Młot na czarownice doczekał się czwartego wydania, kMłot na czarownicetóre właśnie gości na księgarskich półkach. Wszyscy miłośnicy Mordimera mogą zaopatrzyć się w niniejszy tom, opatrzony nową szatą graficzną.

Młot na czarownice to drugi – lub piąty – tom przygód Inkwizytora Mordimera Madderina. Problem z numeracją wykwitł samoistnie. Początkowo seria liczyła cztery następujące tomy: Sługa Boży, Młot na czarownice, Miecz Aniołów i Łowca Dusz. Jednak pragnienie poznania dalszych i poprzednich losów Mordimera fani doczekali się prequeli w postaci książek: Płomień i krzyż czyli kto Mordimera do Inkwizytorium oddał i kim był jego pierwszy mentor – aktualnie wciąż czekamy na tom drugi – następnie ukazały się Ja inkwizytor. Wieże do nieba i Ja inkwizytor. Dotyk zła, opowiadające o losach młodego inkwizytora Madderina. W bliżej nieokreślonej przyszłości ma pojawić się także kolejny tom, którego akcja toczy się po Łowcy Dusz.

Młot na czarownice to zbiór pięciu opowiadań, traktujących o perypetiach Inkwizytora Madderina. W alternatywnym świecie, w którym żyje Mordimer, Jezus zszedł z krzyża, a ulice Jerozolimy spłynęły krwią. Twierdzenie, że bok Jezusa został przebity włócznią, a on sam skonał na krzyżu jest jedną z najcięższych herezji i jednoznacznym dowodem opętania przez Bestię. Oczywiście nawet takie osoby można zbawić. Albowiem Inkwizytorzy z pokorą i oddaniem przywrócą je na ścieżkę Pana, oczyszczając ją świętym ogniem.

Mordimer kieruje się dość specyficznym rozróżnieniem dobra i zła. Jego bystry umysł i umiejętność logicznego myślenia pozwala na rozwiązanie zagadki. Niekiedy zbrodnia okazuje się być prozaiczną,  nie mieć nic wspólnego z siłami dobra i zła. Przyjaciele przyjaciół zaś cenią sobie jego umiejętności. Zbrodnie takie jak trucicielstwo są mu zasadniczo obojętne. Jednak gdy w grę wchodzi opętanie  lub złorzeczenie, wszystko zmienia się w okamgnieniu.

Nowe wydanie to także nowa szata graficzna. Spowita w mroku okładka przedstawia głowę niezbyt sympatycznie wyglądającej kobiety. Oglądając zaś oprawę pod światło, możemy zauważyć spisany nieczytelnie tekst i wyrysowane magiczne kręgi. Prawdopodobnie jest to nawiązanie do oryginalnego „Młotu na czarownice”, będącego podręcznikiem dla Inkwizytorów od XV do XVII wieku. Oryginalny Malleus Maleficarum został co prawda dość szybko zakazany, jednak przez lata uznawany był za kompendium wiedzy o czarach, wiedźmach i ich relacjach z Szatanem.

Nowa szata graficzna doskonale oddaje klimat powieści jak również świetnie dopasowuje się do obu tomów – Ja inkwizytor i Płomień i krzyż. Dzięki czerni książka wygląda bardziej dostojnie, zaś czerwone litery wpływają na wyobraźnię. W nowym wydaniu nie zabraknie także doskonałych grafik, które doskonale wpasowują się w opowieści.

Książki Piekary cechuje uszczypliwe poczucie humoru, ironia, czarny dowcip oraz niecodzienność sytuacji, w których uczestniczy główny bohater. Historia inkwizycji pokazana w krzywym zwierciadle oraz specyficzna hierarchia wartości Madderina sprawiają, że zbiór ten czyta się znakomicie.

Tytuł: Młot na czarownice
Autor: Jacek Piekara
Rok publikacji: 2010
Wersja językowa: PL
Wydawca: Fabryka Słów
Liczba stron: 372
Gatunek: fantasy