PustynnaW tomie pierwszym ( Malowany Człowiek ) poznaliśmy historię początkującego minstrela Rojera, zielarki Leeshy i Arlena, czyli tytułowego malowanego człowieka. Ścieżki tej pochodzącej z Północy trójki ostatecznie połączyły się, ale mogliśmy się tylko domyślać, jak wielką rolę odegrają ci bohaterzy w świecie, któremu zagrażają otchłańce.

Tymczasem w kontynuacji Brett zabiera nas na wyprawę na Południe, do Pustynnej Włóczni, miasta znanego z tomu pierwszego — z podróży Arlena do kraju Krasjan.

Pustynna Włócznia to porywająca historia Jardira, władcy Południa. Przyglądamy się jak nieubłaganie wypełnia się jego los Hannu Pash. W życiu doświadcza nieco więcej problemów niż jego rówieśnicy – co wynika z jego bezkompromisowej postawy. Niepowodzenia pozwalają mu jednak okrzepnąć na tyle, by szybciej dojrzeć do przewidzianej dla niego roli — bo Jardir nie tylko staje się wojownikiem dal’Sharum, ale przede wszystkim Wybawicielem, który wedle przepowiedni ma przyczynić się do zwycięstwa ludzi nad demonami.
Wpierw jednoczy plemiona na Południu, a potem na czele Krasjan wypowiada świętą wojnę — Sharak Su ludowi Północy. Ostatecznie łączy wszystkich ludzi na Sharak Ka — wielką batalię, którą w imię Everama poprowadzi przeciwko alagai — bo tak na południu zwą otchłańce.

Pustynna Włócznia to kraina obłudnych wizjonerów, których grzechy urastają do rangi cnót, to świat intryg, pełnych kunktatorów i zwykłych szakali, ale także chorobliwie ambitnych kobiet. Tutaj to ludzie, nie demony, są zalążkiem zła. To oni potrafią bliźniemu zgotować gorszy los niż najstraszniejszy alagai.

Zhierarchizowane społeczeństwo Krasjan jest równie różnorodne jak kultury starożytnego Wschodu, najwyższa kasta kapłańska dominuje nad pozostałymi: kastą wojowników i pogardzanych khaffit. Postępowanie Jardira przebiegłością i dalekowzrocznością przypomina politykę Aleksandra Wielkiego w okresie, w którym podbijał mocarstwo perskie. By zjednoczyć południowe plemiona bierze za żony córki plemiennych wodzów. Zwycięski lud Południa traktuje ludność podbitą zupełnie podobnie do arabów w wiekach średnich. Słabi niewolnicy zostają odesłani do pracy (zapewne ciężkiej i wyniszczającej), silniejsi zasługują na wątpliwy przywilej wcielenia do armii. Wiele jest tu analogii i odniesień do historii, aż się od nich roi na stronnicach tej wciągającej książki.

Pustynna Włócznia to opowieść o fanatyzmie religijnym, gdzie przemoc rodzi prawo, a prawo to kanony wiary. Przestrogą jest, że tym, którzy nie przyjmą do serca słowa najwyższego Boga na Południu — Everama — „zostanie ono wciśnięte im w gardła”.
Ale to też historia ludzi nie poddających się tej ślepej furii. Potrafią żyć w myśl własnych przykazań i zasad. Biorą odpowiedzialność za swój los, nie oskarżają o swe niepowodzenia innych. W chwilach słabości szukają siły w sobie, a gdy tryumfują, potrafią tą radością dzielić z najbliższymi.

Wyprawa do świata Pustynnej Włóczni to rozrywka na najwyższym poziomie. Gorzka przypowieść o niezmiennych filarach, na których oparty jest każdy świat — można je chociażby skondensować do siedmiu grzechów głównych, wszystkie one znajdą się tu w osobach pierwszo i drugoplanowych. Mówi również o tym, że bez względu na pochodzenie świata, czy jest on starożytny, czy fantasy, to jeżeli dominują w nim ludzie, pozostaje tak naprawdę niezmienny.

Pustynna Włócznia to znakomita kontynuacja tomu pierwszego. Można zadać sobie pytanie. Ile razy można czytać tę samą opowieść? Brett odpowiada, że na pewno jeszcze raz nie zaszkodzi.

tytuł oryginału: The Desert Spear
tłumaczenie: Marcin Mortka
ISBN-13: 978-83-7574-268-8
wymiary: 125 x 205
liczba stron: 528
oprawa: miękka
seria: Obca Krew
cykl: Malowany człowiek
cena: 34.90

Autorem recenzji jest Michał Krzywicki.