Bo to zła kobieta była, Nie chce mi się z tobą gadać czy Co ty (…) wiesz o zabijaniu. To tylko kilka cytatów z filmu Psy Władysława Pasikowskiego, które przeszły do powszechnego użycia. Nic dziwnego – to film, który szybko obrósł legendą i zyskał miano dzieła kultowego. Teraz wraca na ekrany kin po cyfrowej rekonstrukcji – w najlepszej jakości obrazu i dźwięku. Już 13 maja zostanie zaprezentowany w ramach cyklu Kocham Kino w Mutikinie.

Nie lada gratka czeka na widzów Multikina Złote Tarasy. Po seansie filmu odbędzie się spotkanie ze specjalnymi gośćmi. Zaproszenie do rozmowy z Grażyną Torbicką i widzami przyjęli Cezary Pazura oraz bardzo rzadko pojawiający się publicznie reżyser filmu, Władysław Pasikowski. Partnerem pokazów jest Kino RP i Cyfrowe Repozytorium Filmowe, odpowiadające za rekonstrukcję filmu oraz Studio Filmowe Zebra.

Organizatorami wspólnego przedsięwzięcia Kocham Kino w Multikinie są Program Drugi Telewizji Polskiej, wydawca magazynu i pasma „Kocham Kino” oraz Multikino.

Pokaz odbędzie się we wtorek, 13 maja, o godz. 19:00.

Kina, w których odbędzie się seans filmu:
Bydgoszcz, Gdańsk, Gdynia, Katowice, Kielce, Kraków, Lublin, Łódź, Poznań Stary Browar, Sopot, Szczecin, Warszawa Ursynów, Warszawa Złote Tarasy, Wrocław Pasaż Grunwaldzki.

W Multikinie Złote Tarasy w Warszawie odbędzie się pokaz prowadzony przez Grażynę Torbicką oraz spotkanie publiczności z gośćmi: Władysławem Pasikowskim i Cezarym Pazurą.

Ceny biletów:
Normalny (Warszawa): 22 zł,
Normalny (poza Warszawą): 20 zł,
Ulgowy (Warszawa): 18 zł,
Ulgowy (poza Warszawą): 16 zł

psylong

Opis filmu:
Psy, reż. Władysław Pasikowski
Polska 1992, 104’
Scenariusz: Władysław Pasikowski
Zdjęcia: Paweł Edelman
Scenografia: Andrzej Przedworski
Kostiumy: Elżbieta Radke
Muzyka: Michał Lorenc
Montaż: Wanda Zeman, Zbigniew Niciński
Producent: Juliusz Machulski
Produkcja: Studio Filmowe Zebra
Występują: Bogusław Linda (Franz Maurer), Marek Kondrat (Olo Żwirski), Cezary Pazura („Nowy”), Janusz Gajos (Gross „Siwy”), Agnieszka Jaskółka (Angela Wenz), Zbigniew Zapasiewicz (senator Wencel)

O czym są „Psy”? O pieskim świecie, o tym, że wolność wyniosła także brud i głupotę, niszcząc ideały. Wszystko spsiało, ubabrało się w błocie i w kloace – pisał recenzent. Tak gwałtowne reakcje krytyki wywołała tematyka filmu, ukazująca świat w zasadzie pozbawiony pozytywów, pełen cynizmu, moralnego brudu i okrucieństwa. Świat bynajmniej nie abstrakcyjny, lecz obecny tu i teraz (tj. w Polsce roku 1989), a na dodatek pokazany w sposób obrazoburczy i prowokacyjny, wyśmiewający wszystkie świętości, zarówno narodowe, jak i religijne. Za fasadą szyderstwa i antymartyrologicznych bluźnierstw kryło się jednak coś więcej – moralitet, bolesna aż do bólu diagnoza polskiej współczesności, „kino niemoralnego niepokoju”? Opinie były podzielone. Jedynie widzowie „wypowiedzieli” się jednoznacznie. Kolejki ustawiające się pod kasami kin przysporzyły Psom miana komercyjnego szlagieru. Rzecz – jak na polski film – rzadka. Finansowym sukcesom filmu towarzyszyły prestiżowe nagrody, w tym: kilka na XVII Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 1992 roku oraz wyróżnienie na Festiwalu w Mannheim.

