zbiory opowiadań. Po debiucie w 1985 r. opublikował kilka książek i zniknął na dziesięć lat. W 2000 roku powrócił w znakomitym stylu. Ukazały się wtedy takie utwory, jak trylogia Achaja, Bomba Hejsenberga, Waniliowe plantacje Wrocławia czy Zapach szkła. Najnowsza jego powieść, Żołnierze grzechu, to książka w wyjątkowy sposób łącząca dynamiczną akcję oraz tajemnice o korzeniach sięgających połowy ubiegłego wieku z humorem i jak zwykle dziwnie zmiennym Wrocławiem.
Wrocław, rok 1963. W odciętym od świata mieście szaleje zaraza, wszyscy szczepieni są przeciw ospie. Do jednego z zamkniętych szpitali przybywa dwóch „wysłanników ministerstwa” w sprawie ucieczki lekarza. Odnajdują go w chwili, kiedy z jednym z chorych zamierza wybić dziurę w ścianie piwnicy i wydostać się na wolność. Funkcjonariusze zabijają obu niedoszłych uciekinierów. Wrocław, rok 2009. Kościelne służby informacyjne otrzymują wiadomość, że Bestia znowu wychodzi z ukrycia. Nie chodzi o szatana ani demony opisane w Biblii, ale o rzecz bardzo konkretną, z którą Kościół miał już do czynienia w swojej historii. Ksiądz Weber, odpowiedzialny za tę sprawę, postanawia zlecić policji prywatne śledztwo. Podczas obserwacji szpitala psychiatrycznego na odludziu policjanci, którym powierzono sprawę, przypadkiem ratują z rąk porywaczy jednego z pacjentów. Jego losy – losy człowieka żyjącego przez dwadzieścia lat w nieświadomości i odkrywającego ogrom zmian, jakie dokonały się w Polsce, są kanwą powieści. Natomiast szczegóły śledztwa, które prowadził jeszcze przed 1989 r., stanowią podstawę dla śledztwa współczesnego. Czy byłemu milicjantowi i dwojgu policjantów uda się unieszkodliwić Bestię?