Na prozę Lehane’ a miałam ochotę od bardzo dawna. Do lektury zmobilizowała mnie jednak ekranizacja – i nie, nie popełniłam kardynalnego błędu, jakim jest obejrzenie filmu przed przeczytaniem jego literackiego pierwowzoru, choć byłam tego bardzo blisko. Po prostu telewizyjny zwiastun przypomniał mi, dlaczego kilka lat temu zaopatrzyłam się w książkową wersję Wyspy skazańców; nagle poczułam, że dłużej nie chcę i nie mogę odkładać lektury w nieskończoność. Dziś jestem przekonana, że była to jedna z najlepszych książkowych decyzji, jakie podjęłam w tym roku.

Czytaj dalej

Agata Rome-Dzida (historyk sztuki, doktor nauk humanistycznych, absolwentka Uniwersytetu A. Mickiewicza w Poznaniu i stypendystka Herder Insitut w Marburgu) to związana z Dolnym Śląskiem animatorka kultury, która zajmuje się szeroko rozumianą promocją i popularyzacją tego regionu. Wraz z mężem zrewitalizowała zabytkowy pałac w Staniszowie, a następnie przekształciła go w hotel i w centrum artystyczne. Jest prezeską zarządu fundacji, której celem jest krzewienie kultury Dolnego Śląska i Karkonoszy, ochrona dziedzictwa regionu oraz promocja lokalnych artystów. Do dziedzictwa kulturowego w dużej mierze zalicza się dorobek przedwojennego niemieckiego środowiska artystycznego, który został częściowo przejęty i wchłonięty przez polską kulturę; z jego korzeni bezpośrednio wyrasta współczesna twórczość na terenie Karkonoszy. Autorka w sposób szczególny zainteresowała się tym tematem. Efektem jej badań naukowych jest właśnie książka Niemieccy artyści w Karkonoszach w latach 1880-1945.

Czytaj dalej

Kariera Cate Blanchett jest w rozkwicie. Po nagrodzonej Oscarem drugoplanowej roli w Aviatorze, gdzie wcieliła się w rolę legendarnej Katharine Hepburn, nagrodzono ją wreszcie za rolę na pierwszym planie w znakomitym filmie Woody’ego Allena Blue Jasmine. Blanchett, wcielając się w chimeryczną kobietę na skraju nerwowego załamania, dosłownie zdeklasowała konkurencję, mimo że przyszło jej stawać w szranki z tak wybitnymi aktorkami jak Judi Dench czy Meryl Streep.

Czytaj dalej

George Lucas – mimo stosunkowo niewielkiego dorobku reżyserskiego uważany jest za kultowego i utalentowanego twórcę. Trudno się temu dziwić – to jemu przecież zawdzięczamy sagę Gwiezdne wojny oraz uwielbiane przez widzów filmy z cyklu o Indianie Jonesie.

Dziś Lucas jest jednym z najbardziej kasowych reżyserów i producentów w Hollywood. Okazjonalnie występuje także jako aktor, na ekranie pojawia się jednak sporadycznie i w maleńkich rolach. Przyszedł na świat jako George Walton Lucas Junior 14 maja 1944 roku w Modesto, w amerykańskim stanie Kalifornia.

Czytaj dalej

Są takie książki, od których nie można się oderwać. Najpierw skutecznie przykuwają uwagę czytelnika intrygującą okładką, a dalej jest tylko lepiej – pojawia się wyjątkowa, niebagatelna i nieprzegadana treść. Jak skonstruować taki tekst? Co jest potrzebne, by osiągnął sukces? Wystarczy utalentowany pisarz (może być przy okazji scenarzystą), dobry temat (np. oparty na zaskakujących faktach z życia kogoś z rodziny) i trochę czasu, żeby to wszystko ubrać w odpowiednio dobrane słowa. Gotowe! A teraz doprecyzujmy szczegóły: Rhidian Brook, wspomnienia jego dziadka trzymające w napięciu do końca, napisane dość oszczędnie – jednym słowem W domu innego – historia osnuta wokół powojennego Hamburga wśród Niemców i Anglików. Powieść obyczajowa pięknie ukazująca losy zwycięzców i zwyciężonych bez faworyzowania żadnej grupy, za to ze zrozumieniem i współczuciem… Fakt, że trwają prace nad ekranizacją tej publikacji w produkcji Ridleya Scotta, tylko potwierdza wyjątkowość tego dzieła.

Czytaj dalej

sofia-coppola Sławne nazwisko często jest przepustką do kariery; z drugiej strony ktoś o takim nazwisku, o ile jest osobą ambitną, często musi udowadniać światu, że swoją pozycję zawdzięcza nie wpływowej protekcji, ale talentowi. Sofia Coppola, córka Francisa Forda Coppoli – uznanego reżysera – zdecydowanie zasłużyła na uznanie dzięki własnej pracy. W swoim dorobku ma już kilka filmów, których jest scenarzystką i reżyserką, zaś na jej koncie odnajdujemy niejedną prestiżową nagrodę filmową, w tym Oscara.

Czytaj dalej

alt Przez kilka dni Kraków zasłużenie mógł być nazywany stolicą kina niezależnego. Od 2 do 11 maja na ekranach Grodu Kraka królowały produkcje, których zazwyczaj ze świecą można poszukiwać w tradycyjnym repertuarze naszych kin. Wspaniała atmosfera, uśmiechy na twarzach gości i widzów, wiele znakomitych filmów, spotkań, koncertów, wystaw i warsztatów – oto bilans 7. edycji Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Off Plus Camera. Tysiące widzów, niemal 350 specjalnych gości, ponad 100 filmów – siedem lat temu nikt nie przypuszczał, że festiwal w tak krótkim czasie będzie w stanie rozwinąć skrzydła do tego stopnia.

Czytaj dalej

Jeden z najlepszych agentów wywiadu wszech czasów, Richard Sorge, zwykł mawiać, że kobiety są absolutnie niezdolne do prowadzenia działalności wywiadowczej. Nie rozumieją nic z wielkiej polityki ani nie znają się na sprawach wojskowych. Jak bardzo niesprawiedliwy i daleki od prawdy był to pogląd, najlepiej świadczą zebrane w niniejszej książce życiorysy kobiet – szpiegów (szpieżek!), których działania niejednokrotnie przesądzały o losach wojny. Ich dzieje są jednak mało znane – poza nielicznymi wyjątkami – co wynika rzecz jasna z charakteru wykonywanej pracy, zaś ogromne poświęcenie i nieuniknione straty moralne ponoszone w służbie ojczyzny rzadko kiedy przynosiły korzyści współmierne do podejmowanego ryzyka, znaczenia i efektów ich działalności.

Czytaj dalej

Wolna miłość to zbiór felietonów Romy Ligockiej pisanych w latach 2011-2013 dla miesięcznika Pani oraz tych stworzonych specjalnie do tejże publikacji. Każdy, niezależnie od daty powstania, ukazuje autorkę w ten sam sposób – szczerze aż do bólu. Staje ona przed swoimi czytelnikami ‘naga’ – nie wstydzi się swych ułomności, kompleksów, popełnianych błędów. Ta prostolinijność urzeka, bo nierzadko również czytelnik może się w dziele Ligockiej przejrzeć jak w lustrze. Pisarka wiele w życiu przeszła i to właśnie mądrość życiowa jest największą zaletą jej twórczości. Pewnie dlatego nie przeszkadzają liczne truizmy, które się w jej tekstach przewijają. Wyróżnia je bowiem coś wyjątkowego – ciepło, radość, kobiecość. Niosą ukojenie i emanują spokojem, docierają do głębi czytelnika, nawiązując z nim tajemniczą, bliską więź. To intrygujący kolaż złożony z silnych emocji, wrytych w pamięć sytuacji, wnikliwych refleksji, a co istotne napisany oszczędnie, zrozumiałym językiem.

Czytaj dalej