W nocy z 16 na 17 lipca 1918 roku w domu kupca Ipatiewa w Jekaterynburgu z rozkazu Lenina dokonano egzekucji ostatniego cara Wszechrusi Mikołaja II Romanowa, jego rodziny: carycy Aleksandry, córek: Olgi, Marii, Tatiany i Anastazji, następcy trony carewicza Aleksieja oraz trojga służących. Zwłoki wywieziono ciężarówką do lasu i wrzucono do kopalnianego szybu.

W 1979 roku filmowiec Gueli Riabow oraz etnograf Aleksander Awdonin odnaleźli grób Romanowów, jednak odkrycie dziewięciu szkieletów zamiast jedenastu dało podstawy do spekulacji, że komuś jednak udało się uniknąć masakry. Najpopularniejsze plotki głosiły, że przeżył carewicz i jego siostra Anastazja. W 1991 roku ekipa archeologów, ekspertów kryminalistyki oraz innych naukowców przeprowadziła badania szczątków, które potwierdziły tożsamość dziewięciu złożonych razem ciał oraz dwóch pochowanych w innym miejscu, należących do Aleksieja i Marii Romanowów.

Tyle mówią fakty.

Tragiczny koniec carskiej dynastii od wielu lat rozpala masową wyobraźnię, podobnie jak teoria, że gdzieś w świecie żyją potomkowie cudem ocalonych dzieci Mikołaja II i Aleksandry, co z kolei rodzi kolejne domysły oraz mniej lub bardziej fantastyczne hipotezy. Na fali zainteresowania dramatycznymi losami Romanowów powstała książka popularnego pisarza powieści thrillerów sensacyjnych Steve’a Berry, którą można zaliczyć do gatunku historical fiction. Jej fabuła opiera się na koncepcji, w myśl której z masakry ocalało dwoje dzieci cara: Aleksiej i Anastazja, zaś dzięki jednemu z dawnych członków straży pałacowej oraz zabójcy Rasputina – Feliksowi Jusupowowi, udało się je ukryć i zadbać o ich przyszłość.

W Przepowiedni dla Romanowów ujawnienie światu potomków Mikołaja II zbiega się w czasie z niezwykłej wagi wydarzeniami w Rosji, gdzie po latach nieudolnych rządów ma zostać przywrócona monarchia. Specjalnie powołana Komisja do Spraw Restytucji Caratu ma za zadanie wyłonić przyszłego władcę spomiędzy dalekich krewnych ostatniego cara, wśród których największe szanse na objęcie tronu ma niejaki Stefan Bakłanow, kandydat popierany przez elity polityczne i mafijne Rosji oraz konsorcjum zachodnich biznesmenów reprezentowanych przez amerykańskiego prawnika, Milesa Lorda. Podczas przeszukiwania państwowych archiwów Lord natrafia na dokument poświadczający istnienie przepowiedni wygłoszonej przez Rasputina wieszczącej zagładę Romanowów, ale i dającej nadzieję na odrodzenie dynastii. Od tego momentu prawnikowi zaczyna grozić śmiertelne niebezpieczeństwo, gdyż jego odkrycie może poważnie zaszkodzić tak starannie wybranemu kandydatowi na cara. Lord może liczyć na pomoc jedynie przypadkowo poznanej akrobatki cyrkowej Akiliny oraz historyka Siemiona Paszenko, członka organizacji o nazwie Święte Przymierze. Kiedy nieoczekiwanie słowa przepowiedni zaczynają się spełniać, sceptycznie dotąd nastawiony Lord uświadamia sobie, że przeznaczeniem jego i Akiliny jest odnalezienie potomków tych, którzy przeżyli masakrę w Jekaterynburgu w 1918 roku…

Nie da się ukryć, że do lektury przyciągnęła mnie głównie fabuła: tajemnica okrywająca ostatnie chwile Romanowów i romantyczna legenda, która wyrosła na jej bazie. Szczególnie interesująca wydała mi się również wizja współczesnej Rosji w przededniu przywrócenia caratu – taka mieszanka w moim odczuciu musiała zaowocować bestsellerem. Efekt, choć daleki od bezwzględnego zachwytu, okazał się jednak mocno satysfakcjonujący; powieść posiada mnóstwo solidnych atutów, które przyćmiewają słabości i niedociągnięcia fabuły na tyle, by książka przypadła do gustu każdemu szanującemu się miłośnikowi political fiction, spiskowej teorii dziejów oraz thrillerów sensacyjnych.

Choć sytuacja przedstawiona w powieści – mam na myśli restytucję monarchii w formie sprzed rewolucji październikowej w Rosji – wydaje się mocno nierealna, w istocie nieustannie towarzyszy nam świadomość, że przedstawione wydarzenia naprawdę mogłyby się wydarzyć! Autor z zaskakującym znawstwem i bardzo udatnie nakreślił sytuację Rosji począwszy od ostatnich lat caratu, poprzez lata komunizmu do czasów współczesnych, wplatając w to wyjątkowo trafne spostrzeżenia dotyczące rosyjskiej mentalności i sposobu myślenia, nie wyłączając charakterystycznego fatalizmu, skłonności do chaosu i tęsknoty do rządów silnej ręki – w ten kontekst idealnie wpisuje się koncepcja Berry’ego na temat okoliczności cudownego ocalenia młodych Romanowów (mistyfikacja Jusupowa, dezinformacja Lenina i kolejnych radzieckich przywódców) oraz fikcyjnych wydarzeń we współczesnej Rosji. Autor brawurowo i z doskonałym skutkiem połączył wątki historyczne ze współczesnymi; wiarygodność i logika fabuły jest na tyle myląca, że bardzo łatwo przyjąć ją za oficjalną wersję (musiałam sobie „wygooglować”, jak rzeczywiście przebiegła egzekucja carskiej rodziny, w dodatku w bardzo szerokim kontekście) – pozostaje mi tylko wyrazić podziw dla pisarskiego kunsztu Berry’ego, który w tym aspekcie doprawdy wzniósł się na wyżyny. Mój zachwyt pozwala również przymknąć oko na drobne, acz zauważalne mankamenty powieści: momentami przewidywalną i banalną fabułę (co jednak zupełnie nie odbiera przyjemności z lektury), którą równoważy dynamiczna, choć odrobinę naciągana akcja (głównie jeśli chodzi o pościgi i kondycję supermana głównego bohatera) oraz mało wyraziste sylwetki bohaterów – być może powierzchowność postaci miała na celu wyeksponowanie wagi wydarzeń, w które Lord i Akilina zostali wplątani; jeśli tak – zabieg się powiódł, a uwaga czytelnika niemal zupełnie koncentruje się na rozwiązaniu zagadki przepowiedni, nie na perypetiach bohaterów, co równie dobrze można potraktować jako zaletę powieści tego typu. Nie przekonały mnie także niektóre rozwiązania fabuły; do najbardziej rażących należy podążanie bohaterów za kolejnymi wskazówkami, co przywodzi na myśl naiwną fabułę dziecięcej gry komputerowej, choć nie jest pozbawione swoistego uroku i najzwyczajniej w świecie wciąga! Jestem jednak zdania, że tych kilka mankamentów nie jest w stanie przyćmić doskonale skrojonego thrillera historycznego, jakim jest Przepowiednia dla Romanowów. Łudząco wiarygodna fabuła, znakomite przygotowanie merytoryczne autora przekładają się na spektakularny efekt, z którym warto zapoznać się bliżej, do czego gorąco Was zachęcam!

Autor: Steve Berry
Tytuł
: Przepowiednia dla Romanowów
Tytuł oryginału:
The Romanov prophecy
Przekład:
Cezary Murawski
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
luty 2013
Liczba stron:
465
Okładka:
miękka ze skrzydełkami
Format:
143 x 205 mm
ISBN:
978-83-7508-653-9
Kategoria:
thriller historyczny

Autorka recenzji prowadzi bloga pod adresem: http://zwiedzamwszechswiat.blogspot.com/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *