Tadeusz Różewicz zastanawiał się, czy może istnieć poezja po Holokauście i sam udowodnił, że jest to jak najbardziej możliwe. Jakoś doszliśmy do siebie po wstrząsających wydarzeniach II wojny światowej, jednak ciągle powstające dzieła o tej tematyce uświadamiają, że nadal nie potrafimy odpowiedzieć na pytanie: Dlaczego?

Książka Johna Boyne’a nie jest typowym utworem o Holokauście. Autor pozwala nam bowiem ujrzeć obóz koncentracyjny oczyma dziecka, niemieckiego chłopca, który zmuszony zostaje przenieść się z pięknego domu w Berlinie do szarego, jednopiętrowego domku w Po-Świeciu. Bruno musi, razem ze swoimi rodzicami i siostrą Gretel (Beznadziejnym Przypadkiem), przyzwyczaić się do nowego miejsca, w którym wszystko jest inne niż w Berlinie. Jednak najdziwniejsze ze wszystkich jest okno w pokoju Bruna, z którego doskonale widać mężczyzn i chłopców w pasiastych piżamach.

Miałam spore problemy z napisaniem recenzji Chłopca w pasiastej piżamie. Napisać coś i nie zdradzić czytelnikowi zbyt wiele to duża sztuka. W przypadku książki Johna Boyne’a wiemy i tak za dużo od samego początku – dzięki okładce, opisowi i wszechobecnym opowieściom o świetnej noweli i równie dobrym filmie. Postaram się jednak polecić Wam tę książkę i nie odrzeć Was z przyjemności czytania – a zapewniam Was, że będzie ona wielka.

Nowela Boyne’a z pewnością zaciekawi każdego, kto interesuje się tematyką obozów koncentracyjnych. Ukazuje ona bowiem w sposób bardzo niekonwencjonalny, jak niewinne dziecko jest w stanie zagubić się w świecie pełnym niezrozumiałej przemocy i niesprawiedliwości. Perspektywa dziecięca w doskonały sposób ukazuje nam bezsens tego, co spowodowało śmierć prawie sześciu milionów Żydów.

Poznając głównego bohatera, wiemy, że już niebawem jego życie się odmieni. Żyje on przecież w niebezpiecznych czasach, których nie jest w stanie zrozumieć, a przed którymi chroni go kochająca matka i surowy, choć dobry (dla swej rodziny) ojciec. Bruno nie rozumie ani czasów, w jakich przyszło mu żyć, ani nawet pozycji swojego ojca. Gdy przyjaciele pytają go, czym zajmuje się jego tato, nie jest w stanie im odpowiedzieć. Jest pewien, że robi coś ważnego i dobrego, bo przecież to taki porządny człowiek, który w dodatku bardzo przystojnie wygląda w wyprasowanym mundurze. Kiedy przez wzgląd na prace ojca jego rodzina trafia do Po-Świecia, Bruno nie potrafi odnaleźć się w obcym miejscu. Szybko jednak postanawia zmienić swoje życie w przygodę – w przyszłości zostanie przecież słynnym poszukiwaczem. Pierwsza zagadka do rozwiązania związana była z dziwnymi ludźmi za ogrodzeniem: dlaczego oni mogą całymi dniami chodzić w piżamach, a on nie?

Świat Bruna jest czarno-biały. Jego ojciec jest dobry, bo dba o swoje dzieci. Porucznik Kotler jest zły, bo mówi do Bruna lekceważącym tonem i sprawia, że Beznadziejny Przypadek zachowuje się jeszcze głupiej, niż zwykle. Nic więc dziwnego, że gdy przyszło mu pojąć warunki życia za ogrodzeniem, nie zrozumiał z nich prawie nic. Widział jednak smutek ludzi, ich szare, chore twarze i niezdrową chudość. Wiedział, że bicie człowieka tylko dlatego, że potknął się, podając jedzenie, jest okrutne. Perspektywa dziecka, którą autor pokazuje nam w sposób wręcz jaskrawy, używając dziecięcego języka, powtórzeń i przejęzyczeń, jest jedyną możliwą perspektywą w świecie opanowanym przez chorą przemoc. Jednak czytając Chłopca w pasiastej piżamie, wiemy, że żadne dziecko nie mogło zmienić biegu historii, nie mogło zatrzymać tego morderczego pędu, mimo że dużo wyraźniej mogło postrzegać istotę człowieczeństwa.

Nowela Boyne’a urzeka. Autor w prosty sposób pokazuje nam temat, który boli nas w dalszym ciągu, i który prawdopodobnie boleć będzie jeszcze przez wiele, wiele lat. Z drugiej jednak strony nie pozwala nam zapomnieć o tym, że po obu stronach znajdowały się dzieci, które pragnęły tylko bawić się i beztrosko spędzać swoje najlepsze lata, poznawać nowych ludzi i po prostu żyć.

Autor: John Boyne
Tytuł: Chłopiec w pasiastej piżamie
Data premiery: 16 kwietnia 2013
Liczba stron: 204
Wydawca: Replika
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Gatunek: dramat, literatura zagraniczna

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *