Kiedy tylko przeczytałam opis książki, z którego wynikało, że jest to historia skazanych na swoje towarzystwo dwóch odwiecznych antagonistów – anioła i diabła – w dodatku opowiedziana z humorem, bez wahania skusiłam się na lekturę. Spodziewałam się lekkiej, dowcipnej, może nawet ironicznej opowieści – i nie zawiodłam się. Książka Grzegorza Polaczka rozbawiła mnie do łez, i to niejeden raz. Ale po kolei.

Uciekinier z piekła, diabeł z Departamentu Kuszeń o imieniu Seth ma nie lada problem: próbuje znaleźć na Ziemi schronienie przed swoimi rozwścieczonymi pobratymcami. W jednym z klubów, gdzie bezskutecznie próbuje znieczulić się alkoholem, jego wzrok pada na spitego do nieprzytomności osobnika, w którym bezbłędnie rozpoznaje anioła. W głowie zaintrygowanego Setha wykluwa się plan; postanawia wprosić się do jego domu i przechować tam do momentu przyschnięcia sprawy słusznie zakładając, że najciemniej pod latarnią i żadnemu diabłu nie przyjdzie do głowy szukać go w towarzystwie anioła.

Seth i anioł o wdzięcznym imieniu Bartłomiej dochodzą do porozumienia, które jednak bardzo przypomina zawieszenie broni. Okazuje się, że obaj znaleźli się w niezbyt komfortowej sytuacji: Seth musiał opuścić piekło z obawy przed konsekwencjami intrygi uknutej przez współbraci, natomiast Bartłomiej został wydalony z nieba wskutek zawiści anielskich karierowiczów.

Koegzystencja anioła i diabła nie przebiega bez zgrzytów; bezustannie się sprzeczają, drażnią, prawią sobie złośliwości, ale też konfrontują poglądy i powoli się docierają. Nie byłoby przesadą stwierdzić, że zaczęli pałać do siebie sympatią, choć żaden z nich nigdy by się do tego nie przyznał.

Pewnego dnia Bartłomiej poznaje Agatę, samotną matkę wychowującą dorastającą córkę Milenę, a znajomość ta wprowadza niemały zamęt w ich wzajemne stosunki…

Między niebem a piekłem to pełna humoru opowieść, którą czyta się jednym tchem. Perypetie anioła i diabła próbujących odnaleźć się w tak niecodziennej sytuacji i zmierzyć z wyzwaniami, jakie stawia przed nimi ziemska rzeczywistość, życie w niedoskonałym ludzkim ciele, a przede wszystkim bliska obecność wroga, na którego towarzystwo jest się skazanym, generuje masę zabawnych sytuacji. Autor z rozmachem i bez umiaru operuje komizmem słownym i sytuacyjnym wynikającym ze zderzenia przeciwieństw. Jego wizja piekła, nieba oraz zaludniających je istot jest nie tylko spójna, ale również ironiczna i swojska, budzi wiele skojarzeń z polską rzeczywistością. Anioł to notoryczny bałaganiarz, naiwny, nieżyciowy moralista, a przy tym nudziarz i pantoflarz. Diabeł zaś budzi ogromną sympatię jako cyniczny znawca ludzkiej natury i czarujący drań. Zło jest bardziej pociągające od dobra – temu stereotypowi autor najwyraźniej hołduje, jednak udało mu się wnieść powiew świeżości w ten dość ograny schemat. Interesująca jest również koncepcja nieba i piekła, które pod wieloma względami są do siebie bardzo podobne – swoją strukturą przypominają wielkie korporacje z charakterystycznymi dla nich zjawiskami: wyścigiem szczurów, rozbudowaną biurokracją, karierowiczostwem, traktujące swoich pracowników jak trybiki w maszynie. Walka o ludzkie dusze przypomina zaś spektakularne pojedynki pomiędzy agentami wrogich służb.

Również ta koncepcja nie jest czymś nowym, ale poczucie humoru autora przydało jej nowego blasku i sprawiło, że lekturę czytałam z prawdziwą przyjemnością. Lekki, elokwentny styl oraz przystępny, momentami potoczny język dodają powieści charakteru i klimatu, podobnie jak błyskotliwe dialogi i słowne potyczki bohaterów. Zabawne i interesujące są także wyjątkowo celne spostrzeżenia na temat ludzkiej natury i ziemskiej rzeczywistości widziane z podwójnej perspektywy: diabelskiej i anielskiej. Jedyne, do czego mogę się przyczepić, to pewien drobny feler w konstrukcji powieści: z niektórych wątków pobocznych niespodziewanie zrobiły się samodzielne opowieści, ale nie jest to kwestia, która wpływałaby negatywnie na obraz całości.

Serdecznie polecam Między niebem a piekłem każdemu czytelnikowi tęskniącemu do lekkiej, pełnej humoru i niebanalnej lektury.

 

Tekst pierwotnie ukazał się na blogu Autorki: Zwiedzamwszechswiat.blogspot.com

Autor: Grzegorz Polaczek
Tytuł:
Między niebem a piekłem
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2012
ISBN-13: 978-83-77222-30-0
Wymiary: 125 x 195
Liczba stron: 240
Oprawa: miękka
Gatunek: powieść obyczajowa, fantastyka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *