Italo Calvino to XX-wieczny włoski mistrz prozy zaliczany w poczet najwybitniejszych europejskich i światowych postmodernistów. Był w swoim czasie jednym z najczęściej tłumaczonych na inne języki włoskich pisarzy, uznanym znawcą literatury, do tego branym pod uwagę jako kandydat do literackiego Nobla. Jakże zaskakujące w obliczu tej rekomendacji mogą się wydawać jego zazwyczaj niewielkie i niepozorne książeczki… W nich zaś nierzadko pojawia się dowcip, eksperymenty z formą (jak w Jeśli zimową nocą podróżny), elementy surrealistyczne czy wręcz fantastyczne (jak w Opowieściach kosmikomicznych czy trylogii Nasi przodkowie), a nawet szczypta znakomitej poezji (jak w Niewidzialnych miastach). Marcovaldo to kolejna perełka, na którą warto zwrócić uwagę.

Czytaj dalej

Kiedy na okładce książki, nad nazwiskiem autora widzę wypisane wielkimi literami hasło: „Nowa Agatha Christie”, zaczynam zachowywać się dość paradoksalnie. Z jednej strony coś się we mnie skręca i każe zapytać, po co w ogóle komukolwiek takie porównania, łatki, odnośniki. Każdy pisarz ma swój niepowtarzalny styl i sposób budowania świata przedstawionego, nie potrzebuje zatem być „nowym”, „drugim”, „polskim”, „angielskim”, „fińskim” etc. odpowiednikiem innego autora. A jednak, jako że jestem wielką fanką Agathy Christie, hasło takie niewątpliwie przykuwa moją uwagę. Nawet jeśli P.D. James tak naprawdę nie jest żadną „nową Agathą Christie”. Jej powieści kryminalne są zupełnie inne, o wiele bardziej rozbudowane, momentami mocno psychologiczne, w warstwie zaś językowej stylistycznie zagęszczone i chwilami zaskakująco poetyckie. Intrygi i żądze to niezła próbka talentu P.D. James. I kawałek dobrej kryminalnej prozy.

Czytaj dalej

Co kryje twoje imię? – absorbująca, trzymająca w napięciu powieść o terrorze, pamięci i odkupieniu winy właśnie ukazała się nakładem Wydawnictwa Bellona.

Sandra porzuca dotychczasowe miejsce zamieszkania i udaje się na wybrzeże: ma 30 lat, jest w ciąży z mężczyzną, którego nie kocha, odeszła z pracy. Popada w apatię, chcąc odsunąć podjęcie decyzji o tym, co powinna zrobić ze swoim życiem. Na plaży spotyka Karin i Frederika, małżeństwo z Norwegii, które leczy nad morzem swe tajemnicze dolegliwości. Ich wszystkich połączy dodatkowo Julian, przybysz z Argentyny…

Czytaj dalej

Jest prawo obozu, że ludzi idących na śmierć oszukuje się do ostatniej chwili. Jest to jedyna dopuszczalna forma litości.

Już po pierwszym transporcie! Pomyśl, ja – od Bożego Narodzenia przewinęło się przez moje ręce chyba z milion ludzi. Najgorsze są transporty spod Paryża: zawsze człowiek spotyka znajomych.
– I co im mówisz?
– Że się idą kąpać, a potem spotkamy się w obozie. A ty byś co powiedział?

(Tadeusz Borowski, Proszę państwa do gazu)

Tadeusz Borowski, polski poeta, prozaik i publicysta, przyszedł na świat 12 listopada 1922 roku w Żytomierzu (w ówczesnej Ukraińskiej SRR, na terenie Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich).

Proza i poezja Borowskiego, przepełniona koszmarem i tragizmem pokolenia kolumbów, jest jednym z najważniejszych „dokumentów” opisujących rzeczywistość niemieckich obozów koncentracyjnych.

Czytaj dalej

14 listopada w 6 kinach sieci Multikino w Polsce rozpocznie się nocny pokaz filmów – Red Bull na Dużym Ekranie. W ramach maratonu będzie można zobaczyć 4 pełne akcji produkcje: McConkey o ikonie sportów ekstremalnych, rowerowy Rad Company, Cerro Torre dokumentujący zdobycie szczytu przez Davida Lamę oraz polską premierę filmu, na który czekają wszyscy fani motorsportu – On Any Sunday – The Next Chapter!

Czytaj dalej

Okrucieństwo tłumu i upodobanie do myślistwa mają wspólne źródło. Tłum, mordując swą bezbronną ofiarę, daje dowód nikczemnego okrucieństwa. Okrucieństwo to jest w oczach człowieka myślącego blisko spokrewnione z okrucieństwem myśliwych, którzy się zbierają, by z przyjemnością przyglądać się rozdzieraniu nieszczęśliwego jelenia przez zażarte psy. * Twórczość powieściowa Thomasa Hardy’ego pozostaje pod silnym wpływem wielkich myślicieli XIX wieku, między innymi Johna Stuarta Milla, oraz podejmuje typowy dla literatury późno-wiktoriańskiej temat obojętności kosmosu wobec ludzkich cierpień i namiętności, obrazuje przewrotność losu lubiącego posługiwać się przypadkiem w świecie, którym nie kieruje Bóg. Pisarz interesuje się przede wszystkim konfliktem jednostki ze społecznością – skazaną na niepowodzenie walką z otoczeniem, z własnymi skłonnościami, z fatum.

Czytaj dalej