Zmartwychwstały to już trzecia część serii Hamburskiej brytyjskiego pisarza Craiga Russella z Janem Fablem w roli głównej. Ten zakochany w kulturze niemieckiej autor, wprowadza swoich czytelników w historię, która rozpoczęła się w roku 1985, a odnajduje swój finał dwadzieścia lat później.„Zmartwychwstały”, Craig Russell – recenzja
Zmartwychwstały to już trzecia część serii Hamburskiej brytyjskiego pisarza Craiga Russella z Janem Fablem w roli głównej. Ten zakochany w kulturze niemieckiej autor, wprowadza swoich czytelników w historię, która rozpoczęła się w roku 1985, a odnajduje swój finał dwadzieścia lat później.
Nie bez powodu serial oparty na Pieśni Lodu i Ognia bije rekordy popularności, a pierwsza część sagi zostawia daleko w tyle konkurencję. Na całym świecie po książkę sięgają mali i duzi, mężczyźni i kobiety, rozważni i romantyczni. Fakt, że saga jest absolutnym hitem na rynku rzadko, jeśli w ogóle, zostaje poddany w wątpliwość.
Do księgarń trafiła właśnie kolejna książka autorstwa Iwony Kienzler – specjalistki od prywatnego życia dawnych władców i władczyń Polski…
„Sounds like Poland” to nowe wydarzenie towarzyszące Warszawskiemu Festiwalowi Skrzyżowanie Kultur. Otwarte koncerty polskich artystów folkowych i międzynarodowa konferencja poświęcona muzyce świata.
Multikino zaprasza na najsłynniejszą operę Giacomo Pucciniego – Turandot. Retransmisja nagrania zrealizowanego w ubiegłym roku w wyjątkowym Teatrze imienia Carlo Felice w Genui odbędzie się 17 września w wybranych kinach sieci Multikino.
Podobno powieść Obok Julii miała być autobiograficzna, ale (niestety/stety?) Eustachemu Rylskiemu nie udało się takiej stworzyć. Wszystkiemu winna jest rzekomo postać głównego bohatera, Janka Ruczaja, która tak wymknęła się autorowi spod kontroli, że zaczęła żyć własnym życiem. W ten sposób powstała historia o lekkim zabarwieniu nostalgicznym, w której nie brakuje młodości, miłości, zbrodni, młodzieńczych przywar i śmierci rozciągniętej na przestrzeni lat, której akcja toczy się w naszej polskiej rzeczywistości, a spisał ją autor, który może się pochwalić niebanalnym stylem, w którym wulgarność przeplata się z refleksją, a liryzm z ciętym jak brzytwa językiem.
Malownicza i sielska angielska prowincja podejrzanie często bywa sceną brutalnych morderstw, przynajmniej na kartach literatury. Nie inaczej jest w przypadku powieści Charlotte Link, której akcja rozgrywa się w posiadłości położonej wśród wrzosowisk hrabstwa Yorkshire, rozsławionych za sprawą sióstr Bronte.
Katarzyna Grochola to obecnie jedna z najbardziej poczytnych pisarek w Polsce, ale także (w głównej mierze dzięki wszelkiego rodzaju programom rozrywkowym) osoba powszechnie rozpoznawalna. Wraz z rozpoznawalnością nadszedł okres bywania na wszelkiego rodzaju bankietach, oprowadzania ekip telewizyjnych po swoim domu oraz odwiedzania programów śniadaniowych. Coraz mniej było w książkach autorki fikcji, a coraz więcej – samej Grocholi (w tym wydanie Zielonych drzwi będących autobiografią pisarki). Jednak jej ostatnia książka, która właśnie się ukazała, jest namacalnym dowodem, że Katarzynie Grocholi zabrakło także czasu na… pisanie. A wydać coś chciała. I tak pojawił się Trochę większy poniedziałek.