Grupa członków SB zostaje po weryfikacji przeniesiona do policji i rozpoczyna walkę z bandą groźnych przestępców. Główny bohater, Franz, z wykształcenia prawnik, kończy „karierę” w UB. Jak dowiadujemy się z przesłuchań na komisji weryfikacyjnej, nawet wśród swoich 37-letni Franc nie należał do szaraków (31 nagan i 18 pochwał). Szybki awans i stabilną pozycję w UB zawdzięczał małżeństwu z córką byłego wiceministra, członka Biura Politycznego KC PZPR, która go porzuciła i prysnęła za granicę, „taka z niej była szmata” (słowa Franza). Po weryfikacji Franz przenosi się do pracy w policji.
W trakcie jednej z akcji, w której kierowany przez niego „oddział” ma zatrzymać gang złodziei samochodów, trzech kolegów Franza zostaje zabitych. Franz wie, że gra idzie o wyższą stawkę aniżeli handel kradzionymi samochodami…
(źródło: filmpolski.pl)

Czym jest „Kocham Kino”?
W kalendarzach prawdziwych kinomanów czwartkowy i niedzielny wieczór to szczególny czas – wtedy właśnie emitowane jest pasmo i magazyn „Kocham Kino”, w których widzowie oglądają najznakomitsze pozycje filmowe oraz mają okazję wysłuchać rozmów ekspertów. Ich atrakcyjna forma połączona z niezwykłą wartością merytoryczną jest zjawiskiem niespotykanym w innych tego typu programach telewizyjnych. Nic więc dziwnego, że Magazyn otrzymał nagrodę Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej dla najlepszego programu telewizyjnego promującego sztukę filmową, zaś jego autorka, Grażyna Torbicka, jest uważana za wyjątkową ambasadorkę kina o wysokich walorach artystycznych, które niestrudzenie popularyzuje jako dziennikarka i krytyk sztuki, ale również jako dyrektor artystyczny Festiwalu Filmu i Sztuki DWA BRZEGI w Kazimierzu Dolnym. Jest obecna na wszystkich najważniejszych festiwalach na świecie, a w swoich programach gości największych wizjonerów współczesnego kina. Uczestniczyła w pracach jury FIPRESCI na festiwalu w Berlinie, była także członkiem jury Nagrody Pierrot na Festiwalu Filmowym w Cannes. Od 1996 r. jest członkinią FIPRESCI.

Podczas spotkań „Kocham Kino w Multikinie” Grażyna Torbicka, co miesiąc obecna w innym kinie sieci Multikino, poprowadzi spotkania z gośćmi: twórcami filmów, krytykami, znawcami problematyki podejmowanej w prezentowanych w cyklu dziełach. W spotkaniach żywy udział będzie brała publiczność Multikina – organizatorzy zapraszają widzów do wymiany opinii, zadawania pytań, prezentowania własnej filozofii myślenia o kinematografii. Projekt „Kocham Kino w Multikinie” narodził się z chęci spotkania się z widzem, któremu, podobnie jak inicjatorom cyklu, leży na sercu rozwój sztuki filmowej. A to, że rzecz dzieje się w Multikinie, niech będzie dowodem, że w zapomnienie odchodzą czasy, gdy kina wielosalowe identyfikowano  wyłącznie z komercyjnym repertuarem. Multikino, lider na rynku alternatywnych treści kinowych, regularnie prezentuje na wielkim ekranie najwybitniejsze dzieła operowe, koncerty na żywo czy nietuzinkowe kino – będąc żywym przykładem głębokich zmian w filozofii zarządzania nowoczesnymi centrami kultury, jakimi stają się kina wielosalowe.

Kopia Multikino-wiecej niz kino

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